Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

urszula 11

GRUZLICA

Polecane posty

czy ktos z was chorowal na gruzlice? podejrzewaja ja u mojego syna,a ja nic o niej nie wiem pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makra
Witam serdecznie Ja chorowałam w wieku 26 lat. W lutym byłam na badaniach okresowych, zdjecie rentgenowskie nic nie wykazało...tzn zmiany zapewne były ale jest to zdjecie małoobrazkowe i nic nie było widać. Dopiero po zrobieniu zdjęć warstwowych (bardzo dokładne) było widać poważne zmiany w obrazie. Zdjęcia te wykonałam dopiero w listopadzie......po nocnym krwiopluciu. I nigdy w życiu nie podejrzewałabym u siebie tej choroby, bo w zasadzie nie miałam żadnych objawów klinicznych...tzn nie miałam kaszlu, może tylko podwyższoną temperaturę ok 37. Byłam nawet u lekarza, bo ten utrzymujący stan podgorączkowy mnie zaniepokoił .....ale lekarz zbagatelizował sprawę. Po wyżej wspomnianym krwiopluciu zrobiłam zdjecia rentgenowskie ( te dokładniejsze warstwowe) próby tuberkulinowe, badanie krwi, oczywiście OB podwyższone. Całe szczęście nie prątkowałam i nie zaraziłam nikogo z otoczenia, choć bardzo bałam się o moją ciężarną wówczas przyjaciólkę. Po zrobieniu wszystkich badań niemal natychmiast wylądawałam w szpitalu na ponad 4 m-ce, póżniej kontynuowałam leczenie w domu i trwało to rok czasu. Jeżeli coś Panią niepokoi proszę jak najszybciej iść do poradni pulmunologicznej i zrobić niezbędne badania. Jeżeli Pani obawy okażą się uzasadnione, wtedy i leczenie będzie krótsze. Życzę synowi zdrowia!!! Proszę pisać jeżeli będzie Pani miała jakieś pytania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makra
To znowu ja... Przez trzy miesiące dostawałam codziennie zastrzyk streptomycyny (90) i całą masę tabletek, w szpitalu jeszcze raz miałam krwiplucie i wtedy niezbędny był zastrzyk z wit K. Dużo śmietany, swieżego powietrza, zero opalania, higieniczny tryb życia itd. To taka choroba przy której nic nie boli i czasem można się późno dowiedzieć, że organizm choruje. Każdy może mieć trochę inne objawy, jeden kaszle inny nie, keden ma krwioplucia inny też nie i w końcu jeden prątkuje inny nie, to wszystko sprawa indywidualna, każdy przechodzi chorobę inaczej, zależy to od stopnia rozwoju i jeszcze wielu innych czynników. W każdym razie nie można jej bagatelizować, bo skutki nieleczenia mogą być opłakane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej Makra
trzymamy za Ciebie kciuki zebys juz byla zdrowa zupelnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makra
dziękuję i wszystkim życzę zdrowia, bo to najcenniejsze co mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serdecznie dziekuje Makra za informacje,dopiero jutro beda wyniki i jesli sie potwierdzi ze to gruzlica to pewnie wszyscy bedziemy musieli przejsc jakies badania czy nie jestesmy zarazeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
R421b97qovmbiStykjkgTraK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×