Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mika22

slub w maju

Polecane posty

Gość mika22

co myslicie o slubie w maju bo słyszałam ze to przynosi pecha.???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caryca
ja mam slub w maju 2007. Czy to przynosi pecha to nie przekonalam sie jeszcze ale my nie wierzymy w zadne tego typu przesady. Jak ma sie cos nie udac to pora roku nie ma tu nic do rzeczy. W maju (mam nadzieje) bedzie ladnie wiosennie, akurat zielono i to taki miesiac ze wszystko budzi sie do zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia frycia
ja tez mam slub w maju 12 maja dokladnie i nie wierze w jakies tam przesady..jak ma byc dobrze w zwiazku to bedzie niezaleznie od miesiaca kiedy sie slubuje!! pozatym maj to miesiac zakochanych wiec dlaczego mialbybyc pechowy?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddd
ja mam slub w lipcu co niby tez przynosi pecha bo bez r a w ogóle to moja babcia też brała ślub w maju i są razem juz 52 lata maja 2 dzieci i 5-cioro wnuków . Więc nie łam sie i walcz z przesądami. A maj to naprawde piekny miesiac i gdyby nie data 07.07.07 to u mnie też byłby maj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm hmmmmmm
jest takie powiedzenie: w maju slub, szybki grob. ale jak sie w takie przesady wierzy to nalezy zmienic date :P myslisz ze malzenstwa zawarte w miesiace w ktorych jest R sa szczesliwsze? w angielskim 11mscy maja R (oprocz maja wlasnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm hmmmmmm
sorrki pomylilam sie mai july juni, sorrki nie wierz w takie glupoty, kieruj si e sercem w takim wyborze, albo portfelem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm hmmmmmm
i jeszcze august :O co dzis ze mna jest, zmeczona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość platinet
Hej! Ja też biorę ślub w maju. Nie wierzę w żadne przesądy, chociaż starsze osoby z mojej rodziny reagowały różnie- jak widać przesądy wciąż gdzieś tkwią w głowach... A jak majowe panny młode przygotowania? Na jakich jesteście etapach? Czy sukienka już wisi w szafie? Ja za swoją mam zamiar rozglądać się w lutym, ale momentami nachodzą mnie obawy, że to może być za późno. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia frycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia frycia
ja jeszcez nie mam suknie w szafie,ale jest juz wybrana i sie szyje:) do kwietnia ma byc gotowa:) narazie mam sale i kosciol,w przyszlym tygodniu bedziemy zalatwiac fotografa , jakiegos "grajka" :) na przyjecie weselne i oczywiscie obraczki ,moj narezcony mieszka za granica i przyjezdza tylko na tydzien do polski,wiec szybciutko musimy to pozalatwiac.....:) platinet mysle,ze w lutym nie bedzie za pozno,moze akurat spodoba cie sie cos w salonie i wezmiesz od reki bo stwierdzisz ,ze to ta wymarzona i najpiekniejsza dla ciebie. jezeli zdecydujesz sie na szycie kiecki to najczescniej salonom zajmuje to ok 2 miesiace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość platinet
asiu fryciu- myślę, że masz rację. Sukienkę planuje kupić z jakiejś kolekcji i ewentulanie dopasować- szycie odpada więc mam nadzieję, że czasowo będzie ok. A jaką suknię Ty szyjesz? I gdzie- jeśli mogę zapytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj maj
Mam ślub 19 maja, były protesty ze strony przyszłych teściów ale postawiliśmy na swoim. Przecież to taki piękny miesiąc, idealny na śluby. Buty kupione, suknię zamówię w tym tygodniu (upatrzona). Ale Pan młody jeszcze nic nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atoco
moi rodzice brali ślub w maju i byli szczęśliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j-ka
3 lata temu bralam slub w maju i jestem szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia frycia
platinet suknie wybieralam w salonie sukien ANNA w gliwicach z kolekcji na 2007 rok,niestety ta suknia ,ktora byla w salonie ktora przymierzalam,byla dla mnie za krotka ,wiec musialam sie zdecydowac na szycie robia to panie oczywiscie w tym salonie. gdy suknia jest za duza to nie ma problemu mozna pomiejszyc lub poszerzyc,ale jak jest za krotka to niestety jest juz problem:P a ty masz konkretny model upatrzony czy tylko mniej wiecej myslisz o czym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość platinet
asiu fryciu.......... rozumiem Cię z tą długością ;) Sama jestem wysoka więc wiem, co to znaczy kupować spodnie o odpowiedniej długości nogawek albo długą suknię. ;) Suknię mam już mniej więcej upatrzoną - to Islandia z kolekcji Pronovias. Szukam czegoś prostego, na ramiączkach i na samej halce bez koła. Teraz jest mnóstwo ślicznych sukni, ale z gorsetem na górze a ja wolałabym ramiączka. Zresztą zobaczymy co przymiarki pokażą. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam
ślub w maju, dokładnie 12 maja :)) Suknia kupiona, dopasowywana jest w salonie. Butki też kupione, chodzę w nich w domku żeby je rozchodzić. Sala, kościół, DJ i fotograf też są. Zostają zaproszenia, obrączki, papierkowe sprawy i inne takie. A maj - to śliczny miesiąc na ślub :) Miesiąc zakochanych w końcu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też biorę ślub w maju 26.05.2007:) To piękny miesiąc na ślub idealny!!!Kurcze żeby tylko pogoda była....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia frycia
platinet wlasnie w tym bol ,ze jakos bardzo wysoka nie jestem (166cm) i bylam troche zdziwiona szczerze mowiac ,ze suknia jest za krotka,no ale coz :( widzialam ten model Islandia w internecie suknia piekana naprawde i ten tren naprawde super.moja suknia jest z gorsetem i na malym kole,bardzo sie przed kolem bronilam napoczatku bo balam sie,ze bede sie czula jak "banka-wstanka" ale czulam sie super i dlatego tez sie zdecydowalam,dla mnie jest idealna! planujesz welon lub jakies inne dodatki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia frycia
kurcze i przyznam,ze mam problem z kupnem butow,szukalam w roznych punktach i niewiem czemu ,ale sklepy ogranela jakas plaga butow ecru z bialym obcasem ,ktory wyglada jak plastikowy,ogolnie kosmos ,jakby przod buta byl od innej pary niz obcas i na odwrot!! chyba w 4 sklepach sie z tym spotkalam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Wpadłam tylko potwierdzić (jakby ktoś miał wątpliwości :P ) że ślub w miesiącu bez \"R\" grobu jednak nie wróży;) Brałam ślub w lipcu, i jestem szczęśliwa jak wariatka;) Asiu frysiu - jeśli masz w planach podróż do Katowic, to buty ślubne kiedyś w dość dużym wyborze można było dostać na ulicy Sokolskiej, tam jest taki sklep - samodzielna \"budka\";) Ale proponuję Ci rozwiązanie bardziej niekonwencjonalne - ja też jestem z tych okolic - otóż w Gliwicach jest pan, który szyje na miarę profesjonalne buty taneczne. Ze skóry lub satyny, cena - 120-200 zł. Każda para robiona jest indywidualnie, dokładnie na Twoją stopę! Te buty są super wygodne, a wybór wzorów jest bardzo duży. Są trwałe, genialnie się w nich tańczy i na pewno jeszcze je wykorzystasz, chociażby na jakimś balu;) Jak chcesz, to dam Ci telefon do tego gościa - mailnij do mnie (klikasz na mój nick i tam masz maila - tu go nie wstawię, bo zaraz spam przychodzi:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha - dodam, bo w sumie może nie kojarzysz, jak mogą wyglądać buty taneczne;) otóż to niekoniecznie są sandałki z pięciu paseczków w kolorze złotym - ja mam wspaniały model klasyczny, z całą piętą i palcami, i tych modeli jest naprawdę mnóstwo - i jest też dostępna szeroka gama kolorystyczna, włącznie z kremowym. Sama też wybierasz np. wysokość obcasa:) Dziewczyny, tak wogóle - to jest naprawdę dobry pomysł, żeby sprawić sobie na ślub takie buty! Raz, że to robota profesjonalna, na indywidualne zamówienie,a więc na pewno będą wygodne, i na własnym weselu będziecie mogły naprawdę poszaleć, nie zmieniając szpilek na jakieś sandały (jak to czasami bywa;) ) dwa, że takie buty jeszcze się nie raz przydadzą (kremowe genialnie wyglądają z letnimi i koktajlowymi sukienkami), a trzy - że to nie jest droga rzecz. W wielu miastach są takie punkty, zwłaszcza teraz, po całym zamieszniu w \"Tańcu z gwiazdami\" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia frycia
zabulina chyba jednak pobuszuje jeszcze po sklepach ,zeby kupic butki bo potrzebuje jej juz na 22.01 do przymiarki sukni slubnej,wiec podejrzewam,ze zrobienie butow moze potrwac troszke dluzej:P ale dzieki bardzo za podrzucenie pomyslu! a wy majowe dziewczyny jak tam przygotowania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość platinet
asiu fryciu- zastanawiam się jeszcze nad welonem, bo miałam ochotę na taki długi 2 metrowy ale z drugiej strony - sukienka o której myślę ma piękny tren i nie chciałabym go zasłonić. Jeszcze nie wiem jak to będzie, może sama ozdoba. Chciałabym też jakieś duże, wyrażne kolczyki bez żadnych naszyjników. Pozdrawiam Pozdrawiam ciepło Tasie123, która ma ślub w tym samym dniu co ja. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia frycia
platinet ja zrezygnowalam z welonu na rzecz wpietego we wlosy kwiatka z materialu z takim samym motywem ,ktory mam na sukni,wiec napewno bedzie pasowalo,jednak skusilam sie na rekawiczka bardzo proste na jeden palec w kolorze ecru,wygladaja naprawde slicznie:) a z butami dalej mam problem,nic nie moge znalesc!!;( w poniedzialek ide zalatwiac nauki przedslubne i odbebnic spotkanie w poradni,jejku niewiem jak to bedzie bo moj narezczony mieszka na stale za granica i pewnie bede chodzic sama na nauki ,ale nie wiem jak to z ta poradnia wykombinowac..ohhh..mam nadzieje,ze spojrza na mnie poblazliwym okiem:) a jak tam u was dziewczyny wszytsko juz zalatwione z naukami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm jak na 20tego to może faktycznie nie zdążyć z tymi butami;) Nauki na pewno można \"pobierać\" samodzielnie. Ja miałam osobiście taką opcję, żeby chodzić na nauki w Krakwoei (gdzie studiowałam), a mąż - w Katowicach, ale ostatecznie poszliśmy na takie \"weekendowe\", które zresztą bardzo polecam:) Asiu fryciu - jak będziesz rozmawiać z fotografem, to uwzględnij, że macie tam w Gliwicach świetne miejsce na plener - park :) Ja też robię zdjecia i robiliśmy sesję ślubną m.in. właśnie w tym parku - wyszło bardzo ładnie, zresztą możesz sobie oglądnąć na mojej stronie (pod moim nickiem), para nr1. Tamten park możne świetnie poeksploatować, bo ma nawet małą plażę:) a w maju będziesz tam miała cudnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia frycia
zabulina o jaki park Tobie chodzi?? cos nie kojarze;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmpf, myślałam, że wszyscy tambylcy go znają:) Jak wyjeżdżasz z Gliwic ul. bodajże Toszecką na Pyskowice - jest las, a później zjazd w lewo - jest piękny park, z jeziorem, stadniną koni etc. Przejedźcie się tam kiedyś, to chyba najlepsze miejsce na plener w całej okolicy. Lepsze moim zdaniem niż np, park chorzowski, choć on jest dużo większy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×