Zrobic mu niecodzienna przyjemnosc

Moj dobry kolega zaproponowal mi zebym zrobila mu niecodzienna przyjemnosc. On wlozy swego penisa pod moje kolano a ja bede go przyciskac az do momentu wytrysku. Powiedzialam ze sie zastanowei. To jest naprawde bardzo dobry kolega boje sie ze moge go stracic, a jest miedzy nami coraz lepiej jeszcze troszke i czuje ze zostanie moim chlopakiem. Jesli odmowie to moze poczuc sie urazony, bardzo na nim mi zalezy. W sumie moge to zrobic pzreciez to nie jest nic zlego. Zgodzic sie czy odmowic? Co mu odpowiedziec. Pomozcie.

Hela, dlaczego tylko pod jedno ? Niecodzienna przyjemność będzie jak zrobisz to i pod drugie, on na pewno nie poczuje się urażony, a Ty zyskasz kolejnego wielbiciela swoich kolan :D

jesli mu odmowisz to nie poczuje sie urazony lecz milo zaskoczony bo skoro mowisz ze bedziecie para to poco robic siebie idiotke.odwroc to w zart.i tyle przynajmniej bedzie cie szanowal

Tylko ze on dosyc bardzo nalega. A przeciez nie zaproponuje mu seksu w zamian bo to bedzie zle wygladalo. Dzis mam mu dac odpowiedz czy tak czy nie, jesli tak to wieczorem przyjdzie do mnie i zrobie mu to. Prosi mnie juz o to klika dni. On nie wygada sie na pewno innym kolegom, nie jest taki zeby wypaplac, mozna mu zaufac. Czy idiotke z siebie zrobie raczej nie, on predzej idiote przeciez musi wyjac sego penisa, a ja tylko kolano. Sama niewiem boje sie ze moze sie troche obrazic, a szanuje mnie bardzo i raczej niewierze ze to moze sie zmienic.

nie osmieszaj naszego pieknego imienia :O

boze to wyglada na najglupsza prowokacje jaka widzialam, nawet smieszne nie jest, tylko zalosne :p

uaktualnić Kamasutrę, bo czegoś takiego chyba tam jeszcze nie było :P

buahaha

:D :D :D

o kowalu... Kowal trzymał w jednej ręce młot a w drugiej penisa ułożonego na kowadle i napier*alał młotem po penisie. Pytają go: - kowalu co robisz ? - aaa robię sobie nieziemską przyjemność !! - a jaka tu przyjemność jak takie przyłożenie młotem to strasznie bolić musi ??!!! - przyjemność to ja mam jak nie trafiam.....

Smieszne:))

byla kiedys przypowiesc - musialem sobie usta zastawic rekami zeby nie pobudzic domownikow :D