Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość musze wiedziec

czy to prawda ze zwiazek z zakompleksionym facetem nie ma sensu?

Polecane posty

Gość musze wiedziec

bo mam wrazenie ze taki odchodzi od kobiety jak tylko zobaczy ze inna sie nim interesuje, czego nigdy nie doswiadczyl w zyciu wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deaska
ale sobie problemy wymyslacie :O facet odejdzie do innej, jak nie kocha, nie pożąda, nie lubi? (;)) a myślałam, że związek leczy z kompleksów 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie nie ma sensu, bo sama jestem pewna siebie i nie rozumiem kompleksow. Poza tym nie zamierzam byc w zwiazku terapeuta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość de.
wieczorynka ideał chyba jak to kompleksów nie rozumiesz? a co to? choroba śmiertelna? w dodatku związek z zakompleksioną osobą to nie terapia 🖐️:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retgxdg
sens ma, ale do latwych nalezec nie bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he.. Dla mnie facet, który żali się że jest za gruby albo coś ma nie tak, jest zwyczajnie nie męski. Z kolei, będąć z facetem nie zniosłabym kobiety która użala się na swój celulit. Miałam narzeczonego który był na diecie i jadał kukurydzine wafle zamiast chleba. Przedziwna sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A umiesz okreslić te kompleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym, zauwazylam ze ludzie z kompleksami probuja przezucac na kogos kompleksy aby poczuc sie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość de.
ok, wieczorynka. taka sytuacja jak opisujesz to raczej do dziwnych należy, a co do zakopmleksionych osób to bardziej miałam na myśli zamkniętych w sobie, nieśmiałych ludzi niekonieczne na diecie, czy narzekających na swój wielki brzuch ale ogólnie, nie mówiących o swoich kompelskach, ale widać, że czują się trochę źle ze sobą pewnie, że taki związek do łatwych nie należy, ale znam przypadki, co wychodziło z tego coś naprawdę pięknego a związek szybko leczył zakompleksione dusze 🖐️ ale to do trzeba chyba osoby, która pokazę, że jej na nich zależy, wtedy dość szybko można zauważyć pozytywne zmiany 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość de.
wieczorynka, to chyba jakąs toksyczna forma, gdzie człowiek przerzuca swoje kompelsky na innych, ocenia, komentuje, doprowadza na skrajność byle tylko dobrze się poczuć ale ty chyba nie wiesz, że chyba każdy (prawie) z nas ma kompelsy i nie mają zielonych czułek na głowach, normalnie funkcjonują, i normalnie potrafią wchodzić w związek z drugą osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem co w tym
dziwnego, to juz facet nie moze byc na diecie (?), z obojetnie jakiego powodu, chyba ze wedlug ciebie wieczorynka odpowiednie pozywienie dla prawdziwego mezyczny to piwo wodka faja... i olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×