Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Piotrek1985

Moj boze o jakim my spadku bezrobocia mowimy.Jestem w szoku no po prostu SZOK

Polecane posty

nie pierwszy raz słyszymy o wykorzystywaniu pracowników w jakiejś sieci handlowej... może tak mało bojkot - nie róbmy tam zakupów? ;) pytanie, jak długo ci pracownicy tam wytrzymują. bo może szybko zmieniają pracę i nową znajdują bez problemu. a inni może są po prostu wytrzymali psychicznie... mój ojciec pracował w jednym supermarkecie chyba ze 2 mies., od noszenia ciężarów rypło mu coś w kręgosłupie i poszedł na chorobowe, co było przyczyną zwolnienia. a co do tego, czym zajmują się ochroniarze i ich interwencji przed sklepem, to potwierdzam, że bardzo wolno reagują np. na bójki przed sklepem. a parking przed sklepem należy jednak do sklepu... ale co może taki niski, wychudzony koleś albo dziadek na emeryturze? takich mamy w tym kraju ochroniarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ciotka została zwolniona [ze sprywatyzowanego społem] na 5 lat przed emeryturą ,miesiąc po tym jak wróciła z półrocznego zwolnienia lekarskiego. teraz pracuje w tesco wiadomo w jakich warunkach,ale nie mawyjścia,praktycznie to ona utrzymuje dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z wyzyskiem
Fakt zawsze przesadza.. co nie znaczy ze nie wierze w to co sie dzieje w tesco, wiem ze gdzie indziej jest to samo , tzn bedąc na studiach dziennych, chcąc sobie dorobic szlam z grupą znajomych na noc do CARREFURA i KAUFLANDU na ukladanie towaru , inwenteryzacje - liczylo sie towar lub ukladało.. i tyle wiem ze nigdy w zadnym markecie nie chciala bym pracowac - kierownicy poszczegulnych działów darlis ei na nas ze za wolno ze zle ze to ze tamto, nierozumieli ze ok w tym momencie jestesmy pracownikami ale za kilka godzin będziemy potencjalnymi klientami i nie szybko tu wrocimy na zakupy jak nas tak zle będą traktowac.. nie bede sie wdawac w szczeguly ale ogulnie : czepiali sie kazdej "krzywo" ustawionej paczki, ale tak bardzo ze wyklinali nas np, w carefurze byla w nocy mozliwosc zjedzenia - bigos byl, ok milo z ich strony tylko po tych 10 minutach ktore nam dali jak wrocilismy na sklep i chcialam wyjsc czegos sie napic nawet do wc - niepozwolili wyjsc! po bigosie tak strasznie nmie suszylo nie pilam od przyjscia do tego sklepu i nawet do wc nie wypuscili! w kauflandzie dostalam taki opieprz ze az sie poplakalam z nerwow , za nic! za to ze weszlam w jeden regal ( nowo stawiany! wiec nie wiedzialam co na tych polkach bedzie stalo) a szukalam na polecenie innej kierowniczki balsamow bo jeden pojedynczy sie znalazl i mialam go odlozyc wiec weszlam w taki jeden regal - zobaczylam ze tu beda ustawiane proszki do prania wiec weszlam w nastepny i gosc sie wydarl na mnie - zwyklinal mnie! ze od dluzszego czasu nic nie robie itede ( dopiero co przyszlam na ten dzial! a wczesniej na spozywczym caly czas pracowalam) mowie wam masakra!!!! niekupuje tam, i moja rodzina tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×