rodzimy w Anglii

cześć dziewczyny!!! poradzcie jak odbywają się pierwsze spotkania u lekarza w anglii w przypadku stwierdzenia ciąży (testem domowym).Jaka kolejność, jakie badania, kiedy położna i wogóle podzielcie się wrażeniami co nam się należy gdzie i kiedy. Oprócz leków i dentysty za darmo.

podnosze:)

:-) też mnie cciekawi :-)

no i jak, wie Ktos?

Najpierw idziesz lub dzwonisz do swojej przychodni i mowisz ze jestes w ciazy i ze chcesz umowic sie z polozna midwife, bo to wlasnie polozna bedzie czuwala nad toba przez cala ciaze. Pierwsza wizyta trwa ponad godzine, polozna przeprowadza dokladny wywiad pobiera krew, zaklada karte ciazowa gdzie zapisuje wszystkie informacje dotyczace ciazy, te karte nalezy zabierac ze soba na wszelkie badania dotyczace ciazy. Lekarz od ciezarnych to obsterician, ale jesli ciaza przebiega prawidlowo i nie ma potrzeby to polozna nas do niego nie skieruje, chyba ze sobie tego zyczymy. Ilosc USG scan zalezy od tego gdzie mieszkamy, pierwszy scan to tzw datujacy ok 12 tygodnia, z niego ustalony zostanie termin porodu, drugi scan okolo 20 tygodnia, tzw normality scan, sprawdza jak dziecko sie rozwija. Razem z karta otrzymacie ksiazke w ktorej bedzie duzo przydatnych informacji. Powodzenia.

super, dzieki:) jestem tutaj 1,5 roku i jak narazie to mam za soba tylko 1 (na szczescie) wizyte u lekarza. jutro ide po wyniki badan, i moze bede musiala miec kolejna:( teraz jak juz cos wiecej wiem to moge sie o dzidzie starac bez stresu:)

Ja urodziłam tutaj w zeszłym roku i nie narzekam na opieke lekarska w trakcie ciazy a sam poród i te kilka godzin po nim spedzone w szpitalu wspominam o wiele milej niz to co było w Polsce.Tak jak napisała poprzedniczka cała ciaze prowadzi midwife,(na poczatku przyszła do mnie do domu,załozyła mi karte,pobrała krew,mocz i przeprowadziła tzw.wywiad,potem to ja chodziłam do przychodni).Scan miałam robiony 3 razy,z lekarzem widziałam sie dwa razy(pierwszy raz przed drugim skanem,dostałam papiery odnosnie badan pod katem zespołu downa,oraz wytłumaczył mi na czym badanie polega,drugi raz było to pod koniec ciazy,zmierzył mi brzuch,wypytał czy wszystko ok,oraz poinformował,ze gdybym nie urodziła do terminu to mam sie zgłosic do szpitala).Przy kazdej wizycie u midwife miałam robiony wynik moczu oraz byłam wazona i słuchano tetna dziecka.Plusem było to,ze ani razu nie byłam badana ginekologicznie(co w Polsce nie wiadomo dlaczego jest standardem).Ogólnie opieka jest OK.

czyli widze ze to jakos skomplikowane szczegolnie nie jest:) slyszalam ze ciaze prowadzi tlko polozna, i ze bardzo dobra opieka jest. tak wiec nie ma czym sie marwic i trza zaczac probowac:)

a ja uważam że wcale nie jest taka super opieka w uk. ja tez tutaj urodziłam i niezbyt mi sie podobało. jeszcze sie pielegniara potrafi doczepić ze tyle polskich dzieci sie tu rodzi, ale nie było też źle. nie które położne są świetne.

powodzenia, jezeli mieszkanie w Londynie to radze zacząc się modlic juz teraz;) opieka jest kooooszmmmmaaaarrrnnaaaaa, jezeli jestescie zdrowymi babskami to narzekac nie bedziecie mialy na co, ale jezeli ciąża bedzie przebiegala z komplikacjami, nie liczcie na zadną opiekę, tak bylo w moich przypadkach, ciazy do 25 tyg sie tu nie ratuje w ogole, a po poronieniu nie ma nakazu pozostania w szpitalu, no bo i po co? od czego jest paracetamol