slub w roku 2007zapraszam panie z trojmiasta i nie tylko...

co to juz nie ma nikogo??

Wiesz na początek możesz ją wziąśc ze sobą a później mozesz ją zostawić z kimś zaufanym:)

Nie wiem nawet możesz isę urwać w trakcie wesela nakarmić i uśpić i spokojnie możesz wrócić się bawić:)

no takie tez mam plany.tylko wszystkich przyjaciol chcemy zaprosic...ale moze ktoraj babcia??one napenwo nie zostana do konca.a bynjamniej 1 bo chor bardzo jest a mieszka obok mnie,takze mam takie ciche plany co do niej:)

ona na szczescie je z butli takze jesc moze dac kazdy:)no zobaczymy.a w kosciele juz macie zaklepana date??czy jeszcze nie myslicie o tym?

ja jestem cwierc okiem bo graM i rozmawiam z moim przez neta ;)

My będziemy mieć tylko ślub cyilny:)

ok kochana:)a ja bede uciekac niedlugo bo mala mi sie budzi:)takze wybaczcie jak znikne w trakcie rozmowy:)

A jak dzidziś je z butelki to masz dużo łatwiej:) Gorzej jakbyś musiała wychodzić na karmienie..

o juz lece.bo sie weirci mala:)papa kochane,nie wiem czy dzis bede ale jutro napewno:)wogole to jestem tu tylko od pon-pt do godz 15.po 15 to raczej mnie nie zastaniecie..:*a w sototy i niedziele tezmnie nie ma:(ale mam nadziej ze topik sie bedzie utrzymywal:)tasia123 i malutka napewno beda prowadzic roznego typu konwersacje na temat slubu i wesela:)pozdrawiam was kochane .mykam do mojej ksiezniczki:)

papa:) dozobaczenia:)

no mam nadzieje ze tematów nie zabraknie .. ja chętnie posłucham oi przygotowaniach żeby na luzie i z pełna wiedza zaczac swoje przygotowania

Na luzie to się nieda:) zawszw temu towarzysza emocje:) ale miłe emocje:)

ja juz mam emocje strach ;)

twoja ksywa... dzidzi..... Boże... dziewczyno, nie bede komentować:O

Stres i emocje tobędziesz miała miesiąc przed ślubem:) My narazie tak średnio się stresujemy bardziej nasi świadkowie się stresują..i dobrze:) nam pewnie przyjdzie miesiąc przed:)

przed ja juz mam stresa .. samo to załatwianie sprawia że włosy deba staja ;)

wynika, ze ty wcale nie jestes taka malutka, wręcz przeciwnie:)

wygladac to mozna przez okno albo zza krzaka ... 1,60 w kapeluszu i na szpilkach to wg Ciebie duzo ;)?

Ludzie sie czepiają:)i tyle

chodziło mi bardziej o wagę:) ale spoko;)

o waga a i owszem ..racje i wcale mnie to nie przejmuje ... :):) mma zakaz odchudzania ;)

Tasia123 mnie to nie przeszkadza .. lustro mam widze jak wygladam ;) ale najwazniejsze ze ta najwazniejsza osoba mnie akceptuje i ja siebie tez .. ;)

wiem o co chodziło do malutka.... Najważniejsze że Tobie to nie przeszkadza:):):)za to podziwiam:) Mnie np przeszkadza ja mam 166cm i ok teraz 65kg...Mojemu kochanie to zupełnie nie przeszkadza i wiem że taką mnie poznał i pokochał ale ja bym chciała troszke mniej ważyć tak dla siebie i mam nadzieję ze do ślubu schudnę troszkę:)chociaż wiem ze to nie jest najważniejsze:) chodzi mi o to że nikt nie musi tego tak komentować:)po prostu

Tasia123 ja mam 160 niecały .. i waze tez cos kolo 60 wage juz dawno wyrzuciłam ;) ...a Moj Facet mówi jak Cie bedzie łatwiej przeskoczyc niz obejśc wtedy możemy pomyslec o odchudzaniu ... a teraz nie bo mi z motylami odlecisz ;)

Fajnie lubię takich facetówP:) a najbardziej to mojego:):):):):) Moje kochanie jak mówię ze jestem za gruba czy coś to strzela wykład ale taki godzinny:) On wie że nie luibie tego gadania ja wiem że on nie lubi mojego gadania na ten temat dlatego nie gadamy:) mój facecik waży 100kg i wiesz co uwielbiam go po prostu uwielbim i on ma zakaz odchudzania ale wiem ze i tak to robi.....Skąd wiem że się odchudza bo nie chce teraz kupić garnituru do ślubu powiedział ze dopiero pod koniec kwietnia......Ale nie wyobrażam sobie go chudszego absolutnie taki ma być i koniec!!!!

zapraszam na topik:)niestety doloczyl sie do nas ktos kto niepotrzebnie komentuje...no ale coz..widac nie ma gdzie sie zaczepic,,,,:)

dzien dobry :).. trzmyajcie kciuki o 14.30 mam rozmowe w sprawie pracy ;)

oooo:)...no to powodzenia:)a co to mabyc???tez szukam ale takiej dorywczej..bo z mala nie zawsze ma kto zostac:(

dzisiaj mam rozmowe w banku :)