Ile kosztuje cesarka na życzenie???

w wersji nieoficjalnej (danie lekarzowi w łapę - wolałabym uniknąć) i w wersji oficjalnej (czy to w ogóle możliwe?)

nie ma czegos takiego jak cesarka na zyczenie, jestem pewna na 400%. ale naturalny nie jest taki straszny, naprawde;))

Bez problemu można wykonać cesarkę na życzenie w prywatnej klinice. tego typu usługa znajduje się w cenniku każdej prywatnej kliniki. Ceny CC na życzenie w prywatnej klinice są bardzo wysokie, około 5-7 tys. złotych+ każda kolejna doba w szpitalu. Możesz dać lekarzowi w łapę, ale on nie musi przystać na Twoją propozycję. Musisz po prostu dogadać się z lekarzem, przedstawić mu swoje racje, zapłacić i on rozważy Twoją prośbę. Innej możliwości CC nie ma, chyba, że udowodnisz, że jesteś na coś chora (wada wzroku, wada serca), wtedy lekarz u którego się leczysz, bez problemu wypisze Ci skierowanie na CC.

cesarka to wcale nie takie niebo na ziemi jak się niektórym wydaje :O to też ból, i to długo po porodzie

http://kobieta.gazeta.pl/rodzicpoludzku/1,70807,3132297.html

do znajoma wszyscy od dawna wiedza ze fundacja "Rodzic po ludzku" jest przeciwna cc na zyczenie i wisi im to ze masa kobiet jest innego zdania, kogo oni reprezentują? Chyba jakies kółko moherowych matek i tyle:P:P:P

W Warszawie w prywatnej klinice, np. w Damianie na Foksal(obok Nowego Świata) sam porod kosztuje okolo 6, 7 tys . , w tym masz od razu oplacone 2 czy 3 doby. Rzeczywiscie w szpitalach panstwowych nie ma czegos takiego jak cesarka na zyczenie.Powiedzial mi to sam lekarz. Zastanow sie moze nad znieczuleniem, jezeli zalezy Ci na zmniejszeniu bolu choc na godzine.Jak powiedzieli mi lekarze-ginekolodzy oraz anestezjolodzy-a pracuje w szpitalu, takze rozmawialam z wieloma , nie jest to grozne dla dziecka-bo na tym najbardziej mi zalezalo. Moze byc grozne dla Ciebie-ale aspiryna czy proszek przeciwbolowy takze moze.... Ja osobiscie polecam znieczulenie. Pozdrawiam

masz juz nieaktualne dane, od stycznia w Damianie cc kosztuje 8200

od 7 tys do 8200 nie ma az takiej rozpietosci.NAPISALAM OKOLO

wiele moich kolezanek ostatnio rodziło i nie znam lekarza, który by odmówił cesarki(ale takiej jak to nazwałas- danie w łapę)oczywiście nie chcę uogólniać, ze biorą wszyscy, ale każda z moich przyjaciółek leczyła się u innego ginekologa i każda z nich zapłaciła. Cena to ok 2 tysiace zł. Sama jestem w ciaży i też mam zamiar tak urodzić. pozdrawiam

2 tys. w kopertę to jeszcze zrozumiem, ale w życiu nie zapłaciłabym 8 tys., żeby rodzić w Damianie. Przecież to zdzierstwo. Ja z CC byłam bardzo zadowolona, nic mnie nie bolało, a blizny już w ogóle nie mam. Przy drugiej ciąży postanowiłam wykupić ZZO.

w których mozna zapłacić o połowe mniej niz w tym Damianie

no pewnie ze cesarka to tez ból tak samo jak psn, ale ten ból jest gdzie indziej, ja np. wole zeby mnie bolał brzuch niż krocze