Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pod2wowa

jak to jest z tymi kluczami?

Polecane posty

Gość pod2wowa

Planuje na poczatku marca wynajac od kogos mieszkanie. (Tu 1wsze pytanie - czy juz powinnam zaczac szukac?) Jednak mam pewne warunki. Zdaje sobie sprawe z tego ze wynajmujacy nie bedzie mogl wejsc do mieszkania( jedynie z nakazaem policji) jednak nie moge znalezc odpowiedniej ustawy... W praktyce bywa jednak tak- ze jako najemca jestem skazana na niezapowiedziane wizyty.. poza tym ludzie sa rozni i uwazam ze placac za mieszkanie co miesiac mam prawo czuc sie w nim swobodnie i nie bac sie o swoje wlasne rzeczy. tak wiec chcialabym podpisac umowe w ktorej zaznaczone by bylo ze jedynymi osobami ktore posiadaly beda klucze bedziemy my- najemcy. W kazdym razie- kiedys byl fajny temat o prawach najemcy, o kluczach do mieszkania dokladnie- nie moge go znalezc.. czy ktos moze mi pomoc? lub podsunac odopowiednia ustawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje kompleksy...
ja wynajmuje komus mieszkanie...i do glowy by mi nie przyszlo nachodzi tych ludzi bez zapowiedzi. Mam dodatkowy klucz ale jeszcze nigdy go nie uzylam. Wiec moze zamiast robic taka umowe zastanow sie od kogo wynajmiesz mieszkanie. Ja jestem wynajmujacym bezproblemowym, wizyty raz w miesiacu po kase lub jak wola na konto i to tez kiedy im pasuje, nie musi byc to poczatek miesiaca. No ale lokatorki tez mam fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz złe podejście
Nie podpieraj się ustawami, tylko dogadaj się po prostu z właścicielem. Powiedz, że nie życzysz sobie niezapowiedzianych wizyt i że jeśli koniecznie będzie chciał przyjść to niech zadzwoni i się umówi. Nie prościej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod2wowa
pewnie prosciej... nie wiem jak to robic pierwszy raz wynajmuje mieszkanie.. w kazdym razie ja wiem ze wynajmujacy nie moze wejsc do lokalu... ale nie moge zaufac czlowiekowi "na piekne oczy"... po kilku rozmowach nie stwierdze czy czloowiek jest uczciwy czy nie... tak jak pewnie oni nie beda pewni mnie.. w kazdym razie czulabym sie bardzo niepewnie gdyby osoba zupelnie mi obca posiadala klucze do lokalu w ktorym mieszkam, w ktorym mam wszystko czego zdolalam sie dorobic... rozne rzeczy sie zdarzaja a na slowo... nie uwierze nikomu, dlatego nie chce wynajac mieszkania gdy wlasciciel bedzie do niego posiadal klucze... ja mu mieszkania z mezem i dzieckiem raczej nie ukradne- tym bardziej ze chce wynajac mieszkanie bez mebli.. same sciany..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuję jednak zacząć od rozmowy. Prosto i jasno powiedzieć, że chcesz uzgodnić warunki kontaktowania się. Że wiesz o posiadaniu kluczy przez właściciela, ale uważasz, że wykorzystywane będą WYŁĄCZNIE w sytuacjach awaryjnych. Gdyby z rozmowy nie wynikała absolutnie jednoznaczna zgoda na powyższe, wpisz takie zastrzeżenie do umowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz,to raczej on Tobie musi zaufać.Był tu taki temat,że ktoś nie mógł się pozbyć lokatorów.Zawsze możesz zmienić zamki,ale popieram rozmowę z wynajmującym.Choć takim,którzy wynajmują ciągle nie przychodzi do głowy szperać Ci w rzeczach,bylebyś płaciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod2wowa
Te mieszkanie jest od mojego alfonsa. Sila mnie tam zaciagnol i kazal mi robic swiadczenia seksualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×