mleko NAN HA 1 - pytanie

Mam pytanie dotyczące mleka NAN HA 1 podawanego 3 tygodniowemu dziecku. Położna powiedziala ze takie dzieciatko trawi mleko modyfikowane ok. 3h i polecila robic takie 3 godzinne przerwy miedzy karmieniami. Malutka je w jednym posilku 100 - 120 ml. I jesli zje tyle to nie ma problemu, ale czasami zje tylko 40 ml i wtedy szybciutko jest glodna. Czy wowczas tez obowiazuje ta 3 godzinna przerwa czy mozna mleko podac szybciej ?

tez dawalam synkowi takie samo mleko.I moim zdaniem nie powinnas tak ograniczac jedzenia dziecka.Ja dawalam prawie co dwie godziny jesli dziecko jest glodne to trzeba dac.Jesli placze i potrzeboje to trzeba je nakarmic to dziecko powwinny dawac znac i dziecko wie najlepiej co potrzeboje

Sama czytalam czasopisma o niemowlentach i pisalo tak tam ze dziecko samo da ci znac co potrzeboje w danym momecie.I tego sie trzymalam

hmmm no ja tez tak myslalam ale mi polozna namacila w glowie i w efekcie mamy placz i nie wiadomo co robic :(

Jeśli wypije 100-120 to powinno takiemu dziecku wystarczyc na ok3 godz. jeśli natomiast wypije ok. 40 tak jak pisałaś to jasną sprawą jest,ze obudzi sie wcześniej i będzie głodne...więc trzeba podać mleczko,a nie np. herbatkę. POZDRAWIAM!!!!

zazwyczaj mówię swoim podopiecznym (matką),że karmimy dziecko butelką co ok.2,5-3 gdz. przerwa ta potrzeba jest na trawienie. Poza tym należy rozpoznać płacz dziecka ..wiadomo inny jest jak maluch jest głodny,inny jak boli brzuszek,a jeszcze inny jak chce być po prostu przytulone. Nauczycie sie tego,choć na początku to nie jest takie proste. Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam młode mamy. Ja mam córeczkę w wieku 6 lat i karmiłam ją piersią do 14 miesiaca życia.Polecam ten rodzaj karmienia !!!! I nie zniechęcajcie się,wiem ,ze na poczatku to nie jest łatwe...bolesność brodawek (często uszodzonyc),nawał pokarmy, temperatura podwyrzszona itp. sama wszystko to przechodziłam...hmm.... nawet położne to nie omija takie tzw. problemy.Ale głowa do góry jeśli tylko macie pokarm to poświęćcie swój czas..czasem ból i cierpienie,a później zostanie to wynagrodzone...uśmiechniętym "pyszczkiem" ssącym Twoją pierś....wspaniałe uczucie