hej dziewczyny! czy dużo wam potrzeba żeby mieć kisiel w majtach??

czy całowanie wystarczy? albo ze smyraniem po ciele?

Niczym jeden z mitycznych adoratorów pięknej Penelopy oczekuję wytrwale każdego ranka pod wigwamem mojego sąsiada pana Fredka (pseudonim "Perskie Oko") aż ten wyprowadzi na spacer swojego radosnego czworonoga psa Pimpka celem zrobienia przezeń kupy. Gdy upragniona przeze mnie chwila następuje, żwawym krokiem niczym rączy jeleń zbudzony o poranku rześkim promieniem słońca podbiegam niepostrzeżenie od tyłu do wykonującego codzienny rytuał defekacji pieska i sprawnym ruchem wyćwiczonym wieloletnią praktyką chwytam zębami spadający na ziemię stolec w locie zanim jego doskonały smak nie zostanie zbrukany piaskiem i nieczystościami. W tym wspaniałym akcie dokonuje się wypełnienie mojej egzystencji oraz nadanie jej metafizycznego sensu

u mnie to jest tak ,jak maam dni plodne , to kisiel w majtkach mam samo przez sie i wtedy mam chcice:D , a bywa tez tak , ze facet sie stara , robi nie wiadomo co i nici :( , wtedy jest mi przykro , bo nie mam ochoty na igraszki , sprawiaja one mi tylko bol:(

wystarczy troche skrobi i odrobina wody

no proste że tak:P już sama dłuższa, namiętna wymiana śliny działa:)

ja tam wole pudding :D bardziej odzywczy :D

a moze autor czy autorka , sprecyzuje o jaki kisiel chodzi , jakim smaku , moze wiśniowym , duzo trzeba ? , jednym wystarcza dwie łyzeczki i szklanka gorącej wody , a innym 2 paczki w proszku i garnek ....

Kturaś chce niech sie zgłasza zdj za zdj

Nie wiele. Samo myślenie o Mężczyźnie, który mi się podoba wywołuje u mnie kisiel. Trochę to uciążliwe. A gdyby mnie dotknął, to byłoby tego kisielu jeszcze więcej... Mężczyźni, których nie znam, nie wywołują u mnie takich reakcji.

Haha, w czasie dni plodnych nic nie potrzeba, bo wtedy to wydzielina fizjologiczna :D niczego specjalnego wówczas nie odczuwam :D Ale autorowi zapewne chodzi o kisiel z podniecenia, a więc żeby wiedzieć że kobieta jest podniecona, to najlepiej zwracać uwagę na przekrwienie sromu i łechtaczki, to świadczy o podnieceniu! A nie sugerować sie mokroscia, czy twardoscia sutkow, bo tu może być wiele innych przyczyn takiego stanu :P A co do podniecenia, to tak może wystarczyć myśl, pocałunek, dotyk. Ale bardzo ważny jest też nastrój, otoczenie. Na pewno nie podnieci mnie nic w miejscu publicznym gdzie ktoś przeszkadza, lub coś rozprasza :)

kisiel w majtkach to musze se wodę w czajniku zagotować ale lać trzeba do majtek czy do miski? ktuś wie?

Na cipke