wierzycie w te zabobony?

siostra poprosiła abyśy z moim narzeczonym byli chrzesnymi jej dziecka,ale moja mama naopowiadała mi że narzeczeni ani malżeństow nie powinni trzymać razem do chrztu. Czy to prawda bo juz nie wiem co robić

ale bzdety

a ja slyszalam ze dziecku sie nie odmawia :O i gdyby nie to nie bylabym dzisiaj matką chrzestną :O a tak... :O

ja tak mialam i nie jestem ze swoim bylym moze cos w tym jest

jak możnaw coś takiego wierzyć ? Jak za Ćwieczka...

ale czy mozna zwlalać na to że było się razem chrzesnymi? zawsze są chyba powody dla których się zrywa

yyy?? moi chrzestni to malzenstwo, najszczesliwsze jakie spotkalam w zyciu, kochaja sie jak nastolatki - powaznie. ja tez jakos specjalnie nieszczesliwa w zyciu nie jestem, wiec?

mi tez sie nie chce w to wierzyc,ale wiecie jacy są Ci starsi ludzie,więc zapytałam z czystej ciekawości

podnosze

Kochana-ja myślę,że to nie przyniesie pecha tobie ani twoim twojemu chrzesniakowi.Kiedyś spotkałam się z nieco dziwniejszą sytuacją,kiedy to siostra trzymała siostre do chrztu.Nie mówię tu o pechu,ale wydało mi się to dziwne,bo nigdy z takim czymś się nie spotkałam i nie chciałabymbyć chrzestną swojej o 18 lat młodszej siostry.

wierzę tylko w czarnego kota i jak mi droge przebiegnie to nie ważne czy jestem na autostradzie czy stoję w korku,zawracam i tyle:(,co czesto kończy się obtrąbieniem mnie przez innych kierowców:(.

odświeżam

wiatropylna... i jak ci idzie to zawracanie na autostradzie? Od razu są efekty i oczywiście winny kot, nie?

znowu dzis słyszałam o tym cholernym zabobonie.i co ja mam zrobić?

dobre z tym zawracaniem na autostradzie , ciekawe ile bys musiala jechac pod prad ?

to skad sie biorą takie przesądy? ja tez mysle ze to nie ma nic wspolnego,ale jak tak sie naslucham to pozniej o tym mysle

Dla syna za chrzestną poprosiłam kobietę w ciąży, od razu były głosy sprzeciwu, „ bo to pecha przynosi, bo co ksiądz na to powie i takie tam banały.. „ Zapylałam o to księdza, odparł, że jak najbardziej, bo budzi uczucia macierzyńskie itd. Najpewniej i z przesądem, o którym wspominasz jest podobnie. Uspokoisz mamę jak również zapytasz księdza

Mówią, że c z a r n y kot przynosi pecha. Chciałem ten pogląd zbadać naukowo, czy to wrodzona taka kocia cecha, czy tylko ludzie plotą to i owo. Najpierw naradę powołałem biegłych, którzy z tą sprawą stykają się co dzień, a na obrady trzy koty przybiegły: dwa czarne, biały i jeden przechodzień. Analizując rzecz z właściwej strony, z punktu widzenia człowieka i kota, skąd u niektórych aż taka głupota. I chociaż każdy miał teorię własną, efekt dociekań był zgodny i szczery: P e c h a przynoszą - co stwierdzono jasno - wyłącznie czarne ludzkie charaktery. Franciszek Klimek

a czemu Twoja mama z siostrą o tym nie pogada?????????????????Niech jej to wybije z głowy, bo nawet jak to zabobon to potem będzie sie wam wydawało ze ewentualne nieszczęścia to przez to. Bo nie rozumiem CZEMU MAMA TOBIE TRUJE GŁOWE A NIE SIOSTRZE która to wymyśliła????????????????????????????????????????

a nie wiem,poprostu a ja nie mam zamiaru odmawiac dziecku. a zgadzam sie z tobą że pozniej wszystko mozna na to zwalic

Moja mama tez tak mówi, że nie powinna para razem trzymać dzidziusia. Moja kuzynka trzymała do chrztu dziecko razem z chłopakiem, z którym chciała byś i nic z tego nie wyszło... Teraz jest mężem jej siostry heh :) Ale z drugiej strony dziecku się nie odmawia.... Kurcze ale poza tym to przecież dopiero twój narzeczony, jeszcze dużo może się zdarzyć... ;)

m3q9l73DSrpzDCjopYqcsUdF