? wierzyć prezerwatywom ?

Wierzycie prezerwatywom?? Ile lat już jest stosujecie?? Zawiodły kiedyś?? Z jakich powodów?? Proszę zostawcie swoje opinie...czekam I powiedzcie też co sądzicie o tych mikroporach w prezerwatywach, które niby przepuszczają plemniki?? To prawda??

jest tak małe,że te maleeeeńkie plemniczki przeleca przez te małe dziurki, że nie warto sobie zawracać tym głowy... wtedy jest się zdrowszym :p

no właśnie ,bo jak się zastanawiałam nad tym wszystkim to pomyślałam, że plemniki muszą żyć w tym swoim śluzie a jeżeli plemnik w najszerszym miejscu ma te trzy (CHYBA) trzy mikrometry ? to przecież on chyba musi przejść z tym śluzem który musi mieć wiecej mikrometrów

przepuszczaly plemniki to nie bylyby traktowane jako srodek antykoncepcyjny i po to sa zeby nie przepuszczacz plemnikow a wiadomo ze pewnego bezpieczenstwa nie ma tak samo jak przy innych srodkach antykoncepcyjnych

ja prezerwatywon nie wierze pękają:/ sama to przeżyłam....prezerwatywy to badziewie:/

Faktem jest to, że prezerwatywy pękają, faktem jest, że najczęściej pękają bo są źle założone, lub po prostu za małe...(bo chyba wszyscy zapominają o tym, że są rózne rozmiary) i jeszcze jedna sprawa, oczywiste jest, że w gumie nie można uprawiać seksu zbyt długo, bo ulega przegrzaniu. Dużo minusów, ale każda inna forma antykoncepcji je ma.

jak to?? przegrzewaja sie??

wiecie co? A mojemu M. nigdy gumka nie pękla, a używaliśmy ich kilka lat.. nie wiem jak moze peknąć jesli jest dobrze załozona, jest duże nawilżenie i nie jest za mala. Nie mam nic przeciwko gumkom.:)

Ja juz nie patrze na te minusy ,ze nie czuje do konca tego wszystkiego, bo kochamy sie z prezerwatywa. Biore pod uwage ich skutecznosc, bo wiecie ja kochamsie w dni potencjalnie nieplodne np. 7, 8 dc i dni po owulacji, a pozniej boje sie ze moge byc w ciazy. yhh.....to tak zwana fobia :(

ja ogolnie nie biorac pod uwage moich obaw tez nie mam nic przeciwko prezerwatywom... a Wy?

ja może jestem jakas dziwna ale ja nawet wole z gumką. moj M. nie, ale też mu szczegolnie nie przeszkadza.

hero a jak dlugo juz stosujesz gumki?? i w dni plodne tez sie kochasz z prezerwatywa?

one zawsze klamia :(

stosuje gumki od 4 lat i nic:)

Ja stosuje gumy juz 14 lat -mialam przerwe ok.3 lat jak bralam diane 35 ,na te lata moze 3-4 razy okazala sie peknieta ,na szczescie wpadki nie bylo ,mamy dwoje planowanych dzieciakow raz to guma podarla sie jak papier a te 2 czy trzy razy okazaly sie jakies male dziurki podczas sprawdzania juz po....maz zawsze napelnia je woda ,my sie kochamy w nich zawsze i wszedzie ,nie robi mezowi roznicy a jest komfort psychiczny ,pewnie ,ze jest ryzyko ale .......ja jestem zadowolona i on tez,gumy polecam!

usłyszysz rózne opinie najlepiej wypróbować ja wierzyłam w gumki dokad nie pękły pozatym wole tabletki mam konfort psychiczny zawsze jest ryzyko tylko mniejsze .Kiedys natomiast bedzie trzeba je odłożyć i wtedy zostają gumki pa