OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Dominique a powiedz mi bo ja mam ten sam problem - tj. od owulacji nie moge sie piersi dotknac, tak bola...a prolaakty na 10... co to moze znaczyc???

Dominiczku - nigdy nie wiesz kiedy sie ten cud zdazy....wiec moze to cos znaczy????

aha, a dlaczego nie wcinasz slodkosci????;)

nie wcinam slodkosci...zeby mi dupka nie rosla andziu:)

a jezeli prolaktyna wynosi 10 to nie ma sie czym martwic....o ile to w tych samych jednostakach, w ktorych ja mialam badana. Nie wiem co jeszcze moze powodowac takie bole. Ja nigdy tak nie mialam. Zawsze pojawialy na max 3 dni przed. Takie potworne bole mam od jakis 4 miesiecy.

;)hmmm, to mowisz ze od slodkosci upka rosnie???;), oj to musze przestac moje ulubione bukaresty wcinac....co prawda jem je raz na ruski rok (ten ruski rok byl dzisiaj)...ale kobita jak ma @ albo tuz po (bo juz nie mam @)??? to ma zachcianki;)

u mnie to samo Dominika, bole od paru miessiecy a jak pierwszy raz tak mialam to na bank ciaza myslalam...a teraz juz mi tak zostalo... a prolaktyna ug/L inie mam pojecia jakie to jednostki ale gin powiedzial ze idealna..

no widzisz...to nie ma sie czym martwic... Jak to, juz po @? Ale wczoraj sie zaczela prawda? Cosik jest nie tak...a test robilas?

zmykam do podusi sie poprzytulac bo oczka bola.. dobrej nocki Dominiczku....

wzajemnie andziu...kolorowych Ja tez juz znikam, papa

no juz po i wlasciwie to nie byl normalny okres tylko pare skrzepow (fujj,co za okreslenie)...bylo.. a testu nie robilam i nie robie bo nie mam powodow zeby cos myslec.. wniosek - kolejny powod do zmartwien:(

Papa andziu!

oj, oj, oj....nie ma nikogo:( ja sobie zaspalam i wlasnie do pracki na dwie, trzy godzinki sie doczlapalam...:) a sloneczko juz swieci:) co tam porabiacie pracusie moje??? brydziaa a co sie z Toba dzieje???

dzien dobry, melduje sie jeszcze w pol snie na posterunku!!:D:D oj cos widze ze nasz topik z leksza przymiera, az sie boje andzia co bedzie jak pojedziesz. nasze ciezarne nas juz prawie opuscily, a szkoda:( ja sie wczoraj obijalam, wieczorem bylismy z M na kolacyjce i drineczku w miescie;) dlatego mnie nie bylo tu z wami. dzis czeka mnie znowu normalny dzien pracy za to jutro babska impreza. juz nie moge sie doczekac, 15 kobietek plus duzo alkoholu i wysokokalorycznych dan to zawsze zapowiedz wyjatkowego wieczoru;) a ty jak andzia, juz pewnie podekscytowana wyjazdem co??fajnie masz, tez bym sobie chciala gdzies pojechac do jakiegos nieznanego miasta

hej brydziuchna;););)... oj, a ja bym sobie na babski wieczorek gdzies poszla...:( bo mi babskich plotek brakuje ostatnio:(.. no, podekscytowana troszke:) to wpadnij brydzia na ploteczki do Andzi do Kolonii;););)... nie bedzie andzi ale postaram sie chociaz raz, dwa do jakiejs kafejki wpasc i poklikac wieczorkiem troche...i sprawdzic czy oby jakies nowe mamusie mamy;)

acha , wez andziu cieply sweterek i czapke;), bo tu tez ma jeszcze snieg padac i mimo cieplych dni noce sa jeszcze lodowate!!a ty pewnie nocami sie bedziesz troche wloczyc po miescie, bo w dzien bedziesz pracowac :D:D:D

andzia, nie marnuj czasu na kafejki kochana, odpocznij sobie troche od myslenia....przeslij nam na maila nr komorki, gdyby byly jakies sensacje napiszemy ci:P:P

do koloni bym z chcecia wpadla, ale niestety urlopik mam dopiero od nastepnej soboty. nic nie planuje musimy oszczedzac obecnie, ale gdybys mnie mogla tam przenocowac to kto wie czy bym sie nie skusila;) hehe, ale bys sie zdziwila co???

bys powiedziala szefowej, ze sobie osobistego tlumacza na ten czas zatrudnilas;)

;););) brydziuchna no to dawaj do mnie bo inaczej sie nie przekonasz;););)...tez bys sie zdziwila jak bym cie z orkiestra powitalna przyjela;)

i masz racje - odpoczne sobie i od kompa i internetu i kafeterii tydzien;) i od Was:p....

a wloczyc sie raczej nie bede...od 8.30 do 19 zapieprz a potem to pewnie padnieta bede:( ale czas mamy i jutro jak przyjedziemy i cala niedziele...cos sie wykombinuje;)

hola, hola.....jak to wszystkie cieżarne opuściły topik! :P:P wypraszam sobie :P:P:P;););) ja regularnie klikam z Wami :) choć ostatnio rzadziej....ale to tylko od kliku dni :) bo nie mam weny twórczej :D a o ciąży nie chce Wam bez końca truc :) ale juz dzis humorek lepszy :D kierowniczka test nam wczoraj zrobiła...i tylko 4 błedy!! :D:D:D no i jeszcze tylko dziś i jutro....i LABA!!!!!!!!!!!!!!!!! aż skrzydełek dostałąm :D:D:D:D

Luxor, \"zanudzaj\" nas prosze szczegolami z przebiegu ciazy, jak my zaciazymy to sobie do twoich postow wrocimy;)

Eeeeee, nie chce by nasz topik przeistoczył sie w śpiacy karawan :P:P:P

Luxor, jak przez cala ciaze bedzie ci towarzyszyl brak weny to ten topik zginie smiercia naruralna, wiec prosze wziasc sie w garsc i pisac!!!a ze twoim najwazniejszym tematem, co kazdy rozumie, jest dzidzia w twoim brzuszku to pisz nam cholera jasna o tym!!!przecie my chcemy wiedziec co sie teraz dzieje w twojej glowie, tak samo jak ty wczesniej chcialas wiedziec..wiec prosze sie natychmiast poprawic to juz!!!!!!!!!!!!!!!

Brydzia , czyżby to były groźby...?? :D:D:D:D:D:D ok, więc przywołuje sie do pionu i klapsika juz dostałam :P oczywiscie w granicach rozsądku :) no w koncu musicie nas znosić, jesli nie chcecie bysmy zwiały do topiku listopadowego :P:P;);) no więc zdradze Wam ,że wciąz nie dociera do mnie :D i straszliwie jhestem przerazona tym wszystkim.... i mam straszne migreny do tego od tygodnia... a Brydziu zazdroszcze Ci tego babskiego spotkania...:( ja juz nie pamiętam kiedy na takim byłam...wszystkie kumpele powyjeżdzały do innych miast i siedze tu sama jak kołek i Tobie Andziu też fajowo...:) uwielbiam zwiedzac, i jeździć w nowe , nieznane miejsca ....och, ale bym gdzieś wyskoczyła...hmmm..moze uda mie sie gdzieś starego wyciagnac :P

ale jaja, ty zadroscisz nam, my zazdroscimy tobie:P:P:P

hahahahaha:D:D:D:D:D