Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale checa

SPICIE JUZ CZY NIE?????

Polecane posty

Gość mnie też tu nie ma
ja mam nic:O od groma, wystawiłabym na allegro ale tam już tego pełno:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie też tu nie ma
hehe mam najbliżej Błonie...ale krakowskie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyspana
Maup> a co lub może kto ,w niej takiego urokliwego:P ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyspana
skoro taka Ci bliska ;) to rozumiem,ze były jakieś kontakty 1 stopnia:D:D:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wydaje mnie sie :-P Po raz pierwszy zagadkę tego zabójstwa próbowaliśmy wyjaśnić w grudniowym programie w 1992 r. Później powracaliśmy do niej w dniu 29 czerwca 2000 r. 14 listopada 1992 roku, w rzece Widawce, w okolicach Bełchatowa, znaleziono nagie zwłoki młodej kobiety. Okazało się, że dziewczynę wcześniej zamordowano. Została uduszona. Ustalono personalia zamordowanej - była to Iwona R., słuchaczka I roku Studium Medycznego w Piotrkowie. Wraz z koleżanką - Magdą - wynajmowała ona w tym mieście kawalerkę, w bloku przy ul. Łódzkiej. Była dziewczyną bardzo towarzyską, ale skrytą. Nie zawsze zwierzała się koleżance ze swych miłosnych sekretów. Magda wiedziała, ze Iwona miała chłopaka w Piotrkowie, ale opowiadała też o wielu innych, zabiegających o jej względy. Dziewczyny często wspominały wakacyjny wyjazd do pracy. Iwona miała z tej wyprawy wspaniałą pamiątkę - złoty pierścień z sześcioma brylantami, wart około półtora tysiąca DM. Ów pierścień ukradł morderca.... Ostatni raz dziewczyny widziały się w piątek, 13 listopada 1992 roku. Rano odbywały praktyki w ośrodku zdrowia dla dzieci. Do domu wróciły około godziny 14-tej. Magda wyszła około 15-tej. Iwona chciała jechać do matki, do szpitala w Szczercowie (skąd zresztą pochodziła). Miała tylko umyć głowę i jechać, jak zwykle, okazją. Z domu wyszła około 18-tej; o tej porze widział ją kolega, mieszkający w tej samej klatce. Jemu także Iwona powiedziała o planowanych odwiedzinach matki. Nie wiemy, co działo się potem. Następnego dnia jej obnażone ciało znaleziono w rzece Widawce, w okolicach Słoka. Lekarze ustalili, ze dziewczyna przed śmiercią jadła obfity posiłek. Najprawdopodobniej była więc gdzieś z wizytą. Może odwiedziła któryś z lokali Piotrkowa lub Bełchatowa? Ustalono że zamordowano ją 13 listopada, między godziną 22-gą a północą. Podczas emisji programu postawiono kilka pytań - czy tego dnia Iwona jechała do matki okazją, czy jak zwykle czekała na tzw. “łebka” przy al. Sikorskiego w Piotrkowie? Kto ją widział? Po emisji programu (w dniu 30 listopada 1992 r.) na policję w Piotrkowie Trybunalskim zgłosił się mężczyzna, który przypadkowo znalazł się na al. Sikorskiego owego 13 listopada. Reperował samochód i widział stojącą na chodniku Iwonę. Próbowała złapać okazję. Mężczyzna ten widział też samochód, który się zatrzymał. Był to szary bądź bordowy Polonez, siedziało w nim dwóch mężczyzn. Iwona wsiadła do Poloneza i odjechała. Co się stało potem, gdzie zniknęła i kto jest sprawcą mordu? Rok po tym zabójstwie zatrzymany został przez słupską policję Leszek P., znany jako wampir z Bytowa. W śledztwie przyznał się on do tej zbrodni. Potwierdził to w czasie wizji lokalnej koło Bełchatowa. Niestety, Leszek P. w tej - i ponad 20 podobnych sprawach - został uniewinniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyspana
krecik...> a Ty tylko grasujesz w BB :P ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leszek P.
dobry wieczór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyspana
o tej porze :O taki elaborat:D ? To jakieś stare dzieje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra nie założe nowego tematu tylko tu spytam:classic_cool: co kupić 38-letniemu koledze na urodziny:classic_cool: zaznaczam że chyb będę mieć do wyboru tylko kioski i sklepy spożywcze bo cała reszta będzie rano zamknięta:classic_cool: :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyspana
czyli tylko na kafe grasujesz:D:P ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyspana
Facet :P to z flaszki zawsze jest zadowolony chyba:O:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup mu w związku z tym tylko tak popularnego wśród kafeterianów i 38-letnich kolegów, kabaczka :classic_cool: taaaaa...........na kafe grasuje :classic_cool: dzisiaj niestety nawet czasu na podszywy nie było :-0 tak popieprzali z tym topikiem :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyspana
bo Picia to podobno zdrobnienie poznańskie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyspana
Maup> ;) to Ty Piotruś Pan :P ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×