cm w nadgarstku - o co chodzi

Wazac 43 kg faktycznie wygladam jak skora i kosci bo przy takiej wadze mam 56 cm w talii, 80 w pupie i 40 w udzie- najgrubszym miejscu najnizsza waga to bylo 37 kg u mnie, wtedy to juz chodzaca smierc teraz daze do 50 kg

No i???To chyba razcej nie za duzo jak na 180 cm wzrostu?? A dla orientacjo moge podac wymiary.... w biuscie 100 cm pod 74 talia 63 biodra 93 udo 54 lydka 34 no i kostka 21,nadgarstek 14..... Wydaje mi sie ,ze to raczej nie sa wymiary jakiegos chudzielca? Od dawna juz wazylam 60 kg,ale ostatnio lekarz zalecil mi(jak sie pozniej okazalo-niepotrzebie)diete,poniewaz bolaly mnie nerki...i zlecialo mi te 2 kg.

a biodra gdzie zmierzyłaś? w najszerszym miejscu pupy czy na kościach biodrowych?

w najszerszym miejscu...tak jak bierze miare krawcowa...

to dorosla osoba moze wazyc 37kg.!!??? (szok)

Przy 180 cm to male wymiary Jestes chuda osoba- talia, pupa, nogi ! Tak sie zapedzilam w podchudzaniu, kiedys Chcialam zrzucic 10 kg, zrzucilam 20 kg Dlatego trzeba uwazac, bo dieta to tez czasami pulapka

masz jakies fotki z tamtego okresu? chcialabym to zobaczyc

vitallinea--------> to w takim razie masz bardzo spory biust, to się raczej rzadko zdarza by kobieta miała aż 7cm więcej w obwodzie piersi niż bioder:) ciesz się w takim razie:)

hm... ja wiem...no niby sztamowe,umowne wymiary idealne to 90/60/90 A dla ciekawostki wlasnie o to chodzi ,ze wcale nie jestem chuda...chuda to moze byla moja mama w moim wieku,ale ja chuda na pewno nie jestem... Moja mam w moim wieku naprwde byla chuda...nie raz pytalam o wymiary i miala tak-wzrost 170cm waga-48 kg wymiary; biust 83cm po biustem 63 cm talia 56 cm biodra 85 cm w udzie mimo to ,ze wazy teraz sporo wiecej(ma 5- lat) w udzie do tej pory ma 52 cm a w lydce 30... Nigdy na diecie odchudzajacej nie byal...zawsze jadla jak prosiak i co?? Ja tez sie nie odchudzam...jem duzo i dosyc kalorycznie...Takze....

Jakies fotki pewnie bym znalazla, ale nie mam skanera Teraz kiedy mam aparat cyfrowy, to moge robic multum zdjec Schudlam do 37 kg, ale przytylam dosc szybko A wyglad prawie taki jak te anorektyczki ze zdjec, w podrecznikach, internecie Znam pacjentke ktora wazyla 32 kg a wzrostu miala ok 168 cm To dopiero byl dramat

Dobrze, ale ty masz 180 cm Biust faktycznie mnie zszokowal Ja przy 90 cm w pupie jestes bardzo szczupla a co dopiero osoba o takim wzroscie jak ty Ciesz sie, mozesz jesc co chcesz i masz takie swietne proporcje

Mialo byc,ze ma 50 lat...Dalej je duzo...a nawet bardzo duzo...i gdyby 3 lata temu nie zaczely jej sie problemy z tarczyca to pewnie dlaje bylaby chudawa...bo 3 lata temu majac 47 lat wazyla 55 kg i jadla wiecej niz tata....A ja...no biust to chya raczej nie po mamie tylko po babciach mam;-) Obydiwe sa od wczesnej mlodosci obdarzone w tej kwestii sporawo...rowniez byly szczuplutkie... A ja nosz 70 albo jak sie nie da to 75 DD albo E

Moja mama tez cale zycie chuda, bardzo W doroslym zyciu wazyla juz 48 kg ale wzrostu nizszego 160 cm Jednak szczuplutenka

też mnie to ciekawi :) Mój nadgarstek 17 cm a kostka 25 przy wzroście 180cm

Fajnie ci Wysoka bardzo, szczuplizna zupelna i taki biust, to musi swietnie sie komponowac

mgielka26-------->masz normalny kościec, ale raczej w kierunku grubego:)

Szczerze mowiac to nie narzekam :-) Do tego jeszcze od jakich 7 lat systematycznie uprawiam sport i juz sie na tyle przyzwyczailam,ze bym teraz nie mogla sie rozsiasc w fotelu i wpieprzac kukurydze caly wieczor :-)

Ja jestem zupelnie ciemna w tym temacie, choc juz zalapalam, no prawie Ale tak łopatologicznie : mamy 2 osoby obie maja 165 cm i waza 50 kg z tym ze jedna jest grubo a druga drobnokoscista No i czym one sie roznica ? Hie hie

Dzięki.. więcej wymiarów nie ma co podawać.. brak słow:( Bo nawet fakt iż mam normalny kościec w kierunku grubego nie usprawiedliwia nadwagi..od dziś dieta...ale to nie ten temat.. Pozdrawiam

No ja mysle,ze tym,ze ta drobno koscista wazac 50 kg przy takim wzroscie niekoniecznie musi byc wyjatkowo sczupla....a ta gruboscista tez wazac 50 kg moze wygladac jak skora i kosci.... Chyba dobrze zrozumialam....:-) hm???

Wstyd się przyznać--------> ta, która ma grube kości wygląda na dużo chudszą od tej z drobnymi kostkami, która ważąc 50kg może mieć sporo tłuszczyku w porównaniu z jej grubokościstą koleżanką, której pewnie wystają kości:)

Vitallinea-------> dokładnie:)

Wychodzi na to ze lepiej byc grubokoscistym ? a jak beda wygladac takie osoby przy wadze 35-40 kg wtedy juz tylko kosci widac na logike to ta drobnokoscista bedzie chudsza, jak juz tluszcz z niej zejdzie drobnokosciste tez cwicza, wiec jak taka drobno bedzie miec miesnie to bedzie chuda kolo tej grubo tez z miesniami ? Vitalinea, cwiczyc to tym bardziej musisz miec boskie cialo, juz sie slinie na sama mysl, choc nie jestem les, ale chcialabym takie gabaryty miec :)

gdy w grę zaczynają wchodzic mięśnie to już sprawa wygląda inaczej:) bo te zawsze ważą więcej niż tłuszcz:)

poprawka : jesli drobnokoscista jest sportmenka i ma miesni a nie tluszcz to wtedy powinna wygladac rownie chudo jak grubokoscista sportmenka ? :D

nie pytam juz o nic, wszystko juz wiem i dziekuje za uwage

Co do leczenia polecam ci Klinikę Nadgarstka