Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pikawak

W akcie desperacji zgłosiłam się do... znachora!

Polecane posty

Gość Pikawak

Mam takie straszne kaszle, ciągle choruję, że miałam dosyć. Poszłam do znachora (wszyscy ludzie dobrze o nim mówią) o poradę. Zbadał mnie i powiedział, co i jak. Że to przewlekłe zapalenie oskrzeli, gardła, krtani. Wreszcie coś konkretnego. Dał mi jakieś mikstury (czyt. zioła) i od dziś biorę. Zaczęłam wierzyć w znachorów. Lekarze za przeproszeniem "gówno" mi pomogli. Polecam, gdy już nie macie sił na chorowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nineczka 17
Czy mogłabyć podać namiary do tego znachora? Gdzie on przyjmuje? Ja też mam już dosyć leczenia, które ani trochę nie pomaga...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pikawak
Obawiam się, ze nie znajdziesz go. Ja mieszkam na wsi, on też, tam trudno dojechać... to jest na mazowszu... wątpię, ze byś tam dała radę trafić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy jesttt
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×