czy warto w sprawie pracy wybrać się do burmistrza

Chciałabym się dowiedzieć czktoś z Was był może u burmistrza w sprawie pracy i cz dało to jakiś efekt. Dodam, że mieszkam w małym miasteczku i o większości ofert pracy wie właśnie burmistrz. Proszę o odpowiedż czy ktoś może był na takiej rozmowie.

też podobno tak było na początku kadencji, poszłaś, poprosiłaś, dał Ci pracę, ale jak zaczęło dużo osób przychodzić, znudziło mu się to.

ja byłam u wojta (był moim wychowacą w liceum) kazał mi przyjsc w marcu jak mi sie bezrobocie skonczy, ale jego zastepca dzwonił do mnie zebym oprzysłała podanie moze cos z tego bedzie wczesniej :)

Byłam na tej rozmowie i jak narazie to mam dużą nadzieję, że coś z tego będzie. W poniedziałek jadę z podaniem. Teraz mogę odpowiedzieć wszystkim, że warto w sprawie pracy wybrać się do burmistrza, tylko wiele też zależy od tego na jakiego człowieka się trafi. Nasz burmistrz okazał się fajnym , prostym facetem, który chce poprostu pomagać ludziom bezrobotnym. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję.

a co Ci zaproponował??

Muszę się przygotować do spotkania z burmistrzem i chcę pięknie wyglądać , założę mini i czarne kozaczki i tak się zastanawiam, czy lepiej przy sobie mieć prezerwatywy tak na wszelki wypadek, może od razu dostanę pracę , burmistrz ma nawet znajomych w Samoobronie.

wiecie co podszywacze jestescie okropni!!

i jak znam zycie zaraz pewnie mnie podszyjecie :) ale podszywajcie sobie ;)

Wójt mnie kazał dużo samogonu mocnego zrobić i pójść z tym do liceum i na stołówce ponalewać samogonu do szklanek , zaprosić wszystkich licealistów i wypić za jego zdrowie .

Te wcześniejsze wypowiedzi to oczywiście nie moje. JAjjajjaja zaproponował mi pracę w telewizji miejskiej jako prezenterka, jak to wypali to będę bardzo zadowolona. Pozdrawiam.

Ja poszlam.I wiecie co uslyszalam???Nie moge Pani pomoc.Prosze sobie radzic jakos swoimi kanalami.ZALAMKA.po prostu mnie wmurowalo.Ale mzoe w innych miasteczkach sa inni burmistrzowie.

Lenkazzz Właśnie tak jak mówiłam wszystko zależy od człowieka, ale burmistrz powinien się liczyć z tym, że ludzie będą przychodzić do niego w takich sprawach. Niewiem jak u Was ale u mnie w miasteczku w jeden dzień przez pięć godzin przyjmuje interesantów , jak byłam w piątek to było chyba ze trzydzieści osób.