Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość placek

przyjemnośc czy obowiązek

Polecane posty

nie wiem czy ten klub miałby wielu członków? ;-) dla niektórych to herezje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to mało heretyków ? ;) Pewnie ,że względne.U mnie to było około 10 lat.To chyba wyczerpuje pojęcie długo? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyczerpuje :-) i wcale Ci się nie dziwię... ja bym tyle nie wytrzymała :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Właśnie co zrobic
i co zrobiłeś, na kogo sie zdecydowałeś? Mnie taka sytuacja już męczy. Nie wie kogo wybrać, najlepiej jakbym mogła ich połączyć:D. eh Ale sie nie da:( Czemu ten mój, którego kocham jest taki beznadziejny w łózku, moje ciało poprostu jest martwe, tylko dusza się raduje z przytuleń z nim i bycie z nim, ale ciało martwe :( Jest poprostu jak dobry przyjaciel,a on kocha mnie do szaleństwa. A gdy jestem z tamtym, niczego mi nie trzeba, wystarczy że na mnie spojrzy a juz mam miękkie nogi, to jest poprostu coś niewyobrażalnego. I co mam zrobić tak trwam już 4 lata. Męczy mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym powalczyła z tą beznadziejnością w łóżku... przecież wiesz czego chcesz... niektórzy faceci są reformowalni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abis ma rację.Powalcz.Ja też tak zrobiłem,a jak to nie przyniosło oczekiwanego efektu,to hulaj dusza piekła nie ma ;) Czyli żonka ma to co chce,a ja też ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Własnie co zrobić
już tyle razy próbowałam, mówiłam co ma robić, co i jak. Efekt nasz seks przypominał jakiś z góry zaprogramowany schemat, który i tak nie dawał efektu, bo w efekcie mnie wszystko bolało a jemu opadał :( Jesteśmy dla siebie stworzeni emocjonalnie, jemu starcza taki seks jaki mamy, chce przede wszystkim ze mną być. Nawet kiedyś próbował mnie zdradzić, żeby sie przykonac, czy kocha mnie czy nie. Nie był w stanie, mimo, że kobieta była super. To raczej bardziej emocjonalny facet, dla którego sam seks nie ma znaczenia. U mnie seks jest ważny, dlatego mnie to tak męczy. Tamtemu drugiemu nic nie musze mówić, gdy kochaliśmy sie pierwszy raz poprostu wiedział co i jak, dotykał tak że poprostu myślałam że umrę. Nigdy nie myślałam, że można doznawac takich uczuć. Teraz wystarczy nawet gdy na mnie spojrzy, gdy przypadkowo sie spotkamy, a nie ma możliwości uprawiac seksu, to przechodzi mi po plecach prąd. To jest facet po którym bym sie w życiu nie spodziewała, że jest świetny w łózku, taki przeciętny, ale o super męskim głosie, cudownym zapachu. Właśnie ten zapach mnie do niego przyciągnął. Ale wiem, że nie mogłabym z nim na stałe, nie kocham go, ma całkiem inne zainteresowania. Róznimy się po kazdym wzgledem. Kolezanka mi mówi, że powinnam wyjechac do niej na jakis rok do UK, a potem wrócić. Wtedy przekonałabym się, co naprawdę czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo więc ciągnij (hi hi) ten układ, albo skorzystaj z rady przyjaciółki, albo żyj namiastką seksu i miłością... trzy opcje - decyzja należy do Ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×