czy roaccutane dziala na tradzik hormonalny?

od dobrych kilku lat mam powazne problemy z tradzikiem, moj dermatolog zastosowal wobec mnie juz kilka kuracji antybiotykami ale niestety pomoglo to na krotko i teraz stwierdzil ze czas na tretinex( odpowiednik roaccutane), przed rozpoczeciem kuracji poszlam do ginekologa w celu przypisania tabletek antykoncepcyjnych ale poprosilam najpeirw o skierowanie na badania hormonalne. ginekolog zrobila mi usg i przeprowadzila ze mna dokladny wywiad i podejrzewa u mnie PCO i zaburzenia hormonalne ktore najprawdopodobniej sa przyczyna moich problemow skornych. dostalam skierowanie na badania,do tego wypisala mi recepte na jedno opakowanie Diane 35 ale powiedziala zebym nie brala zanim nie zglosze sie do niej z wynikami badan - szczerze powiedziawszy jak pojde z wynikami to zapytam czy moze mi jakies inne tabletki przypisac bo przeczytalam juz mnostwo zlych opinii na temat Diane i boje sie je brac. moje pytanie brzmi: czy jesli rzeczywiscie moje problemy sa wynikiem zaburzonej gospodarki hormonalnej to czy mam sie w ogole faszerowac tym roaccutane?czy on pomaga na ten typ tradziku?powinnam chyba dzialac na wyrownanie poziomu hormonow...Przyznam ze jestem troche przerazona wizja jednoczesnego brania roaccutane i Diane 35!co zrobic w takiej sytuacji?czy ktos ma podobne dowiadczenia?pozdr:)

przerzuc sie na jeanine poki jeszcze nie jest za pozno.po dianie zrobi ci sie taki tradzik sterydowy ze szok. mi wywalalo na plecach i dekolcie twarzy ,jeanine mnie uratowala. albo lepiej skoncz z tabl i wez roa! ale nie oba na raz! powodzenia!

Biore Izotek - odpowiednik Roa. Jezeli istnieje obawa, ze mozesz podczas kuracji tym lekiem zajsc w ciaze, najlepiej brac tabletki anty. To w niczym nie przeszkadza, jest czesto wrecz wymogiem kuracji. Antykoncepcja hormonalna jest chyba najbardziej zalecanym srodkiem...

dzieki za odp!no wlasnie dlatego boje sie brac Diane bo slyszlam juz mnostwo opinii ze po odstawieniu problem wraca ze zdwojona sila, jesli zaczelabym brac roaccutane to na pewno bede brac jakies tabletki anty ze wzgledu na ciaze ,ale moze wcale nie powinnam zazywac roa jesli sie okaze ze to tradzik na podlozu hormonalnym...nie wiem po prostu czy dziala w takim przypadku!

a ja chciałabym się zapytac czy te jeanine to to rodzaj tabletek anty..?

Nie słuchaj "dobrych rad" ciotek z forum:O Mam nadzieję, ze masz świadomo0ść, że rady typu: koniecznie odstaw tabletki X a weź Y, bo mi tamte szkodzą a te są super" są po prostu żenujące:O Jeżeli jesteś z Warszawy, to podaj mi swój email. Dam Ci namiary na bardzo dobrego lekarza endokrynologa, jednego z najlepszych w PL. I naprawdę, jeżeli przyczyną trądziku są hormony, to nie ma sensu truć się roacuttane czy antybiotykami:O To Ci nic nie da. Jeżlei wiesz już, jaka jest przyczyna, to powinnaś ją zwalczyć- to jest chyba logiczne... Ja mam tradzik juz od 11 roku życia:O Czyli teraz 11 lat... Kiedy miałam już wyleczone wszystkie pryszcze, normalną skórę, nagle dopadł mnie tradzik hormonalny, stwierdzony po różnych badaniach. Spędziłam dwa dni w szpitalu, robiono mi różne badania i nie tylko brałam Diane 35, ale tez Androcur-chyba najsilniejszy lek antyandrogenny, który istnieje. Leczy się nim nawet osadzonych w więzieniach zboczeńców:p Więc była derzeniowa dawka hormonów. Mimo wszystko, były mi one bardzo potrzebne. Andrucur brałam może 2 miesiace. Diane ok. roku. Potem miałąm jeszcez problemy z prolaktyna, wysoka niczym u bab w ciązy:o Masakra.. Teraz, po trzech alatch kuracji i po roku bez żadnych leków, znowu czuję, ze coś jest nie tak. Mam dziwny śluz podczas cykli, wydaje mi się, ze inaczej pachnę, tak po prostu, że znowu coś jest nie tak. No i pogorszyła mi się cera, bo była juz idealna, a teraz nie jest. I naprawdę, miałam koszmarne syfy, całą twarz ropiejącą, w strupach itd. A po dobrej kuracji hormonalnej już po miesiącu nie mogłam poznać swojego ryjka, bo zostały tylko i wyłącznie przebarwienia. i one tez same zlazły, bez pomocy kremów, masci, niczego. Nie opalam się, nie maluję za dużo, jak mam dobrą cerę, nie stosuję żadnych maści, nigdy nie byłam u kosmetyczki. Ale kiedy hormony są w porządku, mam cerę jak pupa niemowlaka- delikatną,. na całym ciele gładką itd. Jeżlei coś jest nie tak, to robia mi się pryszcez na twarzy i na plecach. Ale żadne antybiotyki, maście, płyny nie pomogą na hormlany trądzik, bo przyczyną nie są bakterie ani nic takiego, tylko własnie hormony. Więc idź do dobrego lekarza, najlepiej niech Cię wezmą do szpitala na takie całodobowe badania hormonów i potem lecz się, ale nie według rad z forum, tylko według tego, czego Ci potrzeba

Aha, ja oczywiście tez odstawiłam Diane i nie tylko nic mi nie wróciło, ale wprost po odstawieniu miałam jeszcze lepszą, po prostu iodealna cerę. Jeżeli ktos idzie do ginekologa i każe mu sobie coś tam zapisać, bo słyszał, z eto dobrze działa na pryszcze, to... ma problem:O Leki się dobiera do czyjegos stanu zdrowia, a nie do widzimiesię... Jeżeli masz problemy hormonalne, to lekarz powinien je wyleczyć, a nie maskować. Ja miałąm spokój przez ponad rok. A bez Diany byłam przez 4 lata i cerę miałą super. Tylko, ze u mnie kłopoty się wiążą ze stresem, bo mam nerwicę. I wtedy prolaktyna mi blokuje różne hormony, jajniki nie chca pracować, wydaje mi się, ze w ogóle nie mam owulacji, bo mam jakies dziwne krwawienia w ciągu cyklu, ale nie wtedy, kiedy powinna byc owulacja:O Ale nic mi nie wróciło po odtswieniu DIany, już raz myślałam, że testosteron mi ise podniósł, kiedy po raz pierwszy odstawiłam progesteron sztuczny i coś nie specjalnie sie czułam, ale okazało się, z ejest w normie i nawet noski. WIęc kuracja Diane 35 i tym Androcurem naprawdę trwale rozwiązała mój problem. ALe żeby coś Ci mogło rozwiązać problem, to najpierw musisz go mieć. A jeżlei jakieś 14latki idą do lekarza i się domagają Diane a potem sie dziwią, ze mają kłopoty z hormonami i pryszcez, to nie dzine, ż ekrytykują leki... Tak samo, jakbym ja brała sobie dowolne leki, jakie mi się podoba, np. na raka i narzekała, ze mi nie pomagają:O Trochę to bez sensu... Dlatego nie czytaj porad itd. tylko zrób dokładne badania i poszukaj dobrego lekarza. A jeżeli faktycznie masz złe wyniki hormonów, to Ci gwarantuję. ze jak jakies lekarz doprowadzi Ci je do normy, to od razu pozbędziesz się trądziku. I nie będziesz go mieć tak długo, jak długo będziesz miałą porządek w hormonach;)

dzieki wielkie za wyczerpujaco odpowiedz:) niestety nie jestem z wawy tylko z poznania anie dlugo przeprowadzam sie do stolicy wiec bede wdzieczna za namiary do tego endokrynologa- moj mail:sevilla23@o2.pl wiem ze to nie opinie na forum maja decydowac o tym czym bede sie leczyc ale po prostu chcialam wiedziec czy ktos mial podobna sytuacje jak ja i opisal jak to u niego bylo:) decyzje podejmie lekarz po wykonaniu badan. jesli okaze sie ze rzeczywiscie mam tradzik o podlozu hormonalnym to na pewno skontaktuje sie z moim dermatologiem i zapytam czy w tej sytuacji mam brac roa, jak wiadomo to bardzo silny lek i nie chce sie bezsensownie nim faszerowac. Npisalas ze Diane w polaczeniu z Andorcurem bardzo Ci pomogly wlasnie na rozchwiana gospodarke hormonalna a w konsekwencji bardzo poprawila Ci sie cera,pisalas ze teraz nie jest idealna ale nie jest zle..to pocieszajace bo to znaczy ze cera po zaprzestaniu brania lekow nie wrocila do stanu sprzed kuracji. ale zastanawiam sie czy dzieki tym lekom hormony uspokajaja sie na stale czy juz zawsze bede skazana na jakies tabletki?pozdr:)

na stałe... Bo jak pisąłam, ja mam nerwicę i przez to mam różne problemy, np. z prolaktyną:O Po prostu najpierw mam okres normalnie, a po jakims czasie coś się zaczyna psuc, krwawię, alobo przestaje miec okres np. przez 3 miesiące. Ale sam testosteron, iwęc to, na co działa Diane i Androcur sa w porządku już ok. 4 lata. Więc nagle raczej nic się nie popsuje;) Ale to też zależy od przyczyny tego nadmiaru testosteronu itd. Chociaż ja np. mam leniwe jajniki, którym się nie chce produkowac ani progesteronu ani estrogenów. A mimo to testosteron jest dośc niski. Jeżeli zrobisz te badania, to wszystko powinno byc ok:) I wtedy na pewno roacuttane nie będzie Ci potrzebne. Szkoda się truć. Po pół roku bedziesz mieć cerę jak nową, jeżeli faktycznie uda się zbić te hormony. Naprawdę. Pokzaywałam już tutaj kiedyś na forum moją twarz teraz, po kilkunastu latach leczenia trądziku. WYślę Ci foto mailem, jak chcesz

u mnie ginekolog podejrzewa PCO. eh..rozmarzylam sie myslac o tej ladnej cerze bo mam juz dosc ciaglej walki z tym swinstwem:) pozostaje mi wierzyc ze bedzie dobrze:) bede wdzieczna za fotke i namiary na endokrynologa:)

a czy jesteś chuda, czy masz trochę ciała???? Na jakiej podstawie lekarz podejrzewa PCO????? BO ja też mam takie kłopoty, ale nie wiem, czy mogę mieć PCO?

raczej mam troche ciala:) a lekarz podjerzewa u mnie zespol policystycznych jajnikow przede wszystkim po zrobieniu USG dopochwowego, poniewaz mam tez nieregularne miesiaczki no i te problemy z cera, zlecil mi jeszcze zrobienie badan hormonalnych i pewnie to rozjasni sytuacje. nie wiem czy mozesz miec PCO, najlepiej bedzie jak udasz sie do ginekologa i poprosisz o zrobienie USG i zlecenie badan hormonalnych. a masz neregularne cykle?

nie. Mam nieregularne, juz od jakichś 10 lat mam okres, ale zawsze co 30-60dni... I tez miałam trądzik, teraz mi lekarz zaleczył, właśnie hormlnami... ALe też mam problemy troszkę z tarczycą, z progesteronem, miałąm wysoką prolaktyne i testosteron. Ale jestem dziewicą, a lekarz kiedyś stwierdził, ze musi mi zrobic dopochwowe usg, bo też się chyba spodziewał PCO:( ALe nie wiem, nic z tego usg nie wynikło. Moze moja lekarka nie chce za wcześnie wyrokować. Bo kiedyś mówiła, ze ją martwi moja owulacja, czy jej brak itd... Ale ja nie mam ani zbędnego owłosienia, a w ogóle jestem bardzo chuda. Im więcej mam problemów z hormonami, tym chudsza:) Kiedy brałą tabletki, przytyłam, ale nie wiem, czy to po nich tak bezpośrednio, ale moze... Teraz mam 168 cm i ważę 51 kg. WIęc nie wiem, czy to moze być PCO...

Nie chcę kolejnego dopochwowego usg, bo dla mnie to jest okropne i bolesne badanie. A nie wiem, co mam zrobić, nie wiem, co z tym PCO i czy mogę mieć to, skoro jestem chuda i nie mam nadmiernego owłosienia...

ja tez nie mam nadmiernego owlosienia, mam troche ciala ale nie jestem gruba wiec to pewnie nie musi byc wyznacznik. z tego co piszesz tez masz zaburzenia hormonalne, wpomnialas ze kiedys ginekolog byla zaniepokojona brakiem owulacji, nie wiem dokladnie ale chyba PCO jest jedna z przyczyn bezplodonosci badz problemow z zajsciem w ciaze bo cykle sa bezowulacyjne i trzeba te owulacje sztucznie indukowac.nie wiem tez czy mozna wyrokowac o PCO bez badania USG. moze musalabys pojsc do innego lekarza i powiedziec o swoich obserwacjach.trudno mi doradzic bo nie jestem ekspertem, wiem tylko co sie dzieje na moim przykladzie:)

a czym rozni sie jaenine od Diany? Po Jaenine nie ma nawrotow pryszczy??

one opowiadają głupoty... Jeanine to sa tabletki antykoncepcyjne. A Diane 35 to sa tabletki LECZNICZE, które się bierze w zaburzeniach hormonalnych, ponieważ mają większą dawką hormonów. A Jeanine mają mniejszą. Przez to, osoby, które nie mają problemów z hormonami, ale wymagają, żeby im lekarz zapisał Dainę najpierw sobie podnosza poziom hormonów, i moze im się na chwile poprawic cera, ale potem ten poziom wraca do normalnego, fizjologicznego poziomu i potem organizm reaguje na nagły spadek tak, ze mają syfy. A jak dawka jest mniejsz, to nie ma takiej różnicy. I tyle. Ale jeżeli ktos jest faktycznie leczony Doane 35, to poziom hormonów mu się wyrównuje. A u zdrowej osoby nie moze cały czas być taki wysoki, bo to jest nienormalne, ludzki organizm ma pewne normy wydzielania hormonów i już. Nie moz e nagle zacząć produkowac ich dwa razy więcej.

"""Dam Ci namiary na bardzo dobrego lekarza endokrynologa, jednego z najlepszych w PL. """" lal... znawczyni od endokrynologow sie znalazla :P

Hej! Piszę chociac nie przeczytałam wątku do końca! Powiem jedno wszystko zależy od organizmu. Ja brałam Izotek ponad rok, plus tabletki anty, chocaz nie współzyłam. I niestety, juz po 2 miseiąsach trądzik wrócił. Zaczęłam eksperymentowac tylko z tab;etkami anty, i okazało się, że gdy biorę yasmin, to jest mi lepiej na buzi. Np w tym mieiącu nie wzięłam i znów mam cholerstow na twarzy

Ja z kolei biore od roku yasminelle. Nie mam PCO,ale podczas USG gin stwierdził w mnie torbiel. Miałam pryszcze, mniej ropnych,wiecej takich bolących, dluzej schodzących. Koszmar. Lekarz zaproponował mi wlasnie tabletki anty. Bardzo szybko zmniejszyla sie ilosc bolesnych pryszczy. Oprocz tego zaczelam regularnie oczyszczac twarz,stosujac maseczki do cery tradzikowej. Teraz mam wyleczona cere, bezbolesny, krotki okres i napiecie przed skrocone z paru dni do kilku godzin.

izotretynoina jest niebezpieczne i zakazane w wiekszosci krajów. Jest to bezpieczniejsze i lepsze tradzik leki. Mozesz kupic w konsultacjach online tutaj (nie musisz uprzedniej recepty http://www.goodpharmacy.net