Jak nazywacie pieszczotliwie swoich partnerów/ partnerki?

macie jakieś milutkie nazwy dla swoich ukochanów facetów/ kobiet?

to juz bylo... wystarczy poszukac.... :O

No pewnie że mamy mój misiek a on spiewa że klapniete uszko ma;)

ty moja dziwko , szmato , kurwo itp . czasem zadaje pytanie z kim sie dzisiaj puscilas kobieto wyzwolona

ja mówię do męża "buzia"

bo nic ciekawego nie wpadlo ci do glowy?

A mi to się wydaje, że przynajmniej na początku jakoś trudno przechodziłyby przez gardło jkaieś zdrobniałe lub pieszczotliwe określenia. Nigdy się tak do nikogo nie zwracałem ale może z czasem bym zaczął...

w takim razie już zabieram się do pracy, adijos;)!!!

TY MóJ "CELULICIE"