Internet a mieszkanie na wsi- nie ma nic gorszego

Kiedyś mieszkałam sobie w mieście, miałam Neostradę i strona otwierała mi się w sekundę. Nie miałam żadnych problemów z internetem. 3 lata temu przeprowadziłam się z rodzicami na wieś (o zgrozo!) od tego czasu internet to katorga, bo nie mam żadnego wyboru. Nie podłączę się do TPSA, bo to niemożliwe, kablówki na wieś nie da się dociągnąć, a mieszkam 3 km od miasteczka. Mam radiówkę, ale usługodawca sieci robi takie numery, że odechciewa się żyć. 5 m-cy miałam sposkój, wszystko było ok, teraz korony poprzeskakiwały i jedna strona otwiera się 5 minut!To staje się nie do wytrzymania. Do osób mieszkających na wsi: też macie takie problemy z siecią? Ja chcę mieć normalny internet!!

a gdzie mieszkasz?

koło Bydgoszczy. Myślałam o kupnie laptopa i zaopatrzeniu się w kartę IPLUSA albo Blue Conect, ale różne opinie słyszałam.

To reklamuj u admina sieci----przeciez jest jakis regulamin usług. Co to znaczy,że korony poprzeskakiwały?

radiowy i nie mam żadnych problemów. Mieszkam w miescie, ale przy internecie radiowym to chyba nie ma znaczenia :-D

Ja tam nie narzekam;) mamy swoja siec

z iplusem czy blue connect to też róznie bywa - tak jak z zasiegiem siei, tam gdzie operator ma dziury w zasięgu te formy netu tez Ci niestety nie bedą śmigać. no niestety, jak tylko wybędzie się z miasta na wieś, to wtedy mamy internetowy trzeci świat :o nawet nie trzeba daleko, wystarcz np, pod miatso, gdzie kablówka nie dociera a sąsiedzi nie mają nesotrady - to wtedy telekomuna twierdzi, ze jej się nie opłąca ciagnąć, albo żąda bajońskiej sumy za przcięgnięcie kabla kilkadziesiat metrów :o

Komputer idealnie chodzi na koronie A, ale jak połączę się z tą koroną to pojawia się komunkat: "ograniczenie lub brak łączności". Jestem na D, a na D zamula. Tzn. rano chodzi jak błyskawica, ale tak około 12 już zaczyna zamulać, a o tej godzinie strony otwierają się co 5 minut. Mam tak od wczoraj. Wczoraj nie mogłam dzwonić, bo było już zamknięte, dzisiaj nieczynne i muszę czekać do jutra.

W mieście przynajmniej jest wybór: jak nie ten, to inny. A ja mam do wyboru: męczarnia z radiówką, albo brak internetu.

hehe, jeszcze modem zostaje tel;efoniczny ;)

Modem i 3 zł za godzinę?

to troche drogi sport,moj brat mieszka niecale 40 km od Poznania i oprocz modemu innej opcji brak

Pewnie ciagnie 3/4 wioski porno i muze to tobie muli ;)

chociaz wioska 10 km od niego sie zmobilizowala,wykorzystali jakies srodki z Unii i zalatwili Internet,brat cos tam tez kombinuje ,podpisy od mieszkancow z kolega zaczeli zbierac,moze sie uda

Ja mieszkam na wsi, małej, w podkarpackim. U mnie jest do wyboru kilka opcji, choć też bez neostrady. Jest radiowy od kilku dostawców i kablowy z firmy Multimedia. Nie ma żadnych problemów :)))

Mieszkam na wsi i mam neostrade! Wszystko działa mi bez zarzutu i strony owierają się w miarę szybko! Choć znowu rodzina mieszkające 100 metrów ode mnie już podłączyć neo nie może, a z telekomunikacji anwet nie potrafię im wyjaśnić dlaczego tak jest!

a masz program do obslugi lacza bezprzewodowego ?

Chwilke---jesli podpisalas umowe, to na pewno na okresloną prędkosc----jesli admin się nie wywiazuje---reklamuj do skutku. Na koronę A Cię nie wpuszcza, bo pewnie jestes przypisana na ten przekaźnik D.Czasem wina lezy po naszej stronie, bo komp jest tak zawirusowany,że net chodzi jak chodzi. Moze sprawdź to sobie.

Tez mieszkam na wsi i mam radiówkę. Ogólnie nie narzekam, strony otwierają się szybko, czasami tylko są małe przerwy w dostawie, przerywa na krótko. Większe usterki usuwają mi szybko ale zdarza się, że antena się przestawi, zgłos to, może da się usunąć

Modem odpada. Ja dosyć dużo siedzę w necie. To już wolę siedzieć tylko rano, aniżeli miałabym płacić prawie 10 zł za 3 h.:( tak tak tak ---> tutaj gdzie mieszkam tylko sąsiad miał radiówkę od tego samego usługodawcy. Szlak go trafiał i w końcu zrezygnował. Nikt inny nie ma internetu, w pobliżu mieszkają małżeństwa z dziećmi, starsi ludzie, a reszta to działki. modem ----> mój sąsiad (ten który też miał radiówkę) kombinował z podłączeniem nas do telefonu, nawet nie wiem dokładnie o co chodziło, ale do tego potrzeba co najmniej 3 osób, a sąsiad mieszkający koło niego się nie zgodził, bo net jest mu niepotrzebny. Doris_86 ---> po drugiej stronie ulicy jest kolejna wioska, mieszka tam moja koleżanka, ma Neostradę i śmiga aż miło:( raany julek ----> Mój komp działa poprawnie i bez zarzutu na koronie A. A jest praktycznie cały czas, np. teraz od ponad pół roku nie było czegoś takiego, że wskoczyła D i z A się nie dało połączyć. Myślę, że coś się u niego poprzestawiało, zadzwonię i powiem, żeby połączył mnie z A. Na D nie jestem przypisana. Wirusy nie wchodzą w grę. Usługodawca ustawił sobie coś takiego, że jak widzi wirusy, to momentalnie odłącza mnie od sieci, a na stronie głównej wyskakuje mi jego strona z numerem telefonu. Dzwonię do usługodawcy, on prosi o wyczyszczenie kompa, kiedy wszystko mam zrobione, dzwonię do niego i on momentalnie mnie podłącza. Mam nowego kompa, stary przepuszczał wirusy, niczego nie dało się na nim zainstalować.

no pytam sie, masz jakis program do tej sieci ??