To nie jest to ...rozczarowanie

Poznalismy się na czatcie,doszlo do spotkania i muszę przyznać,żenic do niego nie czuję,moze i jest przystojny ,ale niestety nie w moim typie ,on z kolei bardzo szybko działa- zapewnia mnie,ze chce mieć takiego kogoś jak ja, pisze smsy,dzwoni...mowi,ze powoli zaczyna mu zalezec na mnie...Co zrobić ?Jak dac mu do zrozumienia,ze to nie to?

Zwyczajnie powiedzieć, że z Twojej strony to nie to. Trudno. Czasem tak bywa a nie można zmusić kogoś do miłości. I lepiej powiedzieć to wcześniej niż zwlekać...

po jego zachowaniu wnioskuję ,ze jest bardzo wrazliwym chlopakiem,nie chę go zranić...

Tym bardziej bądź uczciwa i powiedz prawdę. No i nie krzywdź siebie samej i nie poświęcaj się bez sensu.

walnij mu prosto z mostu im szybciej tym lepiej! najgorzej jest zwlekac i robic komus zludne nadzieje. Wiem cos o tym..pol roku mnie taki jeden \'\' pan\" trzymal w niepewnosci, aby na koncu mi powiedziec ze mnie \"nie kocha\" ;(