ZNALAZLAM U MEZA DWA PODEJZANE NUMERY-JAK SPRAWDZIC KTO TO

bo jak sie dzwoni na takie numery to zawsze z zastrzezonego numeru!!!

Bravo!!!!!!!!!!!!!:)

telefin mamy zastrzezony. z tym nie ma problemu. najgorsze to,jak ktos z zastrzezonego gluche telefony robi i nie wiadomo kto. bo zdarzaja sie ostanio tez, tak raz na dwa tygodnie. tylko ciekawe kto dzwoni, bo watpie,ze on jest tak glupi i daje domowe numery tel.

ja ja ja------> DOKŁADNIE TAK!!!!!!!!! PAMIĘTAJ o tym autorko!!!!!

mógł dac..nie wątpij w to;)

nigdy nic nie wiadomo, faceci czasami glupieja na maxa

...głupieją na maxa i...przy okazji stają się z czasem mniej ostrożni! Kamuflują się na początku, a potem jakby zapominają o tym i wtedy też najczęściej odkrywamy całą prawdę.

zastanawiam sie tylko czy wsadzic ta kartke spowrotem czy nie, i poczekac co powie jak zobaczy,ze jej nie ma.

schowaj ja spowrotem tam gdzie była! i próbuj dzwonić...moze ktoś w końcu odbierze i dowiesz sie prawdy! a tak...zabierzesz i co? mąż się wyprze, poinformuje tamtą o tym, ze znasz numer, tamta zmieni i będzie po sprawie! na przyszłość będzie się lepiej krył i tyle!

nie wsadzaj jej tam heheh i obserwuj go jak mozesz....

pojawiły się dwie sprzeczne podpowiedzi...wybierz wariant, który uważasz za słuszny, nikt Ci niczego nie narzuca.

a wiec wloze ta kartke. zadzwonic to zadzwonie napewno,o ile sie dodzwonie. kumpelka ma ja zagadac na gg, bo numer gg tez byl. kartke wyciagne jak bede wiedziec co i jak.

ja na twoim miejscu zrobilabym tak: spytala co to za kobiety a potem powiedzila ze za godzine ma sie zjawic z wykazem rozmow

jezeli maz gg to absolutnie nie dzwon bo to bedzie podejrzane zagadaj tylko na gg jako facet,..a le to musi byc dluga rozgrywka tak zeby sie do ciebie przyzwyzaila zaprzyjaznila

a potem się dziwicie że faceci zdradzają

to gg zupełnie zmienia postać rzeczy! w takiej sytuacji ja bym nie dzwoniła raczej, tylko zagadała te panienkę właśnie przez gg. Niech to nie bedzie koleżanka, ale Ty sama! Ty najlepiej będziesz wiedziała jak poprowadzić tę rozmowę, żeby się czegoś dowiedzieć! Mozesz rozmawiać z koleżanki komputera, ale najlepiej sama. W ten sposób więcej od niej wyciągniesz niż poprzez rozmowę telefoniczną. No, chyba że...nie bedzie chciała gadać. Wtedy odczekasz i zadzwonisz.

najpierw faceci nas zdradzają a potem...robimy się "puste" i podstępne! Taka właśnie jest kolej rzeczy!

a wiec nr gg nalezy calkiem do innego imienia jak te dwie gwiazdy na tej kartce. laska z gg pochodzi tez z innego miasta jak te cobym podejrzewala. a wiec sa juz trzy :)

Ja też miałam taki problem. Zadzwoniłam. Po drugiej stronie kobieta. Wymyśliłam ankietę, ale jeszcze z niej nie skorzystałam. Wiem że dzwonił do niej (bilingi)... nawet w Wigilię, gdy ja stałam przy garach. Męczy mnie to już od roku. Rozmawiałam z mężem o tej sytuacji, to powiedział, że to stara znajoma, ale nie powie mi kto, bo znając mnie narobię rabanu. Co z tym począć????

aaaaaaa, no chyba że tak! Żle zrozumiałam. Myślałam, że te od telefonów to te same co na liście gg. Działaj więc. Tamta z gg też możesz zaczepić jeśli nie wiesz kto to taki i co łączy ją z Twoim "niewiernym"

Tłumaczył sie z tego jak małe dziecko, albo jakbym była debilką... Twierdził, że to ona do niego dzwoniła, bo zauważyła jak jedzie autem.... Paranoja!!!! Teraz gdy tylko do tego wracam i robię mu wyrzuty stwierdza ze się czepiam... Co robić?

Też zdradzona i tu mamy prosty przykład jak to mąż ładnie się wypiera wszystkiego i twierdzi, że to tylko koleżanka! I co? Jaki jest sens pytać męża o inną kobietę? Zawsze to bedzie "tylko" koleżanka, znajoma itd! Mój też mówił o niej : "to tylko koleżanka", aż w końcu odkryłam jaka to z niej bliska "koleżanka"!

skoro to tylko kolezanka to dlaczego sie tak ukrywa i nie chce nic wiecej powiedziec?? zauwazyla go jak jedzie samochodem i zadzwonila... taaaa, a numer skad miala??

dziewczyny nie dajmy sie robic w bambuko i robic z siebie idiotek!!!!

cipy bez honoru

babki dajcie spokuj z tym sprawdzaniem mezow.oni i tak zrobia co beda chcieli,nas o zdanie nie beda sie pytac-hihi.znajdzcie sobie milego smsowego przyjaciela i odprezcie po tych doznaniach jakie daja wam mezowie,mi pomoglo...