Cos chciałbym napisać o tej całej modzie..

Wybrałem się na kilkudniowy wypad w góry na narty( z resztą nie dawno..boi kurwa śniegu nie było),wiadomo alkohole kobiety i te sprawy było nas w sumie 10 osób 5 panienek i 5 facetów,obserwowałem je dokładnie bo podobała mi sie jedna z nich zajebista duługonoga długowłosa zgrabna ładna mogłbym Ją opisywać bez końca...cóż dzień spędzaliśmy na zapierdalaniu na stoku rumowe herbatki i takie tam pośród tych 5 lasek były 2 w sumie ładne ale no..żeby żadnej laski nie obrazić były dobra nazwe to "nie chude"i co bym chciał tutaj najbardziej powiedzieć..najlepiej się z Nimi bawiliśmy tamte trzy kiedy myśmy zapiepszali po stoku leżały i sie opalały..nie wiem jak na moje oko to była pochmurna podgoda..ale leżay i napierdalały cały Boży dzień o balsamach na cellulitis, komseykach pudrach szminkach..na początku myśleliśmy że to związane jest z ich firmami ze robią coś w tym kierunku..a tu wałek..jadna pracowała w sklepie spożywczym.(nie mówie że to źle)a dwie pozostałe pracowały w urzędzie czy gdzieeś tam..w kązdym razie do czego zmierzam..z Tymi dwiema "puszystymi" dało sie wypić piwo pogadać o muzie no o wszytkim,zapierdalać na stoku bez obaw że sobie potarga komibinezon..paranoja laski..paranoja wiecznie napierdalcie o modzie..komsetykach i obgadujecie ja nie mówie że my tego nie robimy..ale no sory..zamisast się bawić pić..to nie bo piwo ma 450 cal..no ludzie..jakby nie One to byśmy sie tam zanudzlili na śmierć. cóż z tego że były puszyste były zajebiste...i dopiero potem zauważyłem że Aska mi sie naprawdę podoba..jest fantatyczną kobiteką o pełnych biodrach w miare wysoka i dba o siebie a to że jest puszysta to po prostu lubi sie napić piwa,dobrze zjeść,zwiedzać świat..a nie siedzieć i leczyć pryszcza przed lustrem..mało tego nie interesuje ją że nie ma makijarzu poranmego i wychodzi z pokoju na śniadanie...poszliśmy na impreze taka barowa impreza..i co? laski które były z nami poszły do innego stolika..bo nie będą siedziały z grubasami bo nikt na nie nie spojrzy.. paranoja..cóż po dalszych moich obserwacjach tak jest zawsze.. i robie sie to coraz ogólniejsze na wszytskie laski..(zaraz będzie burzenie że nie na wszytkie,ale nie zaprzeczycie że jest to coraz brdziej rozpoznwalane i powszechne..)szkoda gadać..żal mi was magdziu karolinko i olu..(kurwa ta złamała paznokcia i trzeba było iśc do kosmetyczki i wydać 40 zł na reanimiację paznokcia..)dramat..

Shopen - mam dobry humor na caly dzien po Twoim tekscie hehehe dzieki!!

:O

a ostatnie zdanie o paznokciu jest the best :)

znam te teksty z opowiadań mojego faceta,przez 5 lat był z nieskazitelną dziewczyną,bardzo atrakcyjna,dużo bardziej niz ja;),do tego młodsza o 10lat,rozstali sie ,twierdzi,ze nie mógł dłuzej wytrzymać min reanimacji paznokci;) i ciagłego liczenia kalorii

jakies wrazenia !!!!!!!! Pliiiiiiiiiiiiiiiissssssssss. To jest super:D:D:D

hahaha, dobre! i tak prawdziwe życie, np na stoku czy choćby przy piwie, weryfikuje wartość paznokcia i jego właściciela

taki tekst, to dobrze, że niektórzy faceci uświadamiają sobie, w czym tkwi wartość kobitek..

Było sporo takich akcji..np.Aska zjechała na dół i wsumie brudna była na dupie czy gidzieś w sumie nie było aż tak wiele śniegu ale wiadomo że jak sie gdzies wypierdolisz to i tak jesteś mokry a Olusia wyciągająca sie na leżaku och jakaś Ty brudna i przemoczona idź szybko sie przebrać a aska stiwerdziła że idze na herbate z rumem..w knajpie sciągła kombinezon przecież wiadomo że nie była goła pod nim połozyła kolo kaloryfera i superowymi rumieńcami na buzi uśmiechniętej!!!!popijała herbatkowy rumek.własnie co do uśmiechu..one wszytskie były nie usmichnięte a bo poggoda do dupy..no kurde jak sie wstaje o 13..to wiaodmo że za pare godzin jest ciemno..a to ze nie ma fajnych sklepów dobra przyznaje sie ja też byłem z tego nie zadowolony bo też chviałem sobie coś kupić..ale zeby wiecznie o tym gadać..a to że pada śnieg..(?)ech dramat..

Zgodzę się tylko po części.Wiele zależy od tego co dla faceta znaczy pojęcie atrakcyjności.Jest wiele pięknych, uroczych i inteligentnych kobiet, z którymi rozmowa to sama przyjemnośc, a podczas której nie zauważa się upływającego czasu.Osobniki które starał przytoczyc się autor naleza do grupy kobiet, którym natura poskąpiła naturalnego piękna i starają się one je nadgonic za pomoca środkow powszechnie nazywanych upiększającymi:D Sa to z reguły kobiety ,które wiekszosc swego czasu poswiecają w roznego rodzaja centrach handlowych, gabinetach zabiegowych a w ich oczach mozna ujrzec wygrawerowany różowym wyimaginowanym atramentem \"czas na melanż\":D Cechą szczególną ww osobników jest styl ubierania się.Dominuje kolor biały i różowy, ewentualnie pewne pochode jak turkus czy \"oranż\". Istoty te wyrozniaja sie takze duza podatnoscia na choroby nerek.Spowodowane jest to wzrostem cen materiału, przez co projektanci skazani na ograniczenie jego wykorzystania szyją coraz krótsze kurtki.Wiaze sie z tym zrszta dosc ciekawa historia.Podobno sprzedawcy nie wiedzac co zrobic z tym fantem wymyslili,ze za krotkie kurtki bede sygnowane \"znakiem jakosci\" dzieki czemu wzrosnie ich sprzedaz.Pozniej postanowiono,że w pakiecie bedzie sie je sprzedawac z białymi kozaczkami. Reasumując: Istnieją piękne, atrakcyjne kobiety z pasją, ale trzeba rozszerzyc swe horyzonty poza dyskoteki w remizie;)

super to napisales, bardzo mi sie podoba. Chociaz nie naleze do grona "puszystych pan", ale moje kolezanki prawie wszystkie sa wlasnie troche okraglejsze. Sluchajcie ja sie tylko z takimi najlepiej czuje, z nimi mozna o wszystkim pogadac i maja cos w glowie. Nie mowie, ze tylko "puszyste panie" sa fajne, ale te dziewczyny na rozowo poubierane, wymalowane, ze latem makijaz im na te ich piekne rozowe bluzki splywa sa poprostu puste. Im sie jedynie liczy facet, ktory ma kase, fajny samochod no i wizyta u kosmetyczki. W zyciu jednak nie jest to najwazniejsze i oczywiscie mowie nie wszystkie kobiety nie mozna uogolniac, ale wiekszac tych, ktore sa tak "dziwnie poubierane" jak moda wejdzie na biale kozaki to one wszystkie w tych bialych kozakach lataja itd.

Dlatego najlepszych facetó, męzów, kochanków mają panie \"pomiędzy\" ;)

-no ameryke odkryles,szkoda ze zawsze pierwsze spojrzenia leca na te ktore licza calorie i lepia paznokcie i opalaja buzki,i nie zaloza czapki bo sie fryzura zepsuje i bla bla,ale w sumie dobrze ze jednak zauwazacie inne wazne rzeczy