A JA CHCę JAK NIC Iść DO LASU ZAGRZEBAć W śNIEGU I ZASNąć NA WIEKI

Bo co może być lepsze? Mam dość pogoni za pieniędzmi, dość miłostek, ludzi, dość tego świata. Ostatnią jedyną rzeczą jaką lubię to branie dużej ilości leków nasennych i spanie całymi dniami i nocami. Później nie rozróżnia się dnia od nocy. Nie chce już najnormalniej żyć. Czy to jest dziwne?

moge w tym sniegu polozyc sie kolo ciebie? i zasnąć....

...możesz...

nie, wiele osob tak ma, musisz tylko znalezc kogos kto Ci pomoze sie z tego zakletego kola wydostac.

deprecha jak nic...

tylko ze ja wolalabym nie isc w ten snieg, znalezc pomoc zanim to zrobie. chociaz narazie sniegu nie ma..

mam to samo chce zasnac w zaspie!!

mam to samo... Wlansie po raz kolejny zaalil sie moj swiat. Nie mam sily szukac milosci, pierdole cale tpo pozytywne myslenie!! Przez ponad miesiac staralam sie zmienic, probowalam byc szczesliwa i co? Zamiast ze mna idzie do klubu z jakas lachudra:( Dlaczego kurwa?!!!

biały śnieg, biała mgła... to pomaga żyć

biały puch... tylko żeby wiosenne słońce go za szybko nie roztopiło, bo nic z tego nie wyjdzie...

I ja też!.....i ja też! ale to dlatego że nie potrafie wpasować się w powszechnie panujący kanon człowieka sukkcesu, nie mam ambicji nie mam chęci w tym uczestniczyć.....cholera! są tu ludzie którzy patrzą dlaej ..poza czubek własnego nosa )-:< .....ale ogólem to pałam optymizmem (chyba ze akurat myślę o śmierci) Pozdrawiam....:P :P

ojej mam identyko.Ja zawsze mialam wizje zagrzebania sie w lisciach:DPrzylaczyc sie jednak moge do sniegu