Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dewde

Moj ojciecCAłEzycie mi powtarzał,ze do niczego sie nie nadaje i teraz tak mysle

Polecane posty

Gość w was
alkoholizm jest choroba, z ktorej wasi ojcowie pewnie niegdy nie wyjda, choc zycze im inaczej. tak ich traktujcie - jak ciezko chorych psychicznie i fizycznie, wasze racje sa oczywiste wiec nie kloccie sie z nimi. przeciez tak wyrazane opinie o sobie przez projektowanie na innych zlych cech, sa oznaka ich slabosci, powszechna u alkoholikow. nie mam sensu im tego udowadniac. oni to wiedza i ta wiedza i kompleksy stoja u przyczyn ich choroby, nie spalajcie sie na dyskusje . nie sadzicie przeciez ze powiedza tak masz racje. to rownie realne jak zerwanie z nalogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona podobna
tak wstdze sie tego bo, ludzie sa jacy sa ja nie che zeby ktos sie nademna użalał bo wiem ze tak jest albo traktował mnie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama jedna
Większość ludzi mających ojców alkoholików to osoby śmiałe i zaradne, nauczone od dzieciństwa samodzielności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona podobna
zależy jaki to alkoholizm ja mam wszystko co mi doszczescia potzrebne dom wszystko czego sobie tylko zazycze kochające rodzenstwo i mamae i tylko jeen problem ojca alkoholika i to mnie przygn ebia bo co co innego jak ludzie mają poatologiczne rodziny i od dziecka musza sobie radzic same z mojemu ojcu tak sie poprzestawiał w głowie jakies 10 lat temu jak miałam ok. 14 lat wiec moja sytauacja jest troszke inna i to może dltego bo ja przyzwyczajona byłam do normalnego zycia i nagle dostałam od laosu raz i drugi i trzeci i tak sponiowo zamykłam sie w sobie i teraz jest jak jest kiedyś było inaczej brałam zycie jakim jest i cieszyła sie kazda chwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
ona podobna------>ojca sobie nie wybierałaś taki jest i to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona podobna
dziewczyno nie wiesz co mówisz naprwde przepraszan że to mówie ale próbujesz mnie uświadomic że powinam o tym otwarcie mówić ale niestey świat jest pełen obłudy i falsziu i nikt mi w oczy nie powie ale swoie pomysli dlatego nie mówie a moze powinam ale nie zleże do takich osób no cóz taką moja wada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
ona podobna------> przecież nie jesteś skazana na mieszkanie z nim pod jednym dachem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
ona podobna------>Mówię o nieukrywaniu a nie o głoszeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona podobna
to fakt na szcześci jeszcze poł roku a jak na rzaie to nie stać mnie na mieszkanie na swoim bo jeszcze ucze sie dziennie i pracuje wiec wiesz jak to jest o tym żę nie bede z nim mieszkać to wiem napewno ale najbardziej boli że jest tyle ludzi z normalnymi domami do którego każdy moze przyjśc a ja mam jak mam bo nie wiedomo co ojciec wymysli czy bedzieb trzezwy i ok czy bedzie robił awanture na dole takie życie coz nie ma już o czym gadac bo ja nie znajdziesz sie w takiej sytaucji to nigdy nie bedziesz w naszej skórze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
ona podobna-----> fakt to trudna sytuacja .... nie chcesz aby ktokolwiek z Twoich znajomych widział, słyszał pijanego ojca. Ale i tak ludzie o tym wiedzą i widzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchnia makrobiotyczna
trzeba na terapie DDA afirmowac przeciwienstwo tego co mowil ojciec np: robie wszystko wystarczajaco dobrze wszystko mi wychodzi zasluguje na milosc i szacunek itp afirmacje mozna pisac, mowic, spiewac, powtarzac sobie w duchu- itp do tego konjcentrowac sie i gleboko oddychac-- trzeba byc cierpliwym -- dlugo trwalo wbijanie nieprawdy do podswiadomosci ojcu-- wiec trzeba mocno pracowac zeby wbic sobie prawde poczytac o funkcjonowaniu podswiadomosci, filozofia Huny, Long, Potega podswiadomosci, poszperac wybaczyc ojcu- np metoda radykalnego wybaczania powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×