hmm

Hej wam. Mam chlopaka od ponad roku i bardzo go lubie, chyba jednak nie kocham, ale bardzo sie do niego przyzwyczaiłam. Ogolnie jest mi z nim dobrze, bo on jest taki ciepły i rodzinny. Byłby idealnym mężem. Z tymże ja juz nawet nie czuje tej chemii do niego. Mimo to chyba nie umiałabym z nim zerwać, nie chce go zranić. Po za tym go jestem pewna, nie wiem czy znajde takiego nastepnego. eh nie umiem opisać tego co czuje...