Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość dfgsdffds

Mam problem...

Polecane posty

Gość dfgsdffds

Zapewne ten problem ma wiele kobiet/facetow...... Zle mi z tym strasznie. Jestem z moim Chlopakiem prawie 2 lata , wczesniej po 5 letnim zwiazku. W miare wszystko super bylo, z tym z ktorym jestem 2 lata...Poznalam kolege - nic miedzy nami nie bylo, tyle co mnie pozaczepial , poglaskal, ale nic wiecej........ale wiecie same........:/ CZuje sie nie wporzadku wobec mojego Chlopaka a jednak....kolega traktuje mnie jakos tak......tak jak ON juz dawno mnie nie traktuje. Czy to jest efekt WILKA? powalczy powalczy, zdobedzie i przestanie adorowac. CZy poprostu podswiadomie wiem, ze powinnam pozostac przy TYM z ktorym jestem.. czy szukac dalej........nie chce szukac dalej, ale co jak za pare lat okaze sie ze to niewypal a ja skopie sobie troche zycia? czlowiek tak ma juz ? niestety nie nauczylam sie jeszcze zycia, jestem dosyc naiwna osoba ktora robi cos dla kogos a i potem dostaje kopa w tylek :/ nie znam sie na ludziach i dlatego czasem mam po prostu dola. Czy to co mnie spotkalo z NIM (tutaj pisze o moim chlopaku) to jest tylko efekt zaczepienia po 5 letnim pobyciu z kims innym - takie wiecie, jakby na pocieszenie a potem juz jak zostalo tak jest ? niewiem, motam sie po prostu, coraz czesciej zaczynam sie zastanawiac, czy to co jest miedzy mna a moim Chlopakiem jest normalnym prawdziwym uczuciem, wiem ze nie mozecie mi w tym pomoc, ale nie mam sie komu wygadac, wiec chociaz tu to zrobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×