ehh nie rozumiem

od poł roku nie jestem z chłopakiem w miedzy czasie mial dziewczyne zerwała z nim bo niby on przez przypadek piszac smsa do mnie wysłał go do niej pozatym ona teraz wróciła do swojego faceta .. ja go nadal mocno kocham mimo ze on tak bardzo mnie skrzywdził opowiadał mi jak to on kocha ta dziewczyne i jak cierpi po rozstaniu z nia .. a teraz ?? teraz chce sie ze mna spotkac w celu wyjesnienia .. ale ja nie rozumiem jeszcze 3 tygodnie temu pisał ze mnie nie kocha ze mu nie zalezy a teraz chce sie spotkac zeby sobie cos wyjasniac .. po co ;(?? mimo ze tak mnie skrzywdził kocham go z całego serca nie wiem co robic jestemy umównieni ze spotkamy sie za 2 tygodnie dobrze robie ?? spotkam sie z nim i co mam mu powiedziec ze po tym wszytskim nadal go kocham ?? moze któras z was miała podobny problem bo ja juz nie wiem co robic

Wiesz po co?Bo jedna go olala!A Ciebie ma pod reka:( nie spotykaj sie z nim,sprobuj zapomniec znalezc sobie kogos lepszego,wierniejszego,bardziej oddanego. Kup sobie psa!

moze on potrzebowal troche czasu moz musial zrozumiec ze Cie kocha ??ze chce byc z Toba? Z drugiej strony - moze faktycznie jedna go olala i ma Ciebie pod reka?moim zdanie zastanow sie raz a dobrze nad tym spotkaniem!jesli sie z nim spotkasz to ppotem Cie do niego bedzie ciagnelo .. wiem ze to trudne zapomniec...ale zastnow sie pozdrawiam

to nie jest tak on sie przez cały czas mna intersuje, instersuje sie moim zyciem wszystko chce wiedziec a z drugiej strony mówi ze mnie juz nie kocha tydzien pozniej pisze ze nie kocha juz \"swojej byłej \" ze to tylko zauroczenie ale po co mi to pisze nie pytałam go o to .. jak z nim rozmawiam mam wrazenie ze on chce usłyszec ze ja go kocham no bo teksty typu \" czemu nie chcesz ze mna rozmawaic skoro nic do mnie nie czujesz \" hymm ja nigdy nie powiedzialam ze go nie kocham a co do spotkania powiedział ze predzej czy pozniej i tak sie spotkamy wiec w sumie wole byc przygotowana ale powiedziec mu co czuje ze nadal mimo ze mnie tak szkrzywdził kocham ?? .. wszyscy mówia to dupek zapomnij o nim znajdziesz szybko lepszego .. ale ja nie umiem dla mnie nie ma innych facetów kocham tego barana najbardziej jak sie da .. wogóle po naszym zerwaniu sie bardzo zmienił ale gdy rozmawia ze mna widze mojego dawnego skarba :(( i co ja mam mysleć :(( bedąc z tamta pisał mi ze mnie kocha ale nie chce zebym cierpiała on sie chyba nie czuł odpowiedni dla mnie ale czy jesli by mnie kochal byłby z inna ;(?? a po zerwaniu pisał mi o miłości do niej boshe pomózcie mi bo ja nie daje rady juz ;( buzki :*

dziewczyno opamiętaj się i spójrz co ty piszesz!odzywa sie teraz do ciebie bo samotność mu doskwiera.odpowiedź jest jedna- jakby cię kochał to by cię nie zostawił, koniec kropka.Tu jest wszytsko czarne albo białe-nie ma żadnych półcieni

Zostaw go

to ja go zostawiłam :( on by ze mna nigdy nie zerwał .. beznadziejna sytuacja

Moim zdaniem ten twój były facet ma problem sam ze sobną i on nie wie co to znaczy kochać,taka jest prawda.Uważam że nie powinnaś się z nim spotykać bo on szuka sobie "pocieszycielki",doskonale wie że ty nadal go kochasz i chce to wykorzystać,a jeśli raz się z nim spotkasz to później będziesz chciała go częściej widywać,zrobisz jak uważasz ale najlepiej by było go po prostu olać a jakby nie dawał za wygraną to wtedy jeszcze raz się zastanowić nad tym.

No wlasnie ja wiem ze jak on bedzie chciał to i tak sie spotkamy ma jakiegos kolege w mojej szkole jak chce moze sie dowiedziec jak koncze lekcje wszystko zreszta jak juz pisalam wczesniej sam napisal ze tak czy siak sie spotkamy tez wiem ze on sobie doskonale zdaje sprawe z tego co ja czuje zastanawiam sie o co jemu tak naprawde chodzi bo ja sie juz pogubiłam zreszta on sam mi ostatnio napisal \" ty mało wiesz\" mi sie wydaje ze ja wiem juz wszystko :((

no to mała jak ci sie wydaje ze wiesz wszystko to w czym problem?udowodnij mu i przede wszystkim sobie ze jestes silna bo to co on wyprawia to naprawde nie przypomina milosci.

ja sie ciagle Patrysiu staram i mam ochote spotkac sie z nim i wygarnać wszytsko co mi lezy on mi nawet swoje foty wysyła mówie nie chce a on dalej wysyła i wysyła sa dni ze czuje sie silna a potem znowu zaczyna sie wszystko od nowa tylko czy jak ja stane przed nim twarza w twarz dam rade byc twarda :(( ja jestem strasznie miekka i on o tym wie

ja sie ciagle Patrysiu staram i mam ochote spotkac sie z nim i wygarnać wszytsko co mi lezy on mi nawet swoje foty wysyła mówie nie chce a on dalej wysyła i wysyła sa dni ze czuje sie silna a potem znowu zaczyna sie wszystko od nowa tylko czy jak ja stane przed nim twarza w twarz dam rade byc twarda :(( ja jestem strasznie miekka i on o tym wie

spotkaj sie z nim twarza w twarz i powiedz po prostu co on oczekuje po tym spotkaniu , dlaczego pisze raz tak a raz tak , i o co mu wreszcie chodzi czy sie Twoba bawi czy nie!! powiedz mu to po prostu prosto z mostu!!i zobaczyc jaka bedzie jego reakcja ja zawsze rozmawiam ze swoim chlopakiem o wszystkim dlatgo unikamy potem konfliktow

i chyba tak zrobie bo w sumie wyjscia nie mam a jak to mówia szczerość zawsze popłaca jestecie kochane :*

dasz rade:) w koncu jestes kobieta a my musimy sobie dawac rade:D powodzenia:*

no ja mam nadzieje ze dam :)) bo juz mam dosc tego stanu co jest teraz .. :*