Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kijaaaannka

Czy oplaca sie sprzedac teraz ziemie?Czy czekac?

Polecane posty

Gość kijaaaannka

Jest ktos madry i sie zna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolanda BAlans
czekać...od marca ceny maja iść w górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GTXMagnatek
Z miesiąca na miesiąc cena wzrasta więc czekaj.Bo to dobra inwestycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baaardzo dziekuje waham sie
tzn.nachodza mnie kupcy i o malo wrecz nie groza...ale to juz inna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie, ze kupcy Cie nachodza, poniewaz wiedza, ze niedlugo beda musieli zaplacic o kilkanascie zlotych wiecej......NIE SPRZEDAWAJ TERAZ! przejrzyj net, jest mnostwo wiadomosci na ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest swinstwo
wiadomo,kazdy chce zarobic,ale kupujac ziemie chetni na ich posiadanie nie chcieli by wydac duzo bo jeszcze duzo bedzie trzeba zaplacic za postawienie domu....powiem tyle...100 tys to juz duzo.Nie badz samolubem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do poprzedniczki - nie rob jaj, piszac komus kto jest sprzedawca, ze jest samolubem, bo chce jak najwiecej zarobic.... tak to juz dziala,ze kupujacy chce zaplacic jak najmniej a sprzedajacy chce dostac jak najwiecej, ale ta transakcja nie opiera sie na czynach charytatywnych i w zwiazku z czym, autorka nie powinna miec zadnych oporow 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 5h
chetnie sie podziele. nie jestem samolubem i nie zalezy mi na kasie :P ludzie zastanowcie sie jak ktos moze na czyms zarobic to nie bedzie z tego rezygnowal tylko dlatego ze innym jest ciezko. nie sprzedawaj i czekaj - ceny napewno nie spadna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baaardzo dziekuje waham sie
ktos mi grozi,ze obok wybuduje supermarket i bede miec dzialke nieatrakcyjna....a im potrzebny jeszcze moj kawalek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajecie takie rady, że głowa boli :o To, kiedy opłaca się sprzedać, zależy co najmniej od kilku rzeczy. Ziema tylko w bardzo atrakcyjnym położeniu jest w miarę dobrą inwestycją, ale bez żadnych rewelacji, nie przesadzajcie, ceny nie idą aż tak bardzo w górę, żeby można było na tym jakieś kokosy zrobić (no może poza Wawą). Średni wzrost cen za zeszły rok to chyba coś ok. 20 %. Jeśli traktujesz ziemię jako inwestycję i po jej ewentualnym zbyciu kapitał chciałabyś w coś zainwestować, to na funduszach inwestycyjnych zarobisz 50-60 % rocznie (na rękę), czyli 2-3 razy więcej niż na tej Twojej ziemi :o Ponadto zyski z kapitału ulokowanego w funduszach możesz sobie wypłacać na bieżąco, a z ziemi nie masz nic póki jej nie sprzedasz, więc przewaga korzyści jest moim zdaniem MIAŻDŻĄCA :p Jeśli kapitał chciałabyś ulokować np. w inną nieruchomość, to też nie bardzo się opłaca trzymać, bo i ceny domów/mieszkań idą proporcjonalnie w górę - czekając tylko tracisz czas, bo na pewno nic nie zyskujesz. Natomiast jeśli nie chcesz w nic inwestować tylko np. przehulać ;) to ewentualnie opłacałoby się poczekać do wiosennego wzrostu cen. Musisz jednak wziąć pod uwagę, że jeśli na działce obok powstanie market czy jakakolwiek inna inwestycja (a pewnie jest możliwe, że poradzą sobie bez Twojego kawałka), która miałaby niekorzystny wpływ na wartość Twojej ziemi, to nie sprzedając teraz możesz zostać z przysłowiową ręką w nocniku :p Nie dość, że nie zarobisz, to nawet stracisz, a i chętnych do kupna już tylu nie będzie :p Także nie wołajcie wszyscy chórem, żeby nie sprzedawać, bo to nie takie oczywiste. Temat wymaga głębszej analizy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byl identyczny temat miesiac temu poszukaj tambylo kilka odpowiedzi sam pisalem jedna:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zawsze to latwe
daj linka -szukam i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielbiciel 70B = wypowiedziales sie troche nie na temat, bo pytanie brzmialo \"czy oplaca sie sprzedac TERAZ ziemie?\" i zgodnie z tym odpowiedzielismy na pytanie, ze sie NIE oplaca !!! 20% wiecej, jest to bardzo duzo a nikt tutaj nie pisal a tym bardziej nie pytal co ma pozniej z kasa zrobic, bo to jego sprawa, nawet gdyby mial ja w 1 noc w kasynie przewalic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś tu zapomniał o możliwości
dzierżawy, dopłatach unijnych czy wynajmnie nieruchomości.... mój zanjomy kupił 50 ha ziemi pierwszej klasy, z dzierżawy i dopłat ma 7tys zł miesięcznie!!!! w którym funduszu masz takie zyski? a oprócz tego jeszcze wartość ziemi rośnie, więc zarabia się podwójnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olivia ---> jak to nie na temat???????? Jak to nie opłaca się sprzedać??? Właśnie wytłumaczyłem jak krowie na miedzy, że to zależy też od innych czynników niż prognozowane wzrosty cen!!! Również od tego, co dalej pocznie z kasą ze sprzedaży! No kobieto, zlituj się!! :o Jak nie masz nic mądrego do powiedzenia, to lepiej w ogóle zamilcz :o Poza tym nie rozumiesz, że 20 % to średnia krajowa, ale ROCZNA! Jak potrzyma tą ziemię np. do wiosny, to cena wzrośnie może 4-5 %, to żaden kosmos, a wręcz psie grosze :o Odpowiedziałem tak: - jeśli ziemię traktuje jak inwestycję i kapitał po zbyciu nadal chce inwestować, to lepiej jak ją sprzeda TERAZ, bo NA PRZYKŁAD na funduszach zarobi 2-3 razy więcej(!!!) i jeszcze może odsetki sobie wypłacać np. co miesiąc!! Więc opłaca się sprzedać TERAZ?? Opłaca się sprzedać!! I to w podskokach! - jeśli kasę ze sprzedaży chce przeznaczyć na kupno innej nieruchomości, to NIE OPŁACA się czekać, bo ceny innych nieruchomości też idą w górę. Mozliwe, że na tym czekaniu nawet traci, trzeba byłoby ustalić jaki wzrost wartości tej ziemi jest możliwy i porównać ze wzrostem cen mieszkań. Jeśli tępo wzrostu wartości ziemi jest mniejsze to na czekaniu traci i czas i pieniądze! No czy tak trudno to zrozumieć???? :o - i trzecia sprawa, jak tłumaczyłem wyżej, upływający czas może działać na korzyść ze względu na wiosenny wzrost cen, ale może działać też na niekorzyść jeśli w tym czasie w najbliższym sąsiedztwie rozpocznie się inwestycja, która pogorszy atrakcyjność tej działki, a tym samym zmniejszy jej wartość!! Przecież 10-letnie dziecko by to skumało, prosta arytmetyka i odrobina wyobraźni! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktoś tu zapomniał o możliwości ---> a Ty to już w ogóle się urwałeś z choinki chyba :o Z tematu można wnioskować, że działka jest wielkości kilkuset, najwyżej kilku tysięcy metrów, znajduje się w mieście i jest to działka budowlana, a nie ziemia rolna, to co tu unijne dopłaty mają do rzeczy? :o W którym funduszu będą większe zyski niż 7 tys. na m-c? Najlepszy da Ci tyle, jeśli zainwestujesz zaledwie 130.000 zł. Nie wiem ile kosztuje ziemia rolna, ale podejrzewam, że te 50 ha jest dużo więcej warte niż 26 groszy za metr :D (czyli więcej niż 130.000 zł). A to znaczy tyle, że można kasę ulokować dużo lepiej ;) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziiieeekuje za wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahaha
no i kolejny raz wielbiciel cycków pokazał się ze strony najmądrzejszego :o tak chłopie masz rację chodzący omnibus z ciebie, zadowolony? 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeżeli by był potop i zalało mogłoby być gorzej:P.Być może to jest w miejscu gdzie różne podejrzane zjawiska lubią występować-np. trąbaśki(w okolicach gór np.):P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×