Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malutka kotka

Chude chcemy być chudsze...!!!

Polecane posty

Gość uti
ja też waże 55 (a teraz może i 56), wzrost 165 i koniecznie chcę schudnąc min. do 50 kg! chętnie przestałabytm w ogóle jeść, bo juz nie mogę na siebie patrzeć (mam bardzo szczupła budowę więc te kilogramy to sam tłuszcz), ale kurcze, mam teraz sesję i to chyab nie najmądrzejsze. zdecyduje się chyba na poczciwą 1000 kcal + min. 30 min. ćwiczeń... 5 tygodni i powinno być ok, a jak się uda, można zawsze pociągnac dalej, albo wtedy jakąś głodóweczkę :) babki, wsparcia proszę, bo normalnie jestem z jednej strony zestresowana swoim wyglądem i chciałabym coś zrobic, a zdrugiej strony zależy mi na natychmiastowych wynikach i mnie w głowie mi jakies konsekwentne diety. pewnie znacie ten ból.. :) buziaki, uściski dla wszystkich i zyczenia powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rainboww
hej dziewczynki:) zaczynam z wami mam 164 i 56 chcialabym 49:) myslam o amerykanskiej od jutra albo south beach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uti
ja też wąłśnei czytam o amerykańskiej i gdyby tak zamienić jabłko na pomarańczę i dodac mleka do kawy, superancka, zwałzszca to winko wieczorem (choć nie wiem jak nauka bedzie mi po nim szła :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rainboww
:) no wlasnie w sesji to nie jest za dobry pomysl na odchudzanie ale ja musze od jutra juz na pewno.... hmm... to moze south beach ale najlepsze efekty daje ograniczenie weglowodanow , cwiczenia i picie wody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uti
kurczaki... :) próbowałam south beach, na mnie nie działa i to ciągłe wapno w ustach :) (przy wywaleniu owoców, chleba, produktów mlecznych itd) chyba jednak zdecyduję się na amerykańską, ale od wt. jutro spróbuję coś podobnego, ale z dodatkiem zupy waryzwnaje, która sobie ugotowałam już i jogurtu zamiast serka topionego. ale od wt. jadę wg, rozkładu: 8:00-kawa z mlekiem (be zmleka nie pójdzie!) 10:00-trojkacik serka topionego 12:00jajko i pomidor 14:00-jablko / pomarańcza (moja zamianka) 16:00-serek bialy chudy lub twarozek wiejski,pomidor 20:00-lampka czerwonego wina co ty na to, towarzyszko niedoli? dołączasz się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rainboww
oki mozemy sprobowac ta pomarancza tez mi sie bardziej podoba:) mysle ze damy rade:) jezeli wytrwamy to jestem pewna efektu:) to co od jutra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uti
ok, ale tak, jak napisałam, jutro bedzie + zupa warzywna wieczorem, a od wt full plan. może uda mi sie też wciągnac mamę :) świetna babeczka, ale przybrała ostatnio kilka kilo. akurat jej do twarzy, ale narzeka, więc co by nie przybyło jej dodatkowo zmarszczek od martwienia się, namówię ją :) no to do dzieła! ile dni mas zamiar pociągnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rainboww
to fajnie razem razniej:) mysle ze po kazdym dniu pogadamy o samopoczuciu i jak nam idzie zalozenie to jak najlepszy efekt:) ja bym chciala jeszcze na aerobik chodzic jutro wieczorkiem napisze ci jak poszlo mysle tylko zeby zamienic lampke wina na herbate zielona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uti
ale to moze własnie ma byc to wino, żeby człwoiek się odurzył i zapomniał, ze jest na diecie :) fajnie, to odezwij sie jutro wieczorem i opisz jak ci poszło. dobrej nocki! @->--

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rainboww
masz racje z tym winem hehe to do jutra dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka kotka
J a mam 20 lat. Wiem, że da się schudnąć, bo gdy jem bardzo mało i dużo ćwiczę to widzę efekty. Jednak zabójstwem są dla mnie wszystkie stresy takie jak np sesja egzaminacyjna. Czasami mam ochotę sięgnąć po jedzenie z nudów... Ale teraz się zawzięłam i mocno wierzę w to, że uda mi się zrzucić te 10 kg :D Wczoraj było dobrze, praktycznie nic nie jadłam... Dziś też dzień zaczyna się dobrze ;) Gdy malutko jem to od razu mi lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uti
no i jak tam, rainbow? u mnie nieźle chyba nawet :) no więc były dzisiaj 2 kawy z mlekiem, jabłko, talerz zupy warzywnej, 1/2 serka topionego, serek wiejski, a zaraz winko :) nawet nie czuję się głodna, ale to pewnie jeszcze wczorajsze obżarstwo mnie trzyma :) odezwij się. dobrej nocki wszystkim szczuplakom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jytr
dolaczam chce brzuch zrzucic 161, 47

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uti
hej, jytr! powodzenia! ty to chyba powaznie szczuplak jesteś więc z z szybką likwidacją brzuszka nie powinno byc problemu :) dołączasz się do amerykańskiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uti
acha, u mnie od jutra ścisła american diet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie wasza sprawa
ale od chudosci lepsze sa piekne lsniace wlosy , paznikcie i zęby , biust jak trzeba, miesiaczki o czasie. kazdy facet to powie. I jasny umysl, ktoremu trzeba dostarczac paliwa, zdrowe kosci ienergia,zeby sie chociazby dobrze w zyciu bawic. Jestes tym, co jesz,oszukiwania starczyna 2-3 lata , organizm w koncu sie zbuntuje. Chyba chcecie byc dlugo zdrowe,silne. piekne i madre a nie tylko chude?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rainboww
bylam ciekawa co u ciebie?:) no i super....ja dzisiejszy dzien potraktowalam troche jak rozgrzewke:)tzn do jajka zjadlam troche pieczywa i podjadalam jogurt i sok bananowy:( ale i tak jestem bardzo zadowolona a od jutra bedzie jeszcze lepiej bede sie wieczorkiem chwalic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rainboww
wiec amerykanska na maxa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna marka.
Ja mam 168 cm, ważę 54 kg i wyglądam raczej chudo, wolałabym nawet przybrać trochę tak z 2kg żeby sie troche zaokraglić. Żaden facet na kości nie leci, nie przesadzajcie tym odchudzaniem. Ja kocham jeść, nie umiałabym trzymać diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jytr
no właśnie jest problem a kiedyś nie zdarzał się teraz od miesiąca nie jem pieczywa, żadnych słodyczy i bez efektów, przynajmniej oczekiwanych wagi nie sprawdzam bo mnie nie obchodzi, mogę ważyć więcej, mogę mniej ale ten brzuch... już nie tylko jest wypukły, jak piłka ale jeszcze mam nadmiar skóry... a jeśli szczupleję, to obawiam się że z nóg, ramion, piersi a to nic ciekawego, wtedy źle wyglądam czy do amerykańskiej się przyłączę? może spróbuję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jytr
nocna marka, mi brzuch wypływa na spodnie, to już nie kwestia kości(co do kości, nigdzie mi nie wystawały nawet jak ważyłam 43 kg (choć z innych względów było to za mało)) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocna marka.
Też mam troche oponke i nadmiar skóry, kiedys byłam pulchniejsza i ważyłam 60 kg. Sama schudłam a raczej jak zaczęłam studia to mnie wyciągło. Mnie sie podobają szczupłe osoby, ale nie chorobliwie chude, pozdro🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunny231
A ja mam 160 i waze 63 i wcale nie jestem gruba:) Za to wy macie cos z glowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jytr
taaaa... skąd to znam, ja na studiach spadłam z masy ciała 48 z czasów ogólnieka do 43 (!), cóż, stres te 43 miałam aż do 28 roku życia a potem poznałam mojego faceta, zaczęliśmy się dokarmiać, ja brać tabsy i nagle skoczyłam w górę pięć kilosów tylko dlaczego wszystkie w ten brzuch mi weszły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jytr
Sunny, spoko że nie musisz być gruba bo to zależy od budowy ciała, od tego czy to mięśnie czy tłuszcz i jak ci się to rozłożyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielise
Witajcie Podietuje z wami, zaczelam 1 lutego, z jedna mala wpadke (sobota) Dieta 700-1200 kcal Do zrzucenia 3 kg 4 cm w talii, 4 cm w pupie, 2-3 cm w udach, 2 cm w lydce I bedzie turbozajebiście ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rainboww
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uti
jadę tak : * jogurt + kawa z mlekiem (serek topiony blee, mam wrażenie, ze jem sam tłuszcz, a tata spec powiedział, że z rana warto jakies białko w siebie wcisnąć, nie tłuszcz i żebym zamieniła na jogurt nat. lub twarożek- dłuzej trzyma) * jajko + pomidor (ew. sok pomidorowy niesłodzony) * jabłko/pomarańcza * serek wiejski/twaróg + pomidor * mleko (zamiast wina) - nie ma nauki po winku :) tak mogę jeść aż schudnę. nabieram ochoty i nadziei. uda się! :) miłego dnia wszystkim! powynurzajcie się trochę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam uti, powinnas jesc glownie bialko i warzywa, do tego oliwa, orzechy, owoce- jablka najlepsze a bedziesz chudla pieknie U mnie jogurt naturany 150g - 104 kcal zielona, czerwona herbata, woda i kawa gorzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkie_
jesteście NIENORMALNE!!!!!!!!!!!!!!! Jestem facetem i NIGDY bym na was nie spojrzał! OHYDA!!! Ale odchudzajcie się - będzie was mniej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×