Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

JeNnNnY

jak bardzo może przeszkadzac przeszłość drugiej połówki?

Polecane posty

witam! jestem z chłopakiem 1,5 roku i nie wiem co bedzie dalej. przeszkadza mi w nim wiele rzeczy, które robił kiedyś. np bywanie w agencjach towarzyskich, doswiadczenia z narkotykami i róznymi przekretami, chodzenie na dyskoteki zeby wyrwac jakas dziewczyne itd.. strasznie mnie to wszystko od niego odpycha. najbardziej jego bogate doswiadczenia łóżkowe. czasami nawet jestem o to zazdrosna. najgorsze jest to ze na poczatku naszej znajomosci on sie nawet tym wszystkim chwalil przy kolegach w ogole nie zwracajac uwagi na to ze siedze z boku i tez tego slucham. bylo mi wtedy bardzo przykro. teraz wiem ze niektore z tych historii nie byly prawdziwe, ale i tak czuje sie z tym zle. jestesmy razem juz dlugo a to dlatego ze w sumie on bardzo mnie kocha. a ja za kazdym razem jak sobie przypomne o tych jego wszystkich historiach mysle ze po prostu go nie nawidze i brzydze sie nim. kiedys nawet proponowal mi malzenstwo ale po jakiejs godzinie przy koledze powiedzial ze w zyciu nie wezmie ze mna slubu. nie wiem co mam o tym myslec. teraz juz nie ma stycznosci z narkotykami ani z wiekszoscia swoich kolegów bo widujemy sie codziennie i przesiadujemy calymi dniami razem. prosze doradzcie co mam zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelo
Idźcie do szkoły, do pracy albo znajdźcie sobie jakieś dodatkowe zajęcia. Serio, zajmijcie się czymś, poszerzcie horyzonty. Jak chłopak spoważnieje, to przestanie pierdolić takie farmazony. Bo w tej chwili mentalnie to dzieciak jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chodze do szkoly a on do pracy. jest starszy ode mnie o 8 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzka i jadzka spa
czesc. to co ci moge powiedziec to staraj sie go obserwowac i obiektywnie patrzecczy jest wart zaufania. byc moze rzeczywisciesie zmienil. ja podobnie mialam jak poznalammego meza. on byl moim pierwszym partnerem seksualnym i sie strasznie balam. kazalam mu dlugo czekac (jedna z prob czy mu na mnie zalezalo). on mial za soba same krotkie zwiazki glownie opierajace sie na seksie. twierdzil ze do tej pory nie zdolal sie zakochac. poczatki byly ciezkie, czulam sie zazdrosna, czasem mialam wrazenie ze jak gdzies wychodzilismy patrzyl sie na inne, ze mial mnie dosc. dalam mu sporo popalic, ale skoro mnie nie zostawil to znaczy ze zalezalo mu na mnie. dzis jest mym mezem, kocham go i ufam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdell
jeśli miała wcześniej 1 czy 2 to przeszłość nie przeszkadzać ale jeśli miała 10 czy 20 to już tak ! Jesli miała wcześniej kawalerów to nie ma problemu ale jeśli miała żonatych to już tak !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misjjja
Dla mnie tacy faceci to męskie dzi*wki. Sory za wyrażenie, ale jeśli to babka lata po agencjach i daje na lewo i prawo, to jest nazywana od sz*mat, itd. A facet ma z tym lżej, bo nawet nie ma przekleństw na takich. I tu jest niesprawiedliwość. Osobiście Ci powiem, że nie ufałabym takiemu łepkowi, bo przyjdzie moment, że zostaniesz dziewczyno sama. Nawet jeśli Cię teraz kocha. Tacy ludzie się nie zmieniają na zawsze. Sama tego doświadczyłam i to nie raz! Nie daj sobie zrobić dziecka, bo wykończysz się. Wierz co mówię, bo ja żyłam nadziejami i łudziłam się, że zmieniłam chłopaka. A skoro ten twój korzystał z takich agencji, to wierz mi, że wróci do tego poprzedniego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mi sie tak wlasnie wydaje. dziekuje Ci ze mnie w tym upewniasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez kazdy mial jakies zycie zanim poznal ta jedna jedyna osobe. Z tym trzeba sie liczyc. Przeciez ludzie nie czekaja w odizolowaniu az zjawi sie ta wlasciwa osoba. Z tym trzeba sie liczyc. Szczerze mowiac nie wiem czy mi przeszkadza przeszlosc mojej dziewczyny bo... nie interesuje mnie to i nie mysle o tym. Bylo minelo. Nie mozna sie zaglebiac w przeszlosc bo to moze zniszczyc zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moze i masz racje. a nie przeszkadzalo by Ci to jakby Twoja dziewczyna byla wczesniej prostytutka? to jest tez przeszlosc. czy moze wolalbys jakby byla dziewica albo miala w zyciu tylko paru partnerów? jesli mialbys wybierac pomiedzy takimi zuelnymi przeciwienstwami to ktora bys wybral? ja chyba wim ktora. kazdy by tak zrobil. wiec nie moz ze przeszlosc nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Al
Ten facet to jakis dzieciak. Jak do tej pory nie wydorosllal to juz nie zdazy. Jak Cie traktuje jak szmate w towarzystwie, to niew iem czy jest jakies tabu ktorego nie przekroczy. Odejdz poki mozesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam w klubie
Ja myślę, że Tobie nie tyle przeszkadza jego przeszłość, co teraźniejszość. Bo on nadal myśli, że to co robił było w porządku (skoro się tym chwali) i jeszcze te teksty z małżeństwem. IMO daj sobie z nim spokój. To, że jest o 8 lat starszy nie znaczy, że o tyle mądrzejszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze on teraz juz sie nie chwali i wcale nie uwaza ze to bylo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×