Do tych co twierdza ze nie ma juz prawdziwych mezczyzn..

Sa tacy jakbyscie chcialy, uczciwi, pracowicie, nie zdradzajacy, kochajacy, zaradni itd. Sa tylko wy ich nie chcecie. Bo bardzo czesto taki facet , nie ma bajeru, nie ma odwagi by zaprosic na randke, czy 6 zmysłu który powie mu ze akurat ci sie podoba. A wy nic im nie pomozecie nie wyjdziecie pierwsze. Wolicie tych co zawsze robia pierwszy krok. Wiec prosze miec pretensje do siebie i nie obrazac i tak juz czesci zdolowanych facetow

dokladnie to samo bym rzekla o prawdziwych kobietach..i co teraz skoro oni nie maja szans sie spotkac bo ani jedno nie wyjdzie drugiemu na przeciw?

nie ma!!!!! poraz kolejny przekonałam się o tym dzisiaj!!!! prawdziwi faceci wygineli razem z dinozaurami!!!!

umawia się a potem wyłancza kom i udaje że ją zgubił!!! czy taki jest właśnie prawdziwy facet??? nie sądze

bo to nie jest facet których opisuje gościu, to tzw cwaniaczek co może mieć was wiele :)

no ale ktos powyzej wlasnie zasugerowal ze prawdziwy facet nie ma odwagi wziac tej komoworki od Ciebie..wiec skoro mial Twoj nuemr i sie umowil to najwyrazniej nie byl prawdziwym facetem ;>

no tak...kobiety powinny przejść pewien rodzaj ewolucji tak by facet nie był im kompletnie potrzebny

Wolicie męczyć się z kolejnym chamem niż otworzyć oczy na tych co by dla was wszystko zrobili...wiele kobiet to potwierdzi...

niestety wiele kobiet jest nieśmiałych i nie zaproszą pierwsze \'prawdziwego mężczyzny na randkę

i kobiety są w anglii na zmywaku, a tu zostały tylko odpadki

a jeśli są w Anglii, ale zajmują intratniejsze stanowisko, to też nie są \'prawdziwi\'? ;)

TACY FACECI NIE ISTNIEJĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JA ZAWSZE WYCHODZĘ Z INICJATYWĄ I CZASAMI DOSTAJĘ W 4 LITERY. NIE MA TAKICH IDEAŁÓW ANI KOBIET ANI MĘŻCZYZN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!I DOBRZE ŻYCIE BYŁOBY NUDNE.

no własnie, ta nieśmiałość, no niby trafiłam na takiego, ale nieśmiały i ja nieśmiała. Na prawdę wolałabym, że miał więcej odwagi...........bo ja jej nie mam

to skąd wiesz że taki ideał. Może ci sie tylko wydaje. Dobrze go znasz, raczej nie sądzę... no chyba że on tylko do "takich" relacji jest "nieśmiały"

a my byśmy woleli abyście wy miały więcej odwagii.....

nie powiedziała, że ideał, bo każdy z nas ma swoje jakieś......, już "trochę" znam-bo jak napiszę jak długo to i tak sie ktoś doczepi

wy to sobie możecie woleć

i vice versa :P

i niech tak będzie:)

Ja byłem takim zakompleksionym i nieśmiałym "prawdziwym mężczyzną". Wiecznie tylko uzalałem się nad sobą jaki to ja jestem wspaniały-inteligentny,zaradny,wrażliwy, wysportowany(kolarstwo wyczynowe,pływanie, wspinaczka- potrafię rozłupać orzech włoski pośladkami ;) ), a jednocześnie miałem wrażenie, że kobiety traktują mnie jak powietrze, zero, nawet najmniejszej oznaki zainteresowania od płci pięknej, czegokolwiek co dodałoby mi odwagi-uśmiechu, przychylnego spojrzenia ... W końcu doszedłem do wniosku, że po prostu jestem śmieciem, któremu tylko wydaje się, że jest jakimś wspaniałym gościem :( Pogodziłem, się z rola pocieszyciela przyjaciółek które średnio dwa razy do roku przychodziły do mnie z płaczem bo ich men je zdradził,uderzył, rzucił bez słowa... A potem wyjechałem za granicę robić doktorat. I nagle jakby słońce wyszło zza chmur po jesiennej ulewie :) Poznałem wiele wspaniałych inteligentnych, wrażliwych kobiet o jakich w Polsce mógłbym tylko marzyć. Więc moja rada dla sfrustrowanych facetów, spędzających weekendy na kobiecych forach, szukając akceptacji-jeśli macie szanse, wyjedźcie i sporóbujcie w innym środowisku kulturowym. W wielu krajach kobiety nie wstydzą się okazać zainteresowania facetowi, i nie musicie wcale być jakimiś supermenami. Wystarczy oddanie,szczerość,czułość, poświęcenie, kwiatki bez okazji czy śniadanie do łóżka bo zaskarbić sobie tam serce kobiety :)

mylisz się twierdząć, że nie ma takich Polek

ja nie twierdzę, że nie ma takich Polek :) tylko wyjątkowo dobrze się chowają pozdrawiam

rzeczywiście, a jestem nie do znalezienia:) ale juz niedługo. Równiez pozdrawiam:)

mój facet też wydawał być się nie śmiałym ale na 4 spotkaniu wyszło szydło z worka że ta nieśmiałość to tylko taka przykrywka,. brrrr jak ja niecierpię fałszywych facetów ...

ja się nie czepiam, po prostu mnie to ciekawi :) bo na moje oko to nieśmiałych ludzi, płci obojga, bardzo trudno poznać. I wymaga to dużo czasu, cierpliwości. Jeżeli są ogólnie nieśmiali... bo dużo osób nazywa się nieśmiałymi jak wstydzą się podejść do kogoś dla nich atrakcyjnego, a cała reszta aktywności to hulaj dusza piekła nie ma :) ktoś mi wcześniejszego nicka zarejestrował... szybcy są :D

jengo....czemu już niedługo?

no proszę, kto się odezwał:) Witam!!!

a niedługo, bo zmieniam swoje życie i wracam tam, ską nigdy nie powinna byłam wyjeżdzać:)

czyli emigrujesz czy wracasz do kraju wicemistrzów świata w piłce ręcznej?

ja tez takiego chce! wlasnie pogonilam pijaka co mi zycie zatruwal