****DLACZEGO ON ZWLEKA****************

Jestem z facetem 4 lata. Mamy po 23. On pracuje, ja studiuję. Uważam, ze czas najwyższy coś postanowić w sprawie naszej przyszłości. Wiem, ze planuje ze mną przyszłość, bo często rozmawiamy. Ale czemu on tak zwleka z zaręczynami? Wie, jak bardzo mi na tym zależy.

niby na co za wcześnie? Na zaręczyny? Mam wielu znajomych, którzy w tym wieku są już po ślubie (bez wpadki) albo zaręczeni, z wyznaczoną datą ślubu

halo

Nie chce się żenić tyle. Oni tacy są.

po zareczynach chciałabym pojeździć po restauracjach i zamówić termin, a wiadomo, że na dobrą sale czeka się ok. 1,5 roku, więc to nie byłoby tak hop- siup i już ślub. Kurcze, jak ja tego chcę...

może ktoś jeszcze się wypowie?

pierdolnieta....mamsz 23 lata a dziewczyna w tym wieku myslisz o zabawie mialem kiedys taka kolezanke co sie zenila jak miala 20 lat teraz zaluje bo kolezanki i ja bawimy sie na imprezkach a ona musi siedziec i nianczyc bachora i to w cale nie ozenila sie dlatego ze byla w ciazy !

Oczywiście moja księżniczko ja się wypowiem. A może i nie. Przeczytaj wnikliwie mój nick. Niech to zastąpi moją wypowiedź:) PS:Patrz jak się złożyło, też mam 23 lata...:)

MÓWIĄC DOSADNIE ROBI CIĘ ZA PIZDECZKĘ! JEST PIEPRZONYM KŁAMLIWYM KUTAFONEM!

Hej, wcale nie uważam ze to jest za wcześnie... Ja mam 20 lat, jestem z moim narzeczonym 2 lata, oświadczył mi się w wigilię...:) tez nie mogłam sie doczekać tej chwili, a teraz nie mogę się doczekać naszego ślubu... Już mamy zarezerwowany termin na salę (wrzesień przyszłego roku)... Myślę że on poprostu też czeka na odpowiedni moment...

kobieto jak Ty podchodzisz do tego:niecierpliwaa po zareczynach chciałabym pojeździć po restauracjach i zamówić termin, a wiadomo, że na dobrą sale czeka się ok. 1,5 roku, więc to nie byłoby tak hop- siup i już ślub. Kurcze, jak ja tego chcę...Obejrzyj kabaret moralnego niepokoju w skeczu wesele,to zrozumiesz o co mi chodzi.Nie twierdze ze jestes materialistka,ale moze za bardzo naciskasz.Moze Twoj chlopak chce poczekac az skonczysz studia i tyle.Glowa do gory

niecierpliwa, zaczełaś temat a teraz zwiałaś... swojego chłopaka tez tak traktujesz? to się już chyba nie dziwie czemu sie nie oświadcza...:P

Nikt nie skomentuje mojego wielce zacnego wpisu? Będę szczerze zawiedziony...

a czy to jest tak ze jak sie ma 23 lata to juz trzeba sie hajtac?? co ty za glupoty opowiadasz... to trzeba czuc trzeba chciec z serca a nie zenic sie bo ma sie juz po 23 lata...

po pierwsze: nie zwiałam, a moje życie wypałniają też inne sprawy, a nie tylko siedzenia na kafe. Po drugie: a kto powiedział, ze ja naciskam? Powiedziałam to w trakcie rozmowy 2 razy i więcej nie poruszyłam tego tematu. Zastanawiam się tylko czemu on zwleka. $ lata w związku to nie jest mało.

niechciana- ja nie napisałam, ze w wieku 23 lat trzeba się zenić. Tak jak Ty uważam, ze trzeba to czuć w sercu. ja czuję, jestm gotowa, zresztą w dniu ślubu bylibyśmy co najmniej rok starsi. Ja to czuję, więc zastanawiam się, czemu on to odwleka

a pomyslalas moze ze on poprostu moze nie byc gotowy badz nie chce brac slubu... moze nie uwaza ze juz potrzbna mu zona...

23 lata dla faceta to jeszcze wczesnie na slub, nie mow ze masz znajomych facetow w tym wieku, ktorzy sa zonaci. to jeszcze gowniarz. boi sie stabilizacji, utraty wolnosci

nie oceniaj, ze każdy facet w tym wieku to gówniarz. On akurat nie jest. Od dawna pracuje, bo musiał utzrymywać swoją rodzinę, łączył to z nauką. Na pewno jest bardziej dojrzały niż niejeden 30-latek. jeśli teraz żona mu niepotrzebna, to w takim razie, kiedy będzie potrzebna. Poza tym napisałam, ze i tak ślubu od razu by nie było. Tak, znam facetów w tym wieku żonatych ktoś zarezerwował mój nick

skoro zwleka to chyba jednak nie dojrzal do malzenstwa... jak sama widzisz... bo gdyby chcial to juz dawno bys byla zareczona...

jakas zdesperowana jestes kobieto...

:D

ja mam 22lata,jestem z chłopakiem 3lata..on teraz jest w wojsku i do wyjscia zostalo mu 112 dni..i szczerze mowiac marzy mi sie ze poprosi mnie o reke..mowicie ze mozna zalowac,bo inni beda omprezowac..ale szczerze mowiac to pracuje,studiuje zaocznie i nie chce mi sie juz balowac..jak przyjezdza na pj-tke to siedzimy w domu bo oboje jestesmy zmeczeni..naprawde caly tydzien zachrzaniam i uwierzcie mi ze nie chce mi sie wyłazic..chcialabym miec swoje gniazdko rodzinne..mysle powaznie o zyciu i chcialabym je spedzic z moim szeregowcem;) ale tez jestem"niecierpliwa"kiedy da mi to"małe pudełeczko"...tak ze rozumiem Cie niecierpliwa i nie twierdze ze jest za wczesnie...n=mi znajomi radza zeby porozmawiac,ale ja sie boje ze jak cos sie odezwe to on powie ze nie jest gotowy,albo poczuje ze go naciskam..chyba sie załame...chcialabym zeby to ON wyszedl z propozycja...moze jak wyjdzie z woja;) pozdrawiam

nie wiem, ale mój brat ma 24 i sie w maju zarecza. To zalezy od stopnie dojrzałości. On wie, że to \"ta\" dziewczyna. Zaczynają budować dom, i przed 30-stka beda na swoim, i nie beda musieli zwlekac z dziecmi. Wszystko ułożone, zaplanowane. To jest dobry czas.

moze nie jest na to gotowy??? od roku jestem mężatką i trochę inaczej wyobrażałam sobie małżenstwo...ale mimo to jestem szczesliwa choc muszę zmagac sie z ponurą szarą rzeczywistościa poza tym jest wiele obowiązków moze Twój facet chce Cię zaskoczyć??

facet ma 23 lata a ty go chcesz za meza? on chce jeszcze sie wyszalec!!! zglupialas? na pewno marzy o tym aby wracac do domku i zjadac twoje cieple posilki albo obserwowac jak przewijasz pieluchy

hehehe a u mnie jest inaczej bo mój maz lubi gotować:-) ja mu tylko pomagam...są różni ludzie moja przyjaciółka miała faceta skonczył 30 myslała ze wezmą slub itp a on ją zostawił i co? mieszka teraz z kobietą choc jej nie kocha podobno dla seksu tylko sa... ciekawe co lepsze? 20 latek mądrzejszy czy 30 latek głupi jak but? i są tez normalni faceci którzy wolą poczekać ze slubem bo nie sa pewni czy to jest własnie ta osoba?

wiem,ze małzenstwo ciezki kawałek chleba...studiuje socjologie i lubie czytac ksiazki na ten temat...wiem,ze ksiazki to nie zycie,ale skoro jestem gotowa na to wyzwanie to czemu nie..z reszta wiadomo,ze slub nie teraz tylko na przyklad za dwa latka..i luz i tak mi by pasowało...ale bym chciala zeby moj facet mnie zaskoczyl...bylabym najszczesliwsza na swiecie;)

ja mam prawie 24 lata , mój chłopak prawie 25 lat jesteśmy razem ponad 5 lat i obojgu nam się nie śpieszy do ślubu więc po co się mamy zaręczać skoro ślub planujemy za 2, 3 lata tylko po to, żebym mogła się koleżankom pierścionkiem chwalić ?? :O :O