Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość selavi selavi

Jak często kochacie się ze swoim partnerem??? Tylko szczerze proszę...!!!

Polecane posty

Gość selavi selavi

Bo u nas to ostatnio slabiutko raz na dwa, trzy tygodnie :( i to jak ja zainicjuje nigdy nie mial jakiegoś wybujalego temperamentu w tych sporawach ale czasami to mi juz dokucza wy pewnie kilka razy na dzien, albo i w tygodniu prawda? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na 3 randce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba takie czasy
jeszcze niedawno kochaliśmy się codziennie, nawet kilka razy dziennie, a teraz 6 razy od miesiąca :( jesteśmy razem 5 lat, a te dobre czasy były jeszcze w grudniu. i nagle koniec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik__
Praktycznie zawsze jak się widzimy,tj. prawie codziennie. No chyba że któreś z nas ma złe samopoczucie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytyt
Raz w tygodniu. Problemy lokalowe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba takie czasy
na trzeciej randce to ja wiem wiem tylko mi sie enter wcisnął zanim zmieniłam nika i treść wpisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jano
średnio 3-4 razy w tygodniu chociaż mam większy temperament od mojej żony, i chciałbym co najmniej dwa razy tyle, ale troszkę trzeba się dopasować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety za rzadko:( nie ma gdzie eh.....w sumie to ok 2 razy na tydzien:/ stanowczo za malo..czasem nawet w weekend nie ma gdzie czekamy az zrobi sie cieplej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahehi
na poczatku po 2 razy dziennie, a teraz juz tylko raz a czesem i to nie. A biore takie tabletki anty, ze caly czas mi sie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on 24
witam ja też mam problem z zakwatetowaniem ale mniej więcej raz na dwa tygodnie:-( jak juz jest gdzie to moja kobieta nie ma ochoty:-( tutaj któs mówił że czeka jak zrobi sie cieplej to moze podsunie jakieś sposoby na brak miejscówki.....? pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on 24
jak ja bym chcial miec taka kobiete co by je się caly czas chciało :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęściarze z Was....
ja się z moim nie kochałam już prawie 5 miesięcy...powód? ot tak, po prostu, nie i koniec! mimo że ja czasem miewam ochotę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no chyba musi byc jakiś powod, ile czasu jestescie ze sobą? jestescie malzenstwem, mieszkacie razem? sama tez nie moge powiedziec ze moj partner grzeszy wielkim temperamentem seksualnym :O i tez nie mam seksu moze tak często jak bym tego chciala, ale pięc miesięcy daje do myslenia? moze on ma z tym problem? tzn. ze wzwodem itp.moze to wynik stresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA NIE MIESZKAM ZE SWOIM PARTENREM,niestety:(,ale kochamy sie bardzo czesto,samochod,toalta na uczelni,czasem mieszkanie,rozne miejsca,musimy sobie jakos radzic,chociaz to dodaje tez pikanterii.boje sie pomyslec co bedzie jak zamieszakmy razem,mam wrazenie ze to iskrzenie miedzy nami nie minie,bo to pierwszy facet ktorego tak pragne,zawsze, wystarczy ze spojrzy na mnie i miekne,zreszta ja na niego tez tak dzialam,ahh juz mam ochote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JIKOLP
RAZ NA DWA TRZY TYGODNIE ;( MOJ MAZ NIE MA TAKICH POTRZEB... A JA MAM...I CO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JIKOLP>>> ale to on po tych trzech tygodniach wychodzi z inicjatywą czy ty? no i pytanie czy zawsze taki byl? bo jesli nie to moze byc spowodowane z roznych przyczyn, chyba ze zawsze mial mniejszy temperament od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęściarze z Was...
sweet dreams----> całą sytuację opisałam w topicu "przez sex wali mi się związek", jestem pod nickiem irvena85 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj chcialby jak kroliki codziennie , 2-3 razy dziennie :D a ma co dwa dni , czasem trzy , a czasem to i dwa razy na dzien :) zalezy jak wychodzi , nie ma regoly , u nas nie ma postow tygodniami , czy miesiacami tabsow nie biore , czyli libido ok , choc u niego i tak jest wieksze ale jak czytam ze ktos 2 -3 razy w miesiacu .....to sie troche dziwie mi juz chyba ten seks tak wszedl w nawyk , ze kazdego wieczoru nastawiam sie ....ze \"on \"moze byc ....a wszystko tu zalezy ogolnie od sytuacji ....jak wypadnie :) dodam jeszcze ze dzis jest w domu i juz cos bylo ....:D a do wieczora jeszcze daleko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no--cholera_mam dość
witam :)założyłam topic o podobnej problematyce ("przez seks wali mi sie związek"),zapraszam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holymary
około 10 razy w tygodniu, negatywnych skutków ubocznych brak. Ale tu chyba nie chodzi o granice - tylko ile mozesz, chcesz, potrzebujesz...Seks to nie taśma produkcyjna - ma być rozkosznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×