Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 20 zalamana 20

kilogramy a depresja

Polecane posty

Gość 20 zalamana 20

kto ze mną zaczyna odchudzanie od jutra tj od 8 02 2007 roku??juz mam dosc moich porazek .np wczoraj pojechalam do centrum handlowego , milaam sobie kupic gazetke super linie, balsam wyszczuplający, tabletki na odchudzanie!aaa i mialam isc na 19 na aerobik!zgadnijcie co zrobilam!poszlam i nazarlam sie kfc i mc donalda i myslam ze sie rozplacza!tak wlasnie wyglada moje zycie!codziennie zaczynam sie odchudzac!CODZIENNIE!Co mam zrobic??mam juz dosc!pomozcie mi!prosze!!!musze zrzucic 20 kg!moze ktos bylby chetny na rozmowe gg tak codziennie, konsekwentnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbyś chciała pogadać zapraszam na moje gg. Będe dopiero po godzinie 15, bo teraz jestem w pracy i Ci je podam, bo zapomniałam numeru:P :D I głowa do góry:) Też miałam chwile słabości wczoraj i ogromnego doła z powodu mego obżarstwa, dzisiaj wracam do pionu:) Pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolece Vitaaa
hej dokładnie wiem jak się czujesz u mnie to samo jest wielkie plany na odchudzanie i nic ;/ Jak mogę zapytać ile ważysz i ile masz wzrostu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaaa
hej, ja mam 21 lat, odchudzam sie od paru dni, wczesniej bralam M- zaluje do dzis ze go wzielam :( przeszlam przez depresje, omdlenia, pogotowie itp teraz lecze chory zoladek... od paru dni konsekwentnie sie odchudzam-tak naprawde i cwicze, wczoraj rowerek 25 min i 160 kalorii mniej, niby nie duzo ale dla mnie to jest ok ;) zwlasczae ze codzinnie sobie obiecywalam od jutra cwicze itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 zalamana 20
dziewczyny to co się ze mną dzieje jest karygodne!ja nie wytrzymalam dluzej niz 2 tyg na diecie!a przeciez to jest zupelnie bez sensu!moze nie ejstem otyla ale nie jestem szczupla!przy wzroscie 168 waze 72 kg!chce sie zmienic, chce zmienic moje podejscie do zycia, do siebie, do wlasnego ciala!chce byc zdrowa!ja chce byc znowu pewna siebie!bo wiecie ja te 20 kg zyskalam w rok?rozumiecie?bylam szczupla i wszytsko sie zmieniloo!wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 zalamana 20
alaaaaa sluchaj, ja sie obawiam tego co Ty przezylas!mozliwe ze zraz mnie to spotka!wydaje mi sie ze tez mam depresje:(zniszczylam sobie zycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 zalamana 20
czy jest ktos taki kto moglby mi pomoc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaaa
zalamana nie martw sie, damy razem rade ;) u mnie to bylo juz powaznie, jak tylko myslalam o odchudzaniu, zasmucalam sie nad swoim wygladem, to robilo mi sie slabo, do tego dtopnia ze raz w nocy zemdlalam, teraz biore kropelnki na uspokojenie i jakos zyje, staram sie myslec ze wzielam sie za siebie, do wiosny wroce do formy ;) cwiczorem troche cwicze i jakos mijaja mi dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 zalamana 20
ale ja nie potrafie w diecie wytrwac do wieczora!!!!!!!!!to jest chore!zadreczam sie potem myslami!ja chce sie zmobilizowac !jak?masz jakas recepte na mobilizacje, konsekwencje??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaaa
ja wzielam swoje zdj, powiesilam na lodowce i jakos wtedy mam wyrzuty jak chce siegnac po cos do lodowki wiem najgorsze sa 3 dni, ja mam je za soba, teraz czuje ssanie w zoladku wieczorami, ale nic nie zjem, wczoraj zjadlam serek homogenizowany i zaraz spalilam go na rowerku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaaa
teraz czuje potworny glod, ale nie mam ochoty nic jesc, na sile jem jogurt, bo nie moge miec z rana pustego zoladka, zreszta biore leki na zoladek, bo chyba od twej depresji zoladek tez daje mi znac o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 zalamana 20
ehhhhhhhhh tak mi ciezko ja juz od pol roku codziennie zaczynam sie odchudzac i NIC!kompletnie nic!schudlam troche ale pote zaczelam pocieszczac sie slodyczami1!!!!!:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafjdggf
załamana, chcesz pogadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 zalamana 20
chcialabym!bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafjdggf
podaj gadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 zalamana 20
moze maila dobra?moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafjdggf
moze być. postaram sie potem coś do ciebie skrobnąć bo teraz muse uciekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 zalamana 20
OKI dorka86_1986@o2.pldzieki bardzo! czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 zalamana 20 ---> mysle, ze moglabys zaczac banalnie - od zakupow :) owoce, warzywa, ryz najlepiej ciemny, pieczywo wasa (tez najlepiej ciemne), chudziutka szynka (np.indyk), piers z kurczaka, warzywa mrozone ,jakis jogurcik i wode mineralna ;) zaladuj tym lodowke - tak na poczatek - i jedz 4 nie duze posilki dziennie skomponowane z tego co kupilas, moze zerknij w tabele i policz 1200 kcal, (ale nie koniecznie) nie jedz po 18 i pij duuuuzo wody, naprawde duuuzo :) kup sobie jakis zel na cellulit i szczotke do masazu (pod prysznic) jesli nie chcesz cwiczyc narazie, to nie - za 2/3 tyg. jak zobaczysz mniej na wadze :) to ci sie zachce - napewno - ja mysle, ze to bylby dobry poczatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 zalamana 20
dziekuje Ci baaaaardzo!ja to wszytsko wiem!juz nie raz zaczynalam od zakupow....i to takich mega, na ktorych wydawalam na siebie 100 zl!!i co?pare dni, widok czegos slodkiego!i koniec!efekt jojo!!!!!!!a cwiczyc chcialabym bardzo!chce zapisac sie na eorobik!jak wydam 100 na aeroby to moze sie zmobilizuje!kurcze jakie to trudne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 zalamana 20
to jest tak jakby ZARCIE, jedzenie, slodycze mna RZADZILY!to nienormalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iamps
Załamana, a powiedz jak to się stało że 20 kg zyskałaś w rok?? Objadałaś się czy jak?? Bo wiesz, ja na przykład przytyłam głównie od tego, że prowadzę siedzący tryb życia (praca przy komputerze !! :( ) no i że niestety, ZA często żarłam zamawiane żarcie. Pizze, KFC, McDonaldy.... to przez mojego męża, który takie rzeczy uwielbia i często kupował i to na przykład o jakichś szalonych porach!! Np. o 22.30 przynosił pachnące kurczkaczki z KFC... żarłam żarłam i przytyłam 6 kg....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iamps
Teraz mam zamiar kupić sobie stepper lub twister. Ponoć twister lepszy, szybko wyszczupla talię i brzuch a z tym mam największy problem.... Twister to takie "kółeczko" obrotowe, stajesz na tym i kręcisz się (musisz wykonywać ruchy bioder), 10 minut dziennie i ponoć działa cuda!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety wiem jak to jest :( mialam ten sam problem - startowalam z wagi 75/76 kg.!!! na kafe trafilam z 69 kilogramami - znalazlam tu bardzo fajne dziewczyny, nie tylko z topicu na ktorym jestem ale tak ogolnie... pisanie tutaj pomaga (mi napewno), jesli wiesz jak sie odchudzac, jesli chcesz cwiczyc to juz wygralas :) naprawde !!! pozostaje kwestia mobilizacji - ale tu zla wiadomosc - sama musisz sie zmobilizowac, my mozemy ci tylko podpowiadac ale to Ty musisz znalesc w sobie chcec i zapal :) mozna sie motywowac na rozne sposoby, sa ich tysiace - serio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 załamana 20
wlasciwie, depresja, strata ukochanego....!zaczelam sie objadac ...to byly niesamowite ilosci!a teraz przytylam ostatnio 5 kg, poniewaz zmienialm prace na wlasnie siedzacy tryb!kiedys jeszcze tak rok temu wazylam ok 50 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 załamana 20
dzieki cherry:)buzka! ale czym Ty sie mobilizujesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iamps
I najważniejsze - trzeba skończyć z zamawianym żarciem!! Najbardziej tuczą pizze, kfc, McDonaldy, i takie tam. Popatrz na Amerykanów.... takie żarcie potrafi zrobić z ciebie słonia w miesiąc!! Także odstawić to, natychmiast... lepiej już sobie gotować. No i starać się zastępować to, co tłuste - chudym... zamiast tłustego mięcha - mięsko chude, drobiowe, zamiast białego chleba - ciemny, a najlepiej chrupki typu Wasa czy Finn Crisp. Dużo ogórków do kanapek, pomidorów, wiosną szczypiorek.... czasem warto zamiast obiadu zjeść jakąś fajną sałatkę np.ugotowany razowy makaron + ogórek + pomidor + cebula + chudy twarożek, wymieszać z łyżką oleju i gotowe. Pycha! I zdrowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmierdzielek
tak tak wszystko sie zgadza.........ale trzeba bardzo bardzo bardzo chcciec, a u mnie wola ciezko....ojjj ciezko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iamps
Na mnie też mobilizująco działa widok mega - chudych lasek w centrach handlowych, przebierających w ciuszkach rozmiaru 34.... ech, wtedy jestem na siebie taka wściekła, że mogłabym siebie zamordować za to przytycie. W myślach wyzywam siebie od tłustych słoni i wielorybów!! A w domu działa zajęcie się czymś innym niż żarcie. Np. jak chce mi się jeśc, a wiem że nie mogę (bo na przykład jest dopiero pół godziny po obiedzie!! A ja żarłok już kombinuję, tłusta świnia... :/ ) no to wtedy np.zaczynam odkurzać, sprzątać, nastawiam pranie itp... i zapominam o tym że chciało mi się jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 zalamana 20
lamps a teraz jestes szczupla???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×