Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość roślinka

rodzina alkoholowa- pomocy!

Polecane posty

Gość roślinka

Mam naście lat i wychowuje sie w rodzinie alkoholowej. Mama jest alkoholiczka, tata- powiedzmy , jest współuzalezniony.. Męczę sie z nimi przez wiekszosc swojego zycia, nie potrafie nic z tym zrobic! rozmowy nic nie dają..jest nawet jeszcze gorzej.. to mnie tak strasznie boli! mam jest osobą, którą kocham najbardziej na swiecie, a jednoczesnie jej nienawidze. Ona jest juz praktycznie na samym dnie.. ma anoreksje, nie pracuje (zawsze ja wyrzucali za picie). od kilku miesiecy dzwonie regularnie na Izbę Wytrzezwien ale tam NIGDY nikt nie odbiera. Nie wiem co zrobic? Na policje chyba sie nie dzwoni w takich sprawach? Moim celem jest zalatwienie mamie przymusowego leczenia, ale to chyba nierealne bo z tego co wiem to w Polsce jest taki przepis ,ze alkoholik sam musi sie na cos takiego zdecydowac... Nie wiem juz czy jest jakies wyjscie, co ja mam robic??? Czy ktos z Was mial jakies doswiadczenia w tym temacie? Udalo mu sie cos zdzialac? Prosze błagam o pomoc! ja juz tak dlugo nie pociagne... to juz jet prawie koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacznij pić to będzie ci lżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roślinka
tak! ijeszcze pewnie stan pod blokiem i pij z takim drechem jak ty.. szkoda ze tu ne mozna przeklinac... degeneracie! ja mam realny problem! ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja1981
nie wiem gdzie szukac poradni dla alkoholikow ale poszukaj w internecie gdzie jest aa i tam pojdz i zapytaj co i jak a tak ze pojdz do lekarza np.pierwszego kontaktu i zapytaj co robic nie wstydz sie i idz on ci pomoze bo mysle z eby trzeba bylo ja odtruc ztych toksyn tu chodzi o twoja matke zrob tak moze jak jest trzezwa nie wiem czy jest ale moze z rana i powiedz jej ze ja tracisz i ze ona przebra swoje zycie nie tylko raniac siebie ale przede wszystkim ciebie dziecko ktore powinna wspierac i powiedz z echcesz aby twoje dzieci mialy kochana babcie i powiedz z ezycie mamy jedno i chcesz je przezyc z nia i jak najdluzej powiedz co czujesz wszystko jak cierpisz placz jak masz potrzeba mam nadzieje ze matka twoja to zrozumie i ze bedzie chciala zaczac sie leczyc nie wiem co ja wzruszy i pomysli w koncu nad swoim a takze twoim zyciem ale jestem pelna nadzieji ze zrozumie swoja chorobe i zecz=hce zyc w trzezwosci i z toba powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacznij pić to będzie ci lżej
Degeneratem to jest twój stary. Ja ani degeneratem ani drechem się nie czuję. Jestem za to jednym z najlepszych studentów na roku. A ty jesteś skończoną idotką. Zamiast szukać fachowej pomocy to żalisz się na plotkarskim forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanczyk
moze tylko potrzebuje czyjegos zainteresowania swoja osoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja1981
do zacznij pić to będzie ci lżej az wstyd sie przyznac ze mamy tak debilnych studentow o ile wogole jestes studentem ty pokrako i bardzo dobrze ze pyta .....zmywaj sie stad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roślinka
do mietka: najlepszym i najglupszym..napisz jeszcze cis o sobie.. wydaje mi sie ze wiem kim jestes! jak sie upewnie... uuuuuu ps:po to tu pisze zeby sie m.in. dowiedziec skad taka pomoc fachową uzyskac drechu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacznij pić to będzie ci lżej
Nie jestem debilem. Po prostu sobie zażartowałem, a ta dziewczynka zaczęła mnie wyzywać. Zresztą, to i tak prowokacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roslinka ...
ta to ma slownictwo!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roślinka
po moim nicku nie ma trzech kropek! poza tym niedojrzalym dzieciakom dziekuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatatata
poszukaj w necie forów dla DDA - tam ludzie Ci podpowiedza, bo takiej nietolerancji jak tu na kafe to chyba nie ma nigdzie powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja1981
mam slownictwo i jeszcze ci moge zapodac takiego liscia z ez domciu nie wyjdziesz przez dwa tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryminalne podloze
zawsze wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roślinka
wszyscy,ktorzy tu pisza bo im sie nudzi- niech pisza! ale Tym, którzy chca mi pomóc i maja cos sensownego do powiedzienia- bardzo serdecznie dziekuje- na pewno sobie to wszystko potem przemysle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacznij pić to będzie ci lżej
Niestety widać wpływ patologicznej rodzinki na Ciebie. Jesteś opryskliwa, chamska i prymitywna. Odetnij się od niej, bo skończysz jak oni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrd
Koniecznie zasięgnij info w poradni AA,tam są mili ludzie pomogą. Spróbuj podstępem zaciągnąć tam mamę,zresztą ,w tej sytuacji wszyscy musicie się tam zgłosić,bo każdy wymaga pomocy.Jeżeli po takich wizytach uzależniona osoba nie godzi się dobrowolnie na leczenie,to specjaliści poradzą Ci co musisz zrobić,aby było przymusowe.Przede wszystkim wzywaj policję na interwencję,za każdym razem jak się napije, powiedz,że się awanturuje itp.poproś o potwierdzenie na piśmie. Zdaje się,że kilka wystarczy(może 3),żeby były podstawą do leczenia zamkniętego(przymusowego).W AA elegancko wytłumaczą,nie marnuj czasu.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliczna**18
takis inteligentny to po co zabierasz glos jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia to wymiataj stad i sie nie udzielaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cięzko jest Ci pomoc , choc wlasnie ludzie z zewnatrz , ktorzy nie sa obciazeni slaboscia do tej osoby ani miloscia do niej tak jak Ty do Mamy, potrafia z dystansu spojrzec na sprawe. wiem , ze trzeba byc twardym , konsekwentnym i stanowczy,m , brutalnym psychicznie wobec takiej osoby. i choc to sie wydaje , ze jest to podle to mysle , ze to wlasnie jest prawdziwa milosc i jedynie to pomoze sie przejrzec w prawdzie osobie chorej. pozdro. niestety w tym temacie mam taki mozg , ze gdyby go ptaszkowi wsadzic w glowke to niemowlak by mial grzechotke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola58
do zacznij pić to będzie ci lżej uwazaj bo zycie ciagle trwa i nie wiesz co cie czeka w pzryszlosci jak jestes baba to moze twoj maz bedzie pil , zona dziecko nic nie iwesz co ci los przyniesie to lepiej geba na klotke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz kryminal...
zawsze kryminal,co to za matka,ktora nie potrafi sie opanowac???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wymysł
poszukaj pomocy w rodzinie a ty studencie kochany bardzo przez profesorów lubiany zmykaj z tą radą:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo moze poszukaj pomocy
w swiatku przestepczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeśli
edziesz chciala pogadac to tu jest mój mail : pedagożka@o2.pl Trzymaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja1969
Witaj. Postaram sie Ci troche pomóc.Sama nie przekonasz mamy aby poszła sie leczy ona napewno uważa,że nie ma problemu.Wierze w to,że ja bardzo kochasz i ona kocha Ciebie ale alkoholik jest taka osobą ze będzie obiecywał i słowa nie dotrzyma.Alkoholizm jest choroba która można leczy. Nie jest prawdą,że ona na leczenie musi się zgodzi.Możesz ją podac o leczenie sądowe na kilka sposobów: zgłoś problem w Osrodku Opieki Społecznej, możesz sprewę zgłosi bezpośrednio do sądu lub w gminie gdzie znajduje sie centrum pomocy rodzinie lub jest Gminna komisja rozwiązywania problemów alkoholowych.W każdej instytucji powinnaś otrzymac pomoc.Zyczę Ci powodzenia i wytrwałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roślinka
Dopiero teraz naprawiłam komputer...:( do nrd: Zdaje się,że kilka wystarczy(może 3),żeby były podstawą do leczenia zamkniętego(przymusowego).W AA elegancko wytłumaczą,nie marnuj czasu.Powodzenia. Zrobiłam ten pierwszy krok! Wezwałam policję. wiecie co się stało? Dostałam legalny opier.... za to że wzywam policję w takiej "błahej" sprawie, a na pytanie" to do kogo miałam dzwonić?" nie usłyszałam odpowiedzi.. system.. system... eh... Poprosiłam o zaświadczenie na piśmie, ale policjant mnie wyśmiał i powiedział, że on tyyle lat pracuje w policji i że to g.... prawda- nic mi to nie da.. Więc o co chodzi? nie ma żadnej pomocy ze strony prawa? Przecież ja się wykończę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj w klubie roślinko
pijacy mają więcej praw niz rodziny, które muszą z tymi pijakami żyć. nie dasz rady nic zrobić. możesz jedynie przeczekać aż dorośniesz i wyprowadzić się jak najszybciej. jeśli matka nie będzie chciała sama od siebie się leczyć... nie dasz rady oddać jej na przymusowe leczenie. znam to... moja rodzina to alkoholicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×