Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie potrafiąca żyć

Chyba nie umiem żyć w związku....

Polecane posty

Gość nie potrafiąca żyć

nie jestem śliczna ani super inteligentna, mam kobiece kształty i zawse mi dogryzano ze jestem gruba ( mam 170 cm i waze 62 kg), studiuje i pracuje , jestem zabiegana......praktycznie zawsze sama i nauczyłam sie jakoś z tym zyc ale ciągle marze o dzieciach i męzu, mam teraz 23 lata......niedawno zakonczyłam półroczny związek....czułam sie fatalnie, nie mogłam zniesc tego ze on jest ciągle obok mnie:( nie kochałam go, nic do niego nie czułam, kiedy miał przyjsc byłam jak podminowana i zła, wolałam siedziec sama w domu:( czy ze mną coś nie tak???czy juz zawsze bede sama bo nie potrafie zyc w związku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figielek 24
to wcale nie prawda , ze nie potrafisz życ w związku , po prostu nie trafiłaś na odpowiedniego faceta. Gdy na niego trafisz zupełnie zmieni się twój światopogląd na życie . Zawiruje cały świat i poczujesz " motylki w brzuchu" . one ci podpowiedzą, że to miłość a przynajmiej zakochanie . Jesteś młoda więc zegar biologiczny ci jeszcze nie tyka , to na dzieci masz jeszcze trochę czasu . Wierzę ,że spotkasz prawdziwego faceta i odpoweidniego ojca dla swoich dzieci, więc cierpliwości i rozglądaj się wokół siebie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 25 lat
a moze chcialabys seksu bez zobowiazan wiesz teraz luzne zwiazki sa w modzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 22 lata
i mam podobnie :( jestem kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrafiąca żyć
lużne związki oparte na sexie to nie dla mnie bo nie tego szukam....miałam takie propozycje ale wycofałam sie w odpowiednim momencie...i dobrze bo mi psychika od tego siadała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam latek
20 a nie 23 lata a tez juz czuje sie podobnie mam za soba dwa nieco ponad roczne zwiazki w ktorych srednio po 4 miesiacach zauroczenia przychodzila szara rzeczywistosc.... i wrecz nienawisc niechec.... tylko w tych dwoch przypadkach bylam wogole sie zainteresowac....cala reszte skreslam po 1-2 spotkaniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrafiąca żyć
i tak to właśnie jest.....koleżanki wybierają suknie ślubne a ja właściwie ciągle jestem sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w klubie wiecznych singli. Dla mnie też związek to straszna rzecz. Nie umiem funkcjonować wiedząć że jest jeszcze jedna oboba obok mnie. Nie wiem czy to się kiedyś zmieni ale na dzień dzisiejszy właśnie to czuje. Wiele osób też mówiło że \"bo nie spotkałaś jeszcze tego odpowiedniego\". Wcale nieprawda. Nie potrafie i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrafiąca żyć
nie umiem zyć w związku i tyle...widze zainteresowanie mężczyzn ale przeszkadza mi ich obecność tak na codzien, ja bym mogła widywac sie z facetem 1- 2 w tygodniu i tyle i to mi wystarcza ale oni chą ciągle, niemal codziennie i to mnie męczy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tak miałam.. w tym wieku... jest nas całe mnóstwo i to chyba jest normalne ,ten wiek to wiek do samorealizacji ,anie zawierania związków na całe zycie,poświećiłam tamten czas tylko dla siebie i wcale nie żałuje ,teraz poświecam czas osobom które kocham i jest dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam xxxzzzyyy
to tak jak ja tyle ze jestem starsza od Ciebie i jestem po nieudanym zwiazku,meczy mnie ciagla obecnosc faceta w domu,ja nie umiem byc w zwiazku,wole spotkac sie niezobowiazujaco raz na jakis czas,a potem kazdy wraca do swojego zycia.....nie tesknie za tradycyjnym modelem rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrafiąca żyć
ja z jednej strony tęsknię za rodziną ale rzeczywiście wole związki bez zobowiązań jak narazie.....spotkania raz w tygodniu i kazdy wraca do swojego zycia, potrzeba mi rozmów, przytulenia, bliskości ale nie codziennie bo to męczące i nudne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×