zazdrość o męża

Prosze pomóżcie, jestem zazdrosna o swojego męża i to czasmi nawet bardzo. Najgorsze jest to że jestem tego świadoma, czasami przechodzi to łagodnie, a czasami wybucham i juz wtedy jest bardzo żle. Chcę z tym walczyć ale to jest silniejsze odemnie.

idz do lekarza do psychologa zazdrosc taka wielka jest chorobliwa

ja tez mam taki problem ! dokładnie taki sam . tez jestem taka zazdrosna . Najgorsze jest to ze ja ufam jemu ! ale nie ufam innym kobieta (bo wiadomo do czego kobieta jest zdolna) on niestety nie rozumie i uwaza ze ni eufam JEMU co zrobic ?

ja miałam taki okres w zyciu ze byłam bardzo zazdrosna.Pomogła mi w tym przyjaciólka i przeszło mi to duzo mi tumaczyła ze niszcze tak swoj zwiazek starałam sie z całych sił i juz mi pszeszło

Właśnie dobrze mówisz ufam jemu ale kobiety w tych czasach są gorsze od facetó takie bez skrupułów. I jescze na dodatek mój mąż jest DJ i jak to bywa jest w centrm zainteresowania.

toć to książę jaki czy co :D... Ciekawe czy ten Twoj facet tez ma tak wysokie poczucie wlasnej wartosci jak Ty mniemanie o nim :o

Nie to nie jest książe ale ja widze przecież jak na niego patrzą inne kobiety a mnie szlag trafia

DJ

no jak patrzą? ile Wy macie lat w ogóle?-mozesz nie pisać, jesli nie chcesz, ale może to się jakoś leczy tę zazdrość...:o A on co na to mówi?

jest dj to znaczy gra na imprezach w clubach

to Ty jestes zazdrosna o niego czy o nie? No bo dlaczego Cie denerwuje ze one patrza?

jesli facet jest staly w uczuciach to jakie by kobiety nie byly, nie ma czym sie denerwowac :)

Widocznie daje Ci wiele powodów do zazdrości. Z Tobą jest wszystko ok. Tylko staraj się trochę wyluzować.

kochana a komu potrzebny cudzy mąż?? - odpowiedz sobie na pytanie no...:)

Co on mówi mówi ze sobie to wszystko ubzdurałam, a lat mamy troche.

ja nie ufam innym kobietom - nieraz slysze od swoich kolezanek (ktore na przyklad poznaly jakiegos faceta) \"fajny facet, ma narzeczona/zone/dziewczyne, ale co z tego\". Nie wszystkie takie sa ale jednak sa, nie jestem w stanie zaufac niektorym kobietom bo sa w stanie zrobic nieraz wszystko zeby namącic ;(

jak to komu cudzy maz jest potrzebny a mało jest takich, a jeszcze jedno ja sie naprawdę bardzo stram wyluzowac, ale to chyba wszystko siedzi w mojej głowie

no, a zawsze tak miałaś czy dopiero od niedawna?

a masz podstawy z jego strony być zazdrosna? Wiesz co, nie umiem Ci nic doradzić, bo ja takich uczuć nie mam.

wyluzuj, bo nie ma sensu sie denerowac czyms, na na co nie masz wplywu tzn masz wplyw- co najwyzej powkurzasz meza i sie oddali od Ciebie

tak jest robimy sobie czasami imprezy w gronie znajomych na których on gra i moje kolezanki(nie są w stałych związkach co poniektóre) niby spoko ale wydaje mi sie ze sa falszywe bo widze ich zachowanie wobec mojego męża.A co ja moge robienie scen na dobre nie wychodzi.Przekonałam sie o tym w piątek

no wlasnie robic scen nie mozesz Jesli Twoj maz swoim zachowaniem nie daje Ci powodow to nie masz o kogo byc zazdrosna- tylko nie przesadz bo rozmowa z inna kobieta nie jest takim powodem

Właśnie jest tak ze to przychodzi etapami Ale odkąd tak naprawde zaczoł grac to jest niezafajnie nie wiem moze sobie to urajam. Albo jak by troche mną sie w towarzystwie zainteresował a niestety zawsze stoje w jego cieniu.

wiesz co, zapytaj jakas zaufana osobe co sadzi o jego zachowaniu- my zazdrosnicy nie patrzymy obiektywnie:)

agness - to jest Twój mąż a uwierz, że pakowanie się między małżonków to wcale nie jest taka łatwai warta świeczki sprawa.

Juz mi duzo znajomych mówiło ze on mnie kocha itd ,ale to jest silniejsze odemnie, no i ja tez jestem tego świadoma ze jestem zazdrosna, nie wiem moze czas skorzystac z porady psychologa

to wydaje Ci sie teraz silniejsze od Ciebie, ale naprawde to kazdy ma sile to przezwyciezyc, trzeba sie nauczyc albo samej albo z psychologiem- uwierz w siebie i ze cokolwiek sie nei stanie to i tak tego nie unikniesz- nawet jak Cie zdradzi to taki czlowiek po prostu i nie masz na to wplywu

może rzeczywiście mam za mało wiary w siebie???

zmieni prace, to nie praca dla faceta, ktory ma żone :-D

wlasnie zazdrosc sie bierze z braku wiary w siebie- psycholog Ci to uzmyslowi a pozniej pomoze nabyc wiekszej pewnosci. Nie bylam, od razu sie przyznaje, ale wiem ze tak to wyglada.