CZY TO NORMALNE ZACHOWANIE INSTRUKTORA?

na kursie prawa jazdy, co jazde jezdze z innym instruktorem, w zwiazku z czym nie wiedza co juz robilem, gdzie jezdzilem a gdzie jeszcze nie. Wczoraj okazalo sie ze nie umiem jezdzic po rondzie, gdy przyjechalismy pod ossrodek instruktor zaczal sie po mnie wydzierac, gdy powiedzialem ze na rondzie jeszcze nie bylem, oskarzyl mnie o klamstwo, wyszedl z auta i trzasnal drzwiami!

woj dolnoslaskie a masz podobne doswiadczenia?

woj dolnoslaskie a masz podobne doswiadczenia?

Dobrze że się darł a nie dobieral.

nie daj sie za kurs płacisz i oni maja obowiazek Cie uczyc ja jestem na etapie egzaminów gdy zaczynałam tez instruktor probowal sie wydzierac ale w spokojny ale dosadny sposób dałam mu do zrozumienia co o tym mysłe a najlepiej załatw sobie jednego instruktora

Może tak? Moim instruktorem był Stasiak- wciąż jadąc L się śmiałam.

Kiedy chodziłem na kurs to mnie instruktor batem po plecach bił ale w końcu egzamin zaliczyłem i teraz mam prawo jazdy dla woźnicy :)

ludzie mnie to naprawde nie bawi

dlatego (tak myślę) lepiej wybierać mniejsze szkoły, żeby mieć jazdy tylko z jednym (czy dwoma) instruktormi

Instruktor ma Cię nauczyć jeździć. Nie powinien ubliżać lub zachowywać się w jakikolwiek inny niestosowny sposób. Jak trzeba będzie to zwróć mu uwagę. Możesz powiedzieć, że jak się to powtórzy to złożysz na niego skargę. Powodzenia.

bo nie jest od wydzierania sie tylko od nauki ..ja na szczescie mam swietnych instruktorow :)

Mój tez się wydzierał. Przysięgłam sobie, że zdam za pierwszym razem i już nie będę musiała więcej z nim jeździć. Udało się :)