Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cytrynazx

rozwodnik

Polecane posty

Gość cytrynazx

szukam kobiet zyjacyh z mezczyznami po rozwodach ,potrzebuje rady jak przezyc ataki bylej zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przejdzie jej
ciezko jej po rozwodzie i tyle.Zazwyczaj nie moga sobie poradzic w tej sytuacji gdy zostaja same,nigdy nie pracowaly,nie martwily sie o pieniadze a teraz ich glowne zrodlo dochodu sobie poszlo dlatego sie wija jak kij w mrowisku bo niby co tu robic po tylu latach niemartwienia sie o pieniadze!!!Niestety po rozwodzie tylko o to chodzi!!!No chyba ze nadal cos do Ciebie czuje wtedy nie moze sie z tym pogodzic i Cie zadrecza albo co gorsza nie daje ci normalnie funkcjonowac.Moim zdaniem kobiety same sa sobie winne przykro mi to stwierdzic mimo ze sama jestem kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobie też przejdzie
jak twój znajdzie sobie nowszy model i to ty będziesz musiała pożegnać się z jego pieniązkami. Kurwica cie będzie trzepać, jak na czynsz nie będziesz miała, a jak jeszcze dziecko będzie , to w ogole masakra. Patrz i bierz z niej przykład, jak kłami i pazurami walczyć. Ona walczy, ty tez będziesz. Ona suka wredna teraz, ty jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhvjh
o, jedna która się sama bez chłopa utrzymać nie może już się odezwała żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo facet to dupa! Chcesz opuscić kobietę to zdobądź sie na wysiłem i rusz makówką. Potrzeba troche czasu, mnóstwa oziębłości, wyjscia z kumplami do Pubu i zapominanie o rodzinnych swietach... po prau miesiacach znajduje sobie wymarzonego faceta, który ją słucha, zdradza cie i w koncu opuszcza... czy to takie trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozwód to przykre przeżycie dla was dwojga, ale nie rozumiem czemu atakuje cie zona-była zona czyżby miała ci oś za złe?? Czy pozew o rozwód ty złożyłes??? Ja nie mam takich problemów ;) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobie też przejdzie
Jestem facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgester ciążowy
👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynazx
ja jestem kobieta zyjaca z mezczyzna po rozwodzie, a atakuje nas byla zona mojego meza,ciagle jej brak pieniedzy.splacilismy juz jej wszystkie dlugi a ona jeszce wymysla, ciagle cos nowego,pracujemy tylko na to zeby jej placic. sami nie posiadamy nic,zyjemy z miesiaca na miesiac.nigdy nie zdawalam sobie sprawy z tego ze prawa kobiet w sadzie sa najwazniejsze bez wzgledu na to czy maja racje czy nie,zwlaszcza dgy sedzia jest kolezanka.powinnam powiedziec super wkoncu jestem kobieta,ale wtej sytuacji zabija to mnie ,niszczy moje zycie. rozumie,ze ona wkurza sie bo odcial sie staly doplyw gotowki ,ale jako kobieta wyksztalcona i madra (tak mysle) nie potrafi odciac sie od przeszlosci i od nienawisci,narsatajacej z roku na rok to mnie przeraza.niestety dla mnie czasami sie zastanawiam czy dalej trwac przy mezczyznie moich marzen czy pozwolic zeby nienawisc tamtej rozbila moje malzenstwo.trudno gdy wszytskie marzenia niszczy ktos trzeci.a tak na marginesie mojego meza poznalam gdy byl juz 3 lata po rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytrynazx-przykro jest, że masz taka sytuacje. Dziwi mnie jej zachowanie przecież po rozwodzie każdy idzie w swoją strone i żyje jak chce. A może ona nie moze ścierpieć, że jej były związał sie ponownie i ze jest szczęsliwy i dlatego tak postępuje?? Wiesz może ona nie chce do niego wracać, ale jak rozwali wasz związek to będzie mieć z tego satysfakcje. Wy oboje nie możecie dopuścić do tego, myśle że powinniście z nią porozmawiać. Czy on płaci na dzieci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynazx
papuzko dziekuje za mile slowo :)gdyz gdy jestem sama mysli mnie atakuja i malo nie oszaleje myslac ciagle o tym samym.tak placimy alimenty,regularnie.a do tego jeszcze ja i moj maz nie mozemy miec wspolnych dzieci to mnie dobija,wstajac kazdego dnia zastanawiam sie czy warto jeszcze walczyc,czy nie lepiej sie poddac,odpuscic i na jak dlugo wystarczy milosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy jego exżona kogoś ma? Jeśli jest singlem to będzie ciężko bo ją zazdrość zżera pewnie. Na twoim miejscu odmówiłabym wszelkich kontaktów. Sama jestem drugą żoną, ale my nie mamy problemów, mój mężulek odciął się od tamtego życia i nawet nie ma jej w komórce. Gdy czasem o coś zapytam to on nie chce pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neksiów
dlaczego nie napiszecie na moje forup pt EKSIÓwa POLSKA SpZo.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×