co o tym sądzicie ?

od dłuższego czasu jestem z moja dziewczyną. to piękna i sexowna kobieta. Zakochalismy sie w sobie. Niedawno poszliśmy do łózka. Jakież było moje zdziweinie gdy okazało sie ze jest dziewicą ( nie rozmawialismy wczesniej o tytm ). dodatkowo w łózku jest po prostu boska, dzika , wyuzdana. chyba za bardzo zacząłem o tym mysles i ostatnio wypaliłem ze tak piękna i świetna w łózku kobieta nie mogła byx tak długo dziewicą ( poszła ze mna do łózka mając 24 lata ). obraziła sie bardzo. wiem ze zachowałem sie jak idiota skończony ale cięzko mi to zrozumieć ze dziewczyna bez doświadczenia ma takie umiejetności zwłaszcza ze wiem ze jestem jej 1 miłością a ona jest z tych dziewczyn co chodza do łózka tylko gdy kochają. co o tym wszystkim sadzicie tj. o mnie , o niej ? tylko prosze bez obrazliwych tekstów

i o to jej właśnie chodziło :)

tzn. ?

chwileczkę - ale była dziewicą waginalną czy analną? to MA znaczenie!

czy zeby byc dla swojego faceta dziwka w lozku tzreba miec wczesnije jakiegos faceta? nie sadze..... niepotrzebie paplales jezorem. miala prawo sie obrazic. chociaz w tym wieku to troche dziecinne.

stefek, daj mi swoją kobietę na noc, a powiem ci o niej wszystko!!!

vaginalną i wogóle nicka zmieniłem

nowicki = stefek piszcie dalej

nikt sie juz nie wypowie ?

qrcze, ja myślę, żę to efekt kumulowanych emocji. Miała 24 lata i pewnie już nielada ochotę. Ja kiedy miałam 17 lat myśląc o samym seksie, się robiłam czerwona. Dziś jestem 22 letnią cnotką, uwielbiam filmy porno, dużo oglądam, wyobrażam sobie wyuzdane rzeczy ba! w myślach je przeżywam. Może z nią było podobnie. W końcu się "wyładowała". Sądzę, że dziewica dziewicy nierówna.

nawiązując do powyższego, też sądzę, że byłabym dzika :D :D ;) . A umiejętności, je się chyba zdobywa z czasem, ale inna rzecz, że seks wynika z instynktów, i chyba wie się, co ma się robić, zwłaszcza w wieku 24 lat, póxniej można to tylko doskonalić. Nie wiem po co się nakręcasz .

przeciez nie poszła ze mną do łózka tylko po to zeby sie wyładowąć ! napisałem jakimi zasadami w zyciu sie kieruje

hę :O No oczywiście że nie, poszła z miłości, a wyładowanie się było efektem pobocznym i następczym.

Ja mialam podobnie :) JAk zaczelam uprawiaś seks to zwierze ze mnie wyszło;) do tego mam dość dużą wyobraznie i intuicję, więc mój pierwszy męzczyzna tez nie mógł uwierzyć, że bylam dziewicą. Ja nie wiem co w tym dziwnego?Nie zawsze ilośc partnerów kształtuje to jacy jesteśmy uprawiając seks. Ehhh.. A co o tym sądzę? Ciesz się jak Ci z nią dobrze !!! Nie ma powodów do żadnych podejrzeń, ani dziecinnych insynuacji...

dzięki holly !