Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka mala

chorobliwa zazdrosc-blagam pomozcie!!!!

Polecane posty

Gość taka mala

jestem od roku rozwodka. kilka miesiecy temu poznalam wspanialego mezczyzne. Mam wszystko to czego brakowalo mi w poprzednim zwiazku. I NIEDLUGO NAPEWNO TEN ZWIAZEK ZABIJE MOJA ZAZDROSC! Ja nie wiem co mnie opetalo. Wciaz sie boje ze go strace. Mam jakies urojenia. Ukladam sobie w glowie rozne historyjki. Moj chlopak jest osoba niezwykle kontaktowa i lubiana. Nie jest wybitnie przystojny ale niezwykle cieply i szarmancki i widze, ze kobiety uwielbiaja jego towarzystwo. On mnie kocha, ja to wiem. Ale obawia sie o nasza przyszlosc , moje podejrzenia go blokuja :(( Wczoraj stwierdzil ze to chorobliwa zazdrosc. Poszukalam inform. w necie i zgadza sie w 100 %. JAK MOZNA WYJSC Z TEGO OBLEDU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoł
Idż do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mala
dziekuje za rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aia_mia
taka zazdrosc zbila moj poprzedni zwiazek, z tym ze to on byl zazdrosny, do dzis nie daje mi spokoju, ukrywam obecny zwiazek przed nim, nie mowie ze z kims jestem, jak pyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mala
nigdy wczesniej nie mialam takich problemow. Bylam 7 lat mezatka, mam dwojke cudownych dzieci i mam dobra prace,jestem niezalezna. Przeczytalam ze moze to byc spowodowane niepowodzeniami w zyciu, niedowartosciowaniem... Hmm sama nie wiem. Wydaje mi sie ze brakuje mi pewnosci siebie, niejednokrotnie slyszalam te opinie. Nie mam pojecia co sie ze mna stalo, wyc mi sie chce :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aia_mia
Nie wiem co ci poradzic, moze jakas terapia, psycholog, to naprawde niszczy zwiazek, dzialaj od razu, nie czekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mala
ale jak sobie z tym poradzic, czy moze ktos z was mial kiedys taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mala
w jaki sposob pomaga terapia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt ci niczego nie poradzi
bo poradzić sobie z tym musisz sama. Z zewnatrz się nie da, skoro to siedzi w Tobie, w głowie, w sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anatea
ja również jestem rozwódką i tak samo jak Ty cierpię bardzo z powodu chorej zazdrości. Jestem już męzatką od kilku lat ale zdaję sobie sprawę, że to bardzo utrudnia pewne sprawy. Np. jak mąż miał iść na piwo z kumplami to odrazu wbijałam sobie różne jazdy typu panienki itd.Przykładów mozna mnożyć. I nie wiem czy jest to powód tego o czym Ty również piszesz, że mąż jest ogólnie bardzo lubiany i wie o tym i podoba mu się to bardzo. drugim moim podejrzeniem jest to, że w poprzednim związku zostałam zdradzona podwójnie. Bardzo cierpiałam i może to powód? A Twój związek z mężem jak się zakończył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mala
przestalismy sie rozumiec...roznica osobowosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×