KLAN

też o tym pisałam jakiś czas temu i zostałam strasznie zjechana. mimo tego wciąż uważam że pomysł z tym mieszkaniem i kredytem jest kiepski, szczególnie ze oni sa kreowani jako ci najbiedniejsi w rodzinie.. gdyby to mieszkanie było im niezbędne to co innego a w takim wypadku... ktos wczesniej pisał ze to swietny pomysł i ze ich to nie bedzie kosztowac nic bo pieniadze z wynajmu będa akurat na raty kredytu, ale chcąc spłacic kredyt np, w 20lat ta rata jest naprawde wysoka, wiem cos o tym bo tez staram sie teraz o kredyt, spłacając kredyt hipoteczny samych odsetek zapłaci się prawie 100tyś. Mówią ze to ma byc mieszkanie przechodnie, najpierw dla Bozenki, potem zakąłdają ze ona sie wypraowadzi i zostanie mieszkanie dla Kasi. Ciekawe co by bylo jakby Kasia postanowiła zostać na tym mieszkaniu, jej przypadło by mieszkanie a Bozenie kupią nastepne mieszkanie? zeby bylo sprawiedliwie?

tylko nie wiem czy pamiętacie ale dom na sadybie miał iść do podziału na wszystkie rodzeństwo, tylko Monice udało się wyrwać część od świętoje.bliwej Eli, reszta się zrzekła i o ile mi wiadomo Rysiu też, więc teraz Ela jakby miała trochę honoru to by tą kasę im oddała a nie proponowała pożyczkę, no chyba że jednak rysio czyste rączki dostał swoją działkę :D

Wigilijne fotki na stronie tvp: http://www.tvp.pl/seriale/obyczajowe/klan/galeria/boze-narodzenie-w-rodzinnym-gronie-u-lubiczow

Ale się Lubiczowie posypali! Pan Stockinger po ostatnich wydarzeniach chyba jeszcze bardziej się zestarzał, a Pani Kotulanka wygląda jak matrona!

wczoraj nie miałam czasu nic tu napisać, ale w sprawie tego mieszkania odczucia mam takie jak Wy. Ela tak się przejęła, jakby rzeczywiście Grażynka z Rysiem bez tego mieszkania mieli zaraz pod mostem wylądować, a brać tyle kredytu na mieszkanie, które w tym momencie nie jest konieczne... jeżeli by mieli uskładane trochę grosza, a reszta z kredytu to owszem, ale w takiej sytuacji.. no, jeszcze im rodzina pożyczki nie zaproponowała, ale mam nadzieję, ze odmówią. po co się pakować w takie zobowiązania? nie znam cen w Warszawie, po ile są kawalerki? skoro ten niby pośrednik nieruchomości im wyceniał, a wiemy, że zawyżył, to może jednak potrzebna suma okaże się mniejsza. i myślę, ze posypie się ta sprawa z detektywem i tą kobietą, co chcę Anulkę, zapomniałam jak się nazywa. pewnie wyjdą na jaw te ich machlojki i zostanie skompromitowana przed sądem. na zdjęciach ze świąt (z linku powyżej) Czesia znów ma swoją "wyjściową" fryzurę..

posikam... 300tys za kawalerke pogielo tych ryskow do konca.. za 300 tys mieli by fajne 2pokojowe mieszkanie

na jakiej ulicy mieszka Grażynka z Rysiem, kiedyś widziałam chyba tabliczkę, ale nie pamiętam. Lubiczowie na Truskawieckiej, wiadomo, a Ela chyba na Modrzewiowej, czy tak?

co do zdjęć: Zuzia jest podobna do Bogny jakby to jej prawdziwe dziecko było :) a Zyta obok Kingi - harem Michała :D :D :D

Ja przez ostatnie dwa dni klanu nie oglądałam... Cos ciekawego mnie ominęło? Co do 300tyś. za kawalerkę, to wcale nie jest to wygórowana cena. Sama od jakiegoś czasu przeglądam oferty, szukam kawalerki dla siebie i 300 tyś.to jest normalna cena. Owszem, można kupić kawalekę za 250 tyś.ale zwykle w tej cenie mieszkanie jest do generalnego remontu. Poza stanem mieszkania, znaczenie mają też dzielnice. Najdroższe są Mokotów, Ursynów i Wilanów. Mieszkanie Cześki jest chyba na Mokotowie? Niestety ceny są kosmiczne. Trafiają się okazje, ale bardzo rzadko.

Mieszkanie jest na Ochocie, tak mówiła wczoraj Graża ;). A ja myślałam, że oni gdzieś na obrzeżach miasta mieszkają ;). Czy coś było ciekawego hmm dużo o świętach, o mieszkaniu Cześki którą chcą kupić Ryskowie, Norbert chce być z OIką, ale jeszcze tej swojej niedoszłej żonie nie powiedział...Antkowi kroi się romans ;)

A myślalam, że Ryśki na Mokotowie mieszkają. Ochota też do tanich nie należy. A tak w ogóle to ja byłam przekonana, że Cześka z Darkiem wynajmują mieszkanie od tych znajomych Ryśków, co kiedys tam mieszkali, ale się wyprowadzili. K. Żak grała tę babeczkę.

klano-fanka---> No właśnie mi też umknęło kiedy Cześka z Darkiem kupili, to mieszkanie, fakt że oglądam znów regularnie około rok. Ale możliwe też, że o tym nie było mówione.

Albo znowu scenarzysci żarty sobie z nas robią i myślą, że nie pamiętamy faktu, że to nie było ich mieszkanie. Ja dosyć regularnie oglądam klan, fakt, że nie przykuwam większej wagi do Cześki i Darka, ale myślę, że gdyby była mowa o kupnie przez nich tego mieszkania to bym zapamiętała...

Może Czesia z Darkiem uważają, że mieszkanie jest ich przez zasiedzenie. Z tymi 300 tys. to ktoś dobrze napisał - w Warszawie takie ceny są właśnie, ostatnio oglądałam mieszkanie na Ochocie, kawalerkę - cena za metr grubo powyżej 10 tys., więc przyjmując że to ich mieszkanie ma ok. 30 m, to cena nawet nie tak bardzo zawyżona... Nawet uwzględniając te niewymienione okna... A Ela mnie też rozśmieszyła, tak się przejęła. Ja kocham swoją rodzinę i wszyscy sobie pomagają, ale bez przesady - jakby nie mieli gdzie mieszkać, to rozumiem, że można się tak przejąć :D Poza tym jakoś nie bardzo sobie wyobrażam jak taka rozmowa miałaby wyglądać z Pawłem i Moniką, żeby się dorzucili :D

Chyba jest jakaś obsuwa i brak konsekwencji w scenariuszu... Pamiętacie jak jeszcze rok temu po śmierci Władysława Lubicza, po odczytaniu testamentu, to Ela miała spłacać Monikę, żeby móc zostać na Sadybie. I sama miała kłopot skąd weźmie pieniądze.. a tu raptem deklaruje pomoc finansową jakby chodziło co najwyżej o kupno nowej plazmy :P A mieszkanie, w którym mieszka Czesia z Darkiem, to faktycznie nie jest ich własność, wynajmują je od Józków (Cezary Żak go grał). Nigdy nie było mowy, żeby je kupili. Scenarzyści, powinniście czytać nasz topik :D

Już Ryśku wpadł na pomysł pożyczki od rodzeństwa... Nie kumam :o Tak jakby im się waliło i paliło przeżywają to mieszkanie :o Takie inwestycje na wynajem, to sobie można robić jak się ma pieniądze albo chociaż jakieś zabezpieczenie...

ię że kiedyś między Ryskiem i Ela była rozmowa o spłacie czy pożyczce, Władysław jeszcze żył, zdaje się że wtedy niezła afera w rodzinie była.

Niech ci scenarzyści zlitują się nad tą nieszczęsną naiwną Czesią i ...naleja jej troche oleju do głowy. Chce być matką dla Anulki, to niech w końcu zacznie mysleć. Mogłaby sama zdemaskować tego pseudo specjalistę od nieruchomości. Myślałam, że detektyw jest od tego, żeby np znaleść dowody na zdradę niewiernego męża, a nie manipulowanie sytuacją by była korzystna dla klientki.

Siostra Bogny będzie nieprzyjemna , dlaczego nie zadzwoniła, że przyjedzie, nie rozumiem tej kobiety.

fakt, ta siostra Bogny wiecznie ma jakieś pretensje...a ta jej uwaga dzisiaj-jakie grzeczne dziecko-jak córka Bogny dzień dobry jej powiedziała. Denerwuje mnie ta kobieta, mam wrażenie że na wszystkich patrzy z góry, ma wieczne pretensje a rozmowę prowadzi tak jakby tylko czekała na atak ze strony rozmówcy.

siostra Bogny jest daremna :O Wesołych Świąt!!!

Wszystkim miłośniczkom Klanu życzę spokojnych i wesołych świat :)- •*´¨`*•.¸☼♥•.¸♥¸.•**^*¨`*• ☼.¸♥ ♥¸.•**^*´¨`☼*•.¸♥¸ ♥¸.•*´¨`*• ___________________$$$$$$$♥ ________________$$$$$$$$$$$ ____________$$$$$$$$$$$$$$$ ______$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ $$____$$$$$$$$$$$$$$$$$$ $$________$$$$$$$$$$$$$ _$$________$$$$$$$$$$$ __$$__________$$$$$$$ ____$____#♥#♥__$$$$ _____$$__##♥#__$$$$ ________$$________$$ __________$$$$____$$ ______________$$$$$$ •*´¨`*•.¸☼♥•.¸♥¸.•**^*¨`*• ☼.¸♥ ♥¸.•**^*´¨`☼*•.¸♥¸ ♥¸.•*´¨`*•

przyjmijcie życzenia również ode mnie, wszystkiego dobrego w Nowym Roku, a w święta dużo spokoju i miłości :) .... i oby Klan trwał jak najdłużej!...

Nawzajem :) .

Jak Wam się podbał Mikołaj na wigilii w Klanie?...przeciez to nie jest nasz obyczaj...u nas przychodzi 6 grudnia, nieprawdaż?:)

mnie tam wszystko w klanie dziwi, ostatnio coraz bardziej. Wszystkie sceny sa wyjebane w kosmos, dlatego to lubie od czasu do czasu obejrzec

nie widziałam Mikołaja :( nam prezenty przynosi Gwiazdka :)

Bożesztymój!Myślałam, że Chojniccy wezmą Stasię i Jeremiaszka na Wigilię, a oni tak tylko ze sobą :O Wczoraj w klanie Mariuszek powiedział cholera zdemoralizował się chłopak :O

Spokoju na dalszą część Świąt! :) Nie wiem jak Wy, ale ja już jestem przejedzona! :) Co do wigilijnego odc.klanu wg mnie, był o wszystkim i o niczym... Zrobili dłuższy, ale niezbyt ciekawy! Śmiać mi się chciało jak Mikołaj wziął na kolana Krysię, która udawała, że taka grzeczna była! :) A siostry Bogny nie mogę strawić!!

...U mnie przynosi Aniołek...a oni tu z Mikołajem wyskoczyli;);( aktycznie odcinek jakis chyba o niczym niczym...tylko wigilia u Pani Kaczorek i Juliana mi się podobała...:)