Jak raagujecie na to

gdy chlopak w waszej obecnosci wyraza sie o innych dziewczynach laski? Nie wiem, moze ja jestem przewrazliwiona, ale dla mnie jest to brak szacunku :/

eee laski to chyba jeszcze nie jest źle... ale jak facet mówi np. \"dupa\" to juz porażka

wszystko zniosę tylko nie jak mówi DUPA..

no nieladnie jak mowi jak kolwiek:O

Czegos takiego to wogole nie dopuszczam. Ale te laski naparwde mnie raza, albo komentowanie wygladu innych dziewczyn przy mnie :/ naprawde jestem przewrazliwiona?

misia, ja np. tez czasem komentuje wygląd innych, a po to, żeby wzbudzić troszkę zazdrości....

laska to beznadziejne slowo, a dupa chociaz staropolskie. Nawet Wankowicz pochwalal dupę.

sama uzywam czesto okreslenia \'laska\' nawet w stosunku do kolezanek i jakos ani mnie ani im to nie przeszkadza. mysle ze jest to bardziej nowoczesna. lub jak kto woli. luzacka forma okreslenia dziewczyny. bardziej mozna to podciagnac pod slang niz pod okreslenie obrazliwe. jednak jak slysze jak facet mowi o dziewczynie d**a lub jeszcze lepiej - suczka, to mnie normalnie nosi

ja tam mówie laska w sęsie bardzo pozytywnym, jako dziewczyna wyróżniająca się... jako laski uważam te dziewczyny które osobiscie mnie pociagają i mi się podobają. w zadnym wypadku nie uznaje tego jako cos obraźliwego...

No wlasnie, dla Ciebie jest to okreslenie pochlebiające dla innych przeciwnie, ale chyb auzywanie tego okreslenia przy swojej dziewczynie jest nie na miejscu...

wkurza mnie tez okreslenie \'moja\'. rozumiem ze tak moze ostatecznie mowic moj dziadek o babci ale nie facet lat dwadziesciapare o swojej dziewczynie. nie wiem czy bardziej przypomina to zwiazek z 40 letnim stazem czy traktowanie kobiety czysto przedmiotowo, jako posiadana przez siebie wlasnosc :P

mówi......................świnie :o np. zobacz jaka świnia :o nie rozumiem go :D

a jakby wam się podobalo aby o was mówili przy innych??

ale ja sie pytam o mówienie o innych przy nas

no tak, czyli najlepiej jakby wogóle nie komentowali co nie ?

najlepiej jakbyscie po prostu mowili po imieniu :) no chyba ze sama mialabym na imie Genowefa to juz wolalabym zeby mowili o mnie laska :)

no a co z latem ? gdy dziewczyny więcej odsłaniają niż zasłaniają, często bez częsci bielizny... co wtedy jak twój facet się \"zawiesi\" na takiej ??

moj facet sobie moze wieszac co tylko mu sie podoba :) jakos nie mam az takich kompleksow zeby byc zazdrosna o inne ladne dziewczyny - to raczej powinno byc mobilizujace dla nas zebysmy sie staraly rowniez wygladac atrakcyjnie. zawsze jak ktoras zle sie z tym czuje to zamiast szpiegowac za kim oglada sie jej facet tez powinna sie rozejrzec za jakims ciachem to oblookania :D

papa

no tak, ale dziewczyny duzo... wiecej pokazuja niz faceci... ja jeszcze nie widzialem faceta co fiutka pokazuje.... ale za to widzialem dziwczyny bez stanikó, w mini spódniczkach bez majtek....

http://ww2.tvp.pl/images/2004/04/02/91911/img300.jpg

Ja też nie cierpię jak mój facet tak mówi

moj tak nie mowi, ale zalezy w jakim kontekscie by tak powiedzial. gdyby mowil, ze np. w klubie beda nasze wspolne znajome laski, to LOOZ ;) bo wyraza sie o kolezankach ;) ale gdyby powiedzial, ze przy barze stoi fajna laska, to bym pierdolca dostala :D

a może to po prostu kultura osobista...