czy chłopcy lubią być podrywani przez dziewczyny?

oraz mężczyźni przez kobiety...?

uwielbiamy:)

ale jak na to patrzycie..bo zawsze mam blokadę przed nawet przedstawieniem się facetowi-byle się tylko nie narzucać

w spokoju bo pójdziesz siedzieć!

lubie :)..Niezbyt czesto mi sie zdarza ..MOze 10 razy w życiu było.. CZesc z tych kobiet pyta wprost (na przyklad na przystanku autobusowym ) czy może zostaniesz moim chłopakiem..Roznie bywa..Zwykle jednak kobiety nie podrywają tak bezpośrednio..PRzynajminej w moim wypadku tak było ..

Tak, przy czym, gdy widzimy, że dziewczyna podrywać nas zaczyna, nie omieszkamy zaprosić ją na kawę (i wychodzi na to, że to my podrywamy, choć obiektywnie rzecz biorąc, to kobiety podrywają nas)

może mnie chcesz poderwać?:)

czyli nie traktujecie tego jako coś co nie wypada tak do końca...?

do chłopców zostaw w spokoju-oki;)

powiem ci szczerze ,ze gdy dziewczyna mnie podrywa to chyba czuje sie bardziej onieśmielony niż ona sama.

do Ja- no czy ja wiem czy przystojniacy only, w pewnym wieku poprostu również interesujący chłopcy..właśnie tych inteligentów się obawiam, ich zasady podejście do uczuć no i podrywów..

ja tam lubię najlepiej jak są jeszcze zestresowane

aha, i zupełnie bez uprzedzeń? do takich dziewczyn podchodzicie- typu naiwna gówniara a co ona sobie myślała

A czy jest jakaś zasada, która pozwalałaby podrywać tylko chłopcom? Nie ma co się obawiać zasad, jeśli wszystko jest robione z taktem, to w czym problem?

jak na ulicy łapię faceta za krocze to jest zestresowany ;)

niby tak ale te stereotypy wiesz jak jest, nie tak łatwo z nimi..a w jaki sposób można poderwać chłopaka?:)

za krocze mnie żadna jeszcze nie złapała ..Chociaż stałem za pewną kobietą i ona bardzo szybko się zgięła (a był wtedy tłum )dlatego uderzyła tylną czescią swojego ciała w moje krocze..

ten wyżej to podszyw

aż mi stanął z podniecenia

hmm a w jaki sposób podrywały Was kobiety?

to ,ze facet ci odmawia nie znaczy ,ze mu sie niepodobasz ...Moze być w dołku lub nie szukać dziewczyny aktualnie .Nie ma czasu na dziewczyny ..CZasem tak mam,ze jakakolwiek dziewczyna nie probowała mnie poderwac to odmowie jesli mam doła nawet jesli mi sie ona podoba..

16 29 to tez podszyw..Juz wiecej tu nie pisze bo podszywacze dzialają

właśnie ja nigdy tego nie zrobiłam, i boję się odmowy ach te stereotypy. no cóż każdy ma prawo do odmowy.

vcer- no co Ty, od razu widać gdzie się wypowiadałeś a gdzie podszywacz

``hmm a w jaki sposób podrywały Was kobiety?`` Różnie ,ale każda w inny sposób..RZadko sie zdarza by ktoras od razu rzuciła hasło czy zostaniesz moim chlopakiem..W wiekszosci jest to kokietowanie.. To był moj ostatni post..

aha no to dzięki za Twoje wypowiedzi:) i udanego wieczoru życzę

nie chcę dyskutować tylko chcę żeby jakaś dziewczyna mnie poderwała

no tak..to chodź jednak do Ciebie na temat. albo podyskutuj zebym wiedziała za kogo się biorę:P

Uwielbiamy być podrywani przez kobiety ;)

czyli kokietowanie to podstawa a później nie ma się czego bać