Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jagódqa

Czy dobrze robię tak się zachowując????

Polecane posty

Hej :) Ostatnio przyłapałam się na tym,że ja ciągle wydzwaniam do Niego,piszę smsy a on tylko czasem puści sygnałka i na tym koniec.Jest teraz w innym mieście i pracuje do późna,więc rozmawiamy na gg lub Skypie.Często jest tak,że to ja piszę,że już jestem na necie itp.a on nigdy....:( Wkurzyłam się i dziś cały dzień się nie odzywam...tylko ok.20 nagrałam mu się na pocztę,że idę na imprę z dziewczynami i dzisiaj nie pogadamy...a co!!! Teraz mam oczywiście wyrzuty sumienia,bo Go okłamałam i siedzę w domu ale niech ma...Przez cały dzień nic się nie odezwał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo wesoly romek
romek by nie był taki :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo wesoly romek
trzeba było mnie poznać, teraz już za późno :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo wesoly romek
oczywiście za późno bo północ się zbliża:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo wesoly romek
jesteśmy sami:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagódqa to to bedziesz sama w domu siedziala :)🖐️a raczej z nami na kafe haha moim zdaniem zle zrobilas :)z facetami to trzeba tak wiesz... bez zadnych podchodow, oni nie potrafią sie domyslac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie wypowiem i nie bedzie to nic pozytywnego.. Po prostu on nie czuje potrzeby zainteresowania Twoja osoba, moze juz sie znudzil, moze go osaczylas za bardzo.. Za duzo dajesz z siebie, a jak juz postapilas madrze to masz wyrzuty sumienia... Znam takie sytuacje niestety z wlasnego doswiadczenia i juz nigdy nie powtorze tych bledow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Supernova-dlatego stwierdziłam,że nie bede juz miała serca na dłoni i przysięgam,że się pierwsza nie odezwę...chcę zobaczyć jak długo wytrzyma i czy zatęskni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to bym wyłozyla kawe na ławe, nie lubie takich niedomówień, zbluzgałabym go przez telefon :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie napisał łaskawie z netu,że na mnie czeka na skypie...pffff niech sobie czeka bo ja dziś nie wejdę a jak nie odczytał poczty głosowej to Jego problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestan:) przeciez czeka na ciebie.... wlaz na skype!! po co sie katujesz?:) oj kobietki kobietki:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka23
Też tak kiedyś robiłam i od pół roku jestem już sama. Nic dobrego z tego nie wyszło. Ale za to teraz umiem docenic to, że mam przyjaciół i nie musze wieczorów spędzać sama w domu. Troche czasu zajęło mi zrozumienie że czasami miłość działa tylko w jedną stronę, a komp i sms tylko ograniczają wzajemne relacje.Spędzanie większoćsi czasu w pracy na pisanie smsów to już przeszlość, noce też są w miare spokojne, bez ciągłego klikania i jest mi z tym straznie dobrze:))) I obiecałam sobie tak już na przyszłość, że nstępnym razem postaram się bardziej o wyluzowanie, bo kontroling na niewiele się przyda. moąe się myle, ale sprobować trzeba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Jagódgqi
Nie pisz. Nie warto. Ja kiedys tak zrobilam i wyszlo mi na zle. Pochodzę z rodziny, gdzie nie bylo milosci, wiec mialam zerowe poczucie wlasnej wartosci. Teraz odkąd zaczęłam się cenić zyje mi się lepiej , łatwiej i zaden facet ze mną nie gra tak jak kiedys ze mna grali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racje nie pisz
nie cwarto. sluchaj tych kretynek ktore nikogo nie maja( bo kto by chcial tak "zatruta" kobiete) pamietaj tylko ze to TY poniesiesz wszelkie konsekwencje swojej decyzii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pisz.... neich nie mysli ze.. ma cie wokol palca Pokaz ze mimo wszystko potrafisz sama sie soba zajac i isc z kolezankami na piwo.. na impreze... pff... Nie miej wyrzutow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet jesli to klamstwo oczywiscie, po sluchaj muzy, po ogladnij jakis film i idz spac :) a mu powiedz ze bylo wspaniale, co masz byc uczciwa dla takiego?? faceta pfffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racje nie pisz
a dlaczego nie spytasz go wprost dlaczego nigdy nie pisze??? dlaczego milczy godzinami..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odpowiedziałam...niech czeka...zaraz idę do wanny i spać...niech się trochę pomartwi co się stało....Nie będę na każde jego skinienie,zwłaszzca,że on mnie całymi dniami olewa :(.To naprawdę przykre jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A powiedziałaś mu o tym że czujesz się zaniedbana? Jeśli nie, to nie oczekuj że się sam domyśli. Faceci to proste istoty, oni nie mają czegoś takiego jak 6ty zmysł, czy kobiece wyczucie/wrażliwość. Jeśli jasno, konkretnie i dosłownie mu nie powiesz, że tęsknisz za nim i byłabyś szczęśliwsza i spokojniejsza gdyby się częściej odzywał, to on tego nie zacznie robić! Powiedz, wytłumacz... powinien zrozumieć ;). Z drugiej stronu - skoro pracuje, to może faktycznie jest cały dzień bardzo zabiegany, a po pracy zbyt zmęczony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×