Chciałabym bardzo zrobić dobrze mojemu misiowi ale ...

Chodzi mi o pieszczenie ustami i \"połyk\"...Bardzo chcę to zrobić ale boje się,że zrobi mi się niedobrze..Co na to poradzić?

poćwiczyć na tubce ze skondensowanym mlekiem

Powaznie mówisz?????

ananasami, to będzie lepiej smakował :-)

bleeeeeee! :-o

z ta tubkato dobry pomysł :)podobana gestość ale niestety nie ten sam smak

Wypluj! i przepłukaj (ewentualnie przepij) to czymś. Postaw sobie szklanke czegoś koło lozka i tyle. Przeciez sie na Ciebie nie obrazi...

musze jakos opanowac odruch wymiotny...robie mu dobrze ale nigdy do konca...wiem,ze o tym marzy...

Nie zmuszaj sie dziewczyno, bo jeszcze Cie na prawde zemdli i obrzygasz go. Nie wiem, co dziewczyny mają z tym połykaniem???

Zapamiętaj parę zasad dotyczących tego akurat tematu;) 1. Jeśli robisz to z wyrachowania - wypluwaj! 2. Jeśli robisz to z miłości - połykaj! 3. Jeśli chcesz zrobić wrażenie - przed połknięciem pogulgocz!;) A tak poważnie to recepty żadnej nie ma. Albo bedziesz tego chciała, albo nie... Sama musisz zdecydować, nie?? Podobno nie jest to takie obrzydliwe i straszne. Tak przynajmniej mówi moja Miśka...;)

Dzięki :)

poczytaj http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3413007

ja kiedy robilam to pierwszy raz swojemu chlopakowi,poczulam jego nasienie w moich ustach .. troche polknelam,ale wtedy przestalam bo jakos sie przestraszylam troche ;) to byl moj pierwszy raz i zaprzestanie bylo takim odruchem :P ale teraz.. wszystko zalezy od mojego nastroju . ja sie do niczego nie zmuszam :):) i robie tak jak mam ochote, a mojemu chlopakowi to odpowiada :D