kto kocha sie podczas okresu?

bo my nigdy nie wytrzymujemy siedmiu dni

:O

raczej większość nie wytrzymuje :-)

a co w tym dziwnego:)?? ja...my :D

no to dobrze bo myslalam ze to niezbyt normalne

nie higieniczne itp.

a z tamponem w srodku? bo mi juz kilka tazy zdarzylo sie ze nie moglam go pozniej wyjac.. no w koncu jakos sie udalo ale to raczej madre nie jest.. tak tez sie kochacie??

tak, wtedy lubie najbardziej, po wszystkimmoj facet wygrzebuje mi go widelcem :o :O

wierze!

nieraz sie kochałam podczas okresu... z tamponem, bez.. troche sie upapralismy krwią, no ale cóż.. natura

haha spróbujcie korkociągiem :P

podobno jest to wbrew pozorom bardzo higieniczne! krew menstruacyjna jest bardzo czysta krwia !seks w czsie okresu jest zalecany.te slowa uslyszalam od mojego ginekologa! czy miala racje/nie wiem.

dlaczego jest zalecany? tzn co dobrego z tego wynika? Pytam bo ja słyszałam że wtedy kobiety są bardzo podatne na infekcje i nie powinno się kochać w czasie okresu.

czesto dziewczyny zaraz po okresie czuja swedzenie w pochwie itd.krew wypukuje bakterie ktore sa nam potrzebne.te ktore odgrywaja jakas tam role.dlaczego jest zalecany...bo do infekcji nie dojdzie.krew wszystko wuplucze.

ja nigdy jeszcze tak nie rubowalem bo moja panna nie chetana:( ale powiedzcie mi czemu z tamponem skoro i tak sie brudzisz i tak to po co on w srodku??

my :) z tamponem, w pierwsze dni, pod koniec bez, wystarczy prysznic bezposrednio przed i po. Czasami tylko sznureczek sie zawieruszy ;)

ale nadal nie wiem po co ten tampon:( podczas stosunku oczywiscie

a czy to prawda ze mezczyznom smakuje krew?

A wiesz do czego sluzy tampon? :) wchlania krew, dzieki temu nie babrzemy sie w niej w czasie seksu.

jak z tamponem w trakcie sexu masz tampon w środku?

tak... a o go upycha głębiej....

tampon trzymam w zebach! troche wyobrazni, dziewczyny! :D nie upycha glebiej, bo kochamy sie wtedy delikatniej, plycej.

tampon trzymam w zebach! troche wyobrazni, dziewczyny! :D nie upycha glebiej, bo kochamy sie wtedy delikatniej, plycej.

tampon trzymam w zebach! troche wyobrazni dziewczyny! :) i nie \"upycha\", bo kochamy sie wtedy plycej, delikatnie

no trochę wyobraźni ..co to za sex? to jest dziwne..nigdy bym nie wpadła na to ze można sie kochać z tamponem w środku..ja lubię konkretne pchnięcia a nie jakaś płyciznę:p czy to jest w ogóle możliwe??

a później po łokieć wkładasz rękę aby tampon wyciągnąć:D ale beka takie hity tylko na kafe:D

:o

cos kiepska masz wyobraznie :P rozumiem, ze ty tylko w pozycji klasycznej, po ciemku, z globulkami, prezerwatywa, antykoncepcja doustna? probowalas kiedys inaczej? kochasz sie w ogole w trakcie okresu? najpierw sprobuj, a potem wydawaj opinie. dowodzisz tylko, ze deficyt wyobrazni i niechec do nowosci to nie hit kafe, ale norma w naszym umyslowo przyciasnym spolecznestwie.

pudło :D dla mnie to po prostu debilne bzykać sie z tamponem w środku -w czasie okresu owszem daje czadu:pwole jednak nie myśleć czy facet wepchnie mi tampon za daleko-co to za przyjemność..mój facet może wtedy kończy we mnie i nie musi myśleć o sile wkładanej w przyjemność:p a w czasie okresu najbardziej jestem zajarana co do zabezpieczeń nie używamy żadnych a skoro sie rozpisałam to najbardziej lubię na jeźdźca a nie po bożemu resztę zachowam dla siebie po co mam gorszyć młodsze pokolenie:D